Jaką kartę wybrać? Królestwa Północy

+
Jaką kartę wybrać? Królestwa Północy

Witam. Chciałbym się zapytać jaką kartę warto zakupić? Mam 800 fragmentów kart.
Zastanawiam się nad Geralt:Igni, Filippa Eilhart albo dowódca Hanselt.
Hanselt wiem jak działa, ale nie do końca wiem jak to jest z Geraltem i Filippą. Geralt niszczy jednostki w lustrzanym rzędzie, ale co to oznacza że najsilniejsze?
Filippa rozumiem przechodzi na stronę przeciwnika ale robi mu z rzędu zlot jedynek tak? Złote, srebrne wszystko jak idzie.
Dodam, że aktualnie gram talią zbudowaną zwiadowców z crinfrid, wzmocnione trebusze, 3x wiedźmini, olgierd, shani, natalis, geralt i ciri + karty specjalne i jakieś tam karty na dokładkę typu medyk.
 
Wypowiem sie tylko o Geralt Igni bo sam posiadam. Niszczy tylko najsilniejsza karte z danego rzedu ale suma wszystkich kart musi wynosic 15 czyli np masz karty o sile 7, 7, 8 to niszczy tylko ta ostatnia najsilniejsza
 
Fillipa wszystko, złote karty też, w rzędzie zmienia na 1, oprócz niej samej. Możesz także rzucić do siebie np. na pusty rząd, żeby sobie nie zaszkodzić.

Geralt ma warunek, przeciwnik musi mieć w lustrzanym rzędzie min 15 pkt (liczonych ze xlotymi kartami buffami etc.)
W tedy niszczy najsilniejszą kartę, chyba że najsilniejszych kart jest kilka, to giną wszystkie. Muszą mieć dokładnie ten sam poziom pkt i musi to być najwyższa wartość w tym rzędzie (nielicząc złotych)

Np. Przeciwnik ma Eredina - złoty 10 pkt i 3x jeździec gonu po 3 pkt, razem w rzędzie 19 pkt, czyli efekt zadziała, a zniszczeni zostaną jeźccy bo są najsilniejszą nie złotą kartą.
 
Geraaalt;n6950900 said:
Witam. Chciałbym się zapytać jaką kartę warto zakupić? Mam 800 fragmentów kart.
Zastanawiam się nad Geralt:Igni, Filippa Eilhart albo dowódca Hanselt.
Hanselt wiem jak działa, ale nie do końca wiem jak to jest z Geraltem i Filippą. Geralt niszczy jednostki w lustrzanym rzędzie, ale co to oznacza że najsilniejsze?
Filippa rozumiem przechodzi na stronę przeciwnika ale robi mu z rzędu zlot jedynek tak? Złote, srebrne wszystko jak idzie.
Dodam, że aktualnie gram talią zbudowaną zwiadowców z crinfrid, wzmocnione trebusze, 3x wiedźmini, olgierd, shani, natalis, geralt i ciri + karty specjalne i jakieś tam karty na dokładkę typu medyk.
Filippa jest kartą, która nie wymaga żadnego kombo - po prostu rzucasz i wygrywasz rundę w zdecydowanej większości przypadków, nie ważne jak runde zagrałeś.
- o wyższości tej karty nad pozostałymi dwoma niech świadczy fakt, że ludzie przestają gratulować tym którzy ją zagrali.
- w razie czego użyta na sobie da ci przynajmniej 8 siły i będzie to złote 8! więc też całkiem sporo.

Imho jak masz 800 bierz filipe, nad czym się tu zastanawiać, karta która równie dobrze może się nazywać "wygraj rundę" pasuje do każdego decku i każdego kombo.
 
Last edited:
Rofd;n6952470 said:
Imho jak masz 800 bierz filipe, nad czym się tu zastanawiać, karta która równie dobrze może się nazywać "wygraj rundę" pasuje do każdego decku i każdego kombo.

Jeśli już miałaby się nazywać w taki sposób to raczej byłoby to "wygraj rundę poza trzecią" bo w przeciwieństwie do wielu innych kart sama Filippa żadnej rundy nie wygra, a w 3 rundzie nierzadko gra się na 2-3 kartach i więcej siły wygeneruje brązowa Kapłanka Freyi niż Filippa.
 
geraalt Wybierz taką karte jaka pasuje Ci do koncepcji talii jaką chcesz grać, ale jeśli jeszcze nie zebrałeś wszystkich epików to najpierw je zbierz bo też potrafią robić grę, a dostaniesz za 800 fragmentów 4 karty. Co zaś się tyczy Filippy to jest to karta do kontrowania przeciwnika i powinieneś się nią zainteresować dopiero jak zbudujesz deck który Tobie będzie wstanie wygenerować siłę potrzebną do wygrywania. Osobiście z kart frakcyjnych KP wolę od Filippy Krwawego Barona bo jest kartą bardziej uniwersalną niż Filippa, a z kart neutralnych prawie każda jest lepsza od Filippy, ale nie każda nadaje się do talii KP :)
 
Filippę niedawno spotkałam. Nie taka znowu straszna. Przeciwnik rzucił jako ostatnią, bo chciał wygrać rundę, a że - być może - za bardzo ufał jej sile i się wcześniej kart innych pozbył, wyszedł oczywiście na prowadzenie. Na chwilę. Wystarczyły moje dwie karty w ręku i po Filippie. Ergo - ważne, by wykorzystywać ją umiejętnie.
 
Top Bottom