Osobiście posiadam talię pod karty specjalne, typowo pod Krasnoludy, typowo pod wymianę kart, typowo pod przemieszczanie jednostek oraz hydrydy Krasnale-spelle. 5 talii w tym 4 z goła pod dany archetyp i wszystkie są wystarczająco grywalne, żeby walczyć nimi na 10-11 randze, na której obecnie jestem, więc nie powiedziałbym, że jest to frakcja bez pomysłu. Zgodzę się w całej linii, że REDzi całkowicie pozbawili ST talii pod pułapki.
I nie uważam talii pod specjale za rakową - jest na to mnóstwo kontr - Tibor / inne karty NG dobierające karty, bądź Avallac'h rzucony na koniec dobiera w 90% śmieciowe karty powodując przegraną, przegranie 1 rundy powoduje w 70% przegraną, Villen w 3 rundzie prawie zawsze oznacza przegraną. Wielu graczy nie rozumie, że nie można pozwolić wygrać 1 rundy tej talii, to tu leży główny problem. Do 10 rangi tą talią w miarę luźno szło - dalej jest to raczej meczące, dzisiaj brakowało mi 2 MMR do 11 rangi i żeby ją wbić tą talią musiałem prawie 10 razy zagrać, bo trafiałem na graczy którzy zwyczajnie wiedzieli jak na tę talię grać. Sam kiedyś grając archetypem na Krasnoludach miałem pewną przegraną, ale zmieniłem 1-2 karty, nauczyłem się dobrze kontrować i teraz grając nimi na talię oparta o karty specjalne wygrywam większość pojedynków.