Teksty na kartach

[2jacks]

Teksty na kartach

Głupia, mała nieistotna sprawa. Wie....ae już któryś raz zwróciłem na to uwagę, więc piszę. Teksty typu " Ci jeżdzcy to dziki gon? Nie to jeźdzcy dywizji alba" , albo "To Eredin. Lepiej od razu się poddajmy" są tak słabe, że aż śmieszne. To samo jest z Branem i czymś tam jeszcze. Nie mam konkretnych pomysłów, nie widziałem wszystkich tych tekstów, ale przy niektórych sugerował bym zmianę.

 

[Piwus]

Są to cytaty z książek i gier. Według mnie dość oryginalnie opisują karty.

 

[Guest 3974940]

Skoro ktoś poruszył temat: interpunkcja w tych tekstach woła często o pomstę do nieba.

 

[Kingoko]

To cytaty więc niech pozostaną takie jak w książce.

 

[Kakpanczer]

To nie jest mało istotna rzecz. Manekin z tekstem - Niespodzianka Sku*wysyny był epicki, ta cenzura i zmiana niektórych tekstów jest potwornie słaba. Gwint miał ostry wiedźmiński klimat. Mimo świetnych grafik kart...bez podpisów, a tym bardziej widocznych podczas rozgrywki a nie tylko w builderze talii...to sporo traci, bardzo sporo traci.

 

[kotwica407]

To nie jest mało istotna rzecz. Manekin z tekstem - Niespodzianka Sku*wysyny był epicki, ta cenzura i zmiana niektórych tekstów jest potwornie słaba. Gwint miał ostry wiedźmiński klimat. Mimo świetnych grafik kart...bez podpisów, a tym bardziej widocznych podczas rozgrywki a nie tylko w builderze talii...to sporo traci, bardzo sporo traci.

Gwint ma mieć jak największe grono odbiorców. Tym bardziej, że jest to karcianka i jeżeli ma zaistnieć na tym samym rynku co Hearthstone, to musi spełniać pewne wymagania gry dla małoletnich (czyli np. absolutny brak wulgaryzmów).

 

[Akuumo]

Kakpanczer To jest bardzo mało istotna rzecz, zresztą nic epickiego w tym zdaniu nie było, nie mówiąc już że użycie słowa na "s" nie oznacza dorosłości. Jaki znowu ostry wiedźmiński klimat miał gwint, pytanie też czy był to klimat jedynego-słusznego-wiedźmina-1? Jak podpisy miałyby być widoczne podczas rozgrywki? Naprawdę odpowiedz, chętnie posłucham.

 

[Kakpanczer]

Meh, w takim razie opcja ta dostępna dla każdego z wiekiem 18+? to naprawdę miły feature, czy chociaż włączanie tego z opcji dla tych którzy potwierdzą wiek?

 

[kotwica407]

Meh, w takim razie opcja ta dostępna dla każdego z wiekiem 18+? to naprawdę miły feature, czy chociaż włączanie tego z opcji dla tych którzy potwierdzą wiek?

Chyba sobie żartujesz. PEGI nie wystawi grze 12+ jeżeli pojawią się wstawki dla dorosłych. I nic tutaj po jakimś potwierdzaniu wieku. Oznaczenie PEGI jest wystawiane na zlecenie dewelopera, który za to musi zapłacić. Nikt nie zaryzykuje wstawiania jakiś głupich "dorosłych" treści

 

[Aurelinus]

[/QUOTE]

Oznaczenie PEGI jest wystawiane na zlecenie dewelopera, który za to musi zapłacić.

Pomijając aspekt, że nie widzę żadnej potrzeby wulgaryzowania Gwinta (i mierziło mnie to w grach z Wiedźminem), to jednak weź pod uwagę, że oznaczenie PEGI ma charakter informacyjny dla kupujących, a nie prawny (tzn. oznaczenie PEGI nie implikuje nakazu sprawdzania kto i w jakim wieku kupuje grę +18). Owszem, ma to znaczenie w przypadku wydań pudełkowych, bo niektóre sieci sklepów odmawiają sprzedaży gier +18 w ogóle, ale w przypadku dystrybucji cyfrowej takie oznaczenie jest nieefektywne i raczej nie wpłynie na sprzedaż czy popularność gry.

 

[Guest]

Chyba sobie żartujesz. PEGI nie wystawi grze 12+ jeżeli pojawią się wstawki dla dorosłych. I nic tutaj po jakimś potwierdzaniu wieku. Oznaczenie PEGI jest wystawiane na zlecenie dewelopera, który za to musi zapłacić. Nikt nie zaryzykuje wstawiania jakiś głupich "dorosłych" treści

I to jest przykre. Na przykład fajnie byłoby zobaczyć w Gwincie erotyczne wersje kart, no ale niestety jest to niemożliwe. Żyjemy w świecie absurdów.

 

[2jacks]

I to jest przykre. Na przykład fajnie byłoby zobaczyć w Gwincie erotyczne wersje kart, no ale niestety jest to niemożliwe. Żyjemy w świecie absurdów.

lol
w jakim my świecie żyjemy to pokazuje twój wpis...sry, ale to chore. A co to za absurd że nie ma cycków? Nie ma i już. Gdzie tu miejsce na absurd?
Po prostu nie ma...tylko tyle. Masz jakiś problem z dotarciem do treści erotycznych?

 

[Lindhas]

Na przykład fajnie byłoby zobaczyć w Gwincie erotyczne wersje kart, no ale niestety jest to niemożliwe

To byłoby ciekawe, karcianka tylko dla dorosłych, z pięknymi grafikami. Można tylko pomarzyć. Jednak zgadzam się tutaj z większością, gra dla osiągnięcia sukcesu musi trafiać do dużego grona odbiorców, niestety gracze wiekowi stanowią mniejszość co dyskwalifikuje by podciągać ją pod PEGI 18+. Prawa ekonomii są nieubłagane.

 

[Guest]

To byłoby ciekawe, karcianka tylko dla dorosłych, z pięknymi grafikami. Można tylko pomarzyć. Jednak zgadzam się tutaj z większością, gra dla osiągnięcia sukcesu musi trafiać do dużego grona odbiorców, niestety gracze wiekowi stanowią mniejszość co dyskwalifikuje by podciągać ją pod PEGI 18+. Prawa ekonomii są nieubłagane.

Ale dlaczemu tylko dla dorosłych? Zawsze można wypuścić DLC z taką zawartością. Ot, każdy, kto będzie miał DLC, będzie miał szansę trafić na takie karty w Beczkach (byłyby nie do stworzenia). Oczywiście to jeden z wielu przykładów. Po prostu ludzie lubią zbierać i kolekcjonować różne wersje i edycje. Póki co mamy prócz zwykłych kart ich animowane wersje, które mi się niezbyt podobają. Jestem po prostu przyzwyczajony do statecznych obrazków, ale już chętni wydałbym pył na jakieś holograficzne, foliowane czy po prostu inne wersje kart.

 

[yolk77]

Można tylko pomarzyć

założyłem na ten temat wątek w sugestiach ale tam był najazd przeciwników takich pomysłów kompromisem byłyby wersje kart +18 dodane w DLC tak jak są dodane wersje kart (grafik) 4k. I nie, nie chodzi o podniecanie się kawałkiem grafiki albo przekleństwem w opisie jak sądzą niektórzy, tylko o lepsze oddanie gier i książek, które nie bały się odważniejszych treści. Po prostu ugrzeczniona wersja gwinta odstaje od oryginału (i growego i książkowego).

 

[Guest]

założyłem na ten temat wątek w sugestiach ale tam był najazd przeciwników takich pomysłów kompromisem byłyby wersje kart +18 dodane w DLC tak jak są dodane wersje kart (grafik) 4k. I nie, nie chodzi o podniecanie się kawałkiem grafiki albo przekleństwem w opisie jak sądzą niektórzy, tylko o lepsze oddanie gier i książek, które nie bały się odważniejszych treści. Po prostu ugrzeczniona wersja gwinta odstaje od oryginału (i growego i książkowego).

Akurat soczysty język, to rzecz słabo określająca Wiedźmińskie uniwersum. Przekleństwa wcale nie były tak powszechne, jak to zapamiętałeś. Pod tym względem gra była nimi mocno nasycona, acz dotyczyło to tylko niektórych postaci czy ras, do których to pasuje (jak krasnoludów).
Co najwyżej mogą na tym tracić niektóre postaci, jak Talar. Choć akurat on jest na karcie w formie szpiega, więc rzucanie paniami lekkich obyczajów by do niego w tej wersji zupełnie nie pasowało. Niemniej, zobaczyłbym chętnie tą postać jako sprzedawcę Beczek właśnie, z jego słynnym tekstem z Wiedźmina 1, który by tu pasował idealnie. Mały smaczek, który za entym odwiedzeniem sklepu byłby już niezauważalny, ale zawsze jednak tworzył klimat.

 

[2jacks]

założyłem na ten temat wątek w sugestiach ale tam był najazd przeciwników takich pomysłów kompromisem byłyby wersje kart +18 dodane w DLC tak jak są dodane wersje kart (grafik) 4k. I nie, nie chodzi o podniecanie się kawałkiem grafiki albo przekleństwem w opisie jak sądzą niektórzy, tylko o lepsze oddanie gier i książek, które nie bały się odważniejszych treści. Po prostu ugrzeczniona wersja gwinta odstaje od oryginału (i growego i książkowego).

a co było takiego w wersji CD gwintam czego nie ma w wersji online?