Henselt i ozłacanie jednostek

+
Henselt i ozłacanie jednostek

Przed chwilą rozegrałam partię z przeciwnikiem, który w fajny sposób wykorzystał umiejętności Henselta. Oponent miał duże szanse na wygraną, ale oddał mi pierwszą rundę, więc swoją kombinację musiał wykorzystać w rundzie drugiej, przez co na trzecią przeszedł z mniejszą ilością kart niż ja i nie uratowała go nawet rzucona na koniec Fillipa. Mimo wszystko zastosowanie Margarity, która po ozłoceniu całego rzędu jednostek Henseltem, przywołała cały rząd adeptów, później ozłoconych nobilitacją, w towarzystwie dwóch albo trzech Wzmocnionych Balist, dało taką salwę, że nawet cztery Wzmocnione Trebusze nie zrobiłyby takiego spustoszenia. Przeciwnik miał też w talii Operatora i Priscillę, co ułatwiło mu wyciągnięcie kart z talii. Żałuję trochę, że nie zrobiłam zrzutu ekranu. Gwint daje tak mnóstwo możliwości i sposobów na grę, to jest naprawdę świetne. A Wy spotkaliście się z taką kombinacją? Co o niej myślicie?
 
Na pewno ciekawa zagrywka. Na razie pewnie skuteczna, bo mało znana ( z KP grałem tylko raz przeciwko Radowidowi, usunął mi Ciri w drugiej turze, więc w trzeciej przegrałem - a tak to tylko Foltest )
Henselt mi się ostatnio nawet trafił w beczce, ale gram ciągle pod Foltesta, bo musiałbym pewno zastanowić się nad przebudową talii, a na razie jestem zadowolony. Przy Henselcie łatwo jest odgadnąć taktykę przeciwnika ( ale nie zawsze taka wiedza powoduje, że potrafimy jej zapobiec w 100% ). Zagrana na koniec drugiej rundy może zadecydować o wygranej. Z drugiej strony, jeżeli gramy na maksymalne uszczuplenie kart przeciwnika w ręku ( by w 3 turze rozstrzygnąć ), to zbyt wczesne zagranie Henselta może spowodować pas przeciwnika.
 
Top Bottom