Nie wszystko złoto co się świeci-czyli złote karty których w praktyce nie idzie użyć

+
Nie wszystko złoto co się świeci-czyli złote karty których w praktyce nie idzie użyć

Hej.
Wpadłem na pomysł by dzielić się doświadczeniami i opiniami na temat złotych kart, z których użycia nie ma większych korzyści.
Myślę, że na zaszczytne pierwsze miejsce zasługuje Kambi, czyli karta przeznaczona dla Skelige, dzięki której przeciwnik sumarycznie zyskuje (3+12 po 3 turach) 15 punktów, a wszystkie karty poza złotymi zostają zniszczone. I tak się zastanawiam w jakiej sytuacji ta karta miałaby być przydatna? Do przebicia 15 punktów potrzebujemy 2 złotych kart (poprawcie mnie jeśli się mylę),a więc przed wyłożeniem Kambi musimy mieć 3/4 naszych złotych kart z talii na ręku i liczyć na to, że przeciwnik nie ma żadnej złotej karty w swoim rękawie. Oczywiście zaraz ktoś powie, że jest to dobra kontra na Filippę i podobne karty, ale zastanówmy się jakie jest prawdopodobieństwo na to, że będziemy mieli okazję na takie zagranie?
 
Balrog94


1. Kambi + hjalmar filmik YT: https://youtu.be/JaHp5EBmAjU?t=1h55m51s

2. możesz dokładać szpiegów + masz kupę wskrzeszeń .
3. całkowicie niszczysz elfy lub potwory pod swarm/buff/duze jednostki .
4. sprawa podobnie jak 3 kawki (ten zloty smok z pożogą ) , wymusza niekorzystne zagrania , marnowanie kart lub podd tur .
 
Last edited:
Szczerze, to nie widzę złotych kart, które by były kompletnie nie na miejscu i nie pasowały do tegoż koloru. Niektóre pozornie słabe mają świetne synergie, tak jak wspomniany Kambi combi się świetnie z Hjalmarem, a niektóre zyskują moc dopiero w konkretnych taliach, bądź w konkretnych sytuacjach i może właśnie tutaj szukałbym gorszych kart. Takim przykładem może być Zoltan z Wiewiórek, który sensowną wartość zyskuje tylko jak dojdzie w 1 rundzie. Na szczęście to tylko epic. No i może jeszcze Dragu jest bardziej sytuacyjny, chociaż tutaj też pewnie jest potencjał, którego zwyczajnie nie widzę, bo jakimś wielkim ekspertem od Potworów nie jestem.
 
balrog Akurat Kambi bardzo dobrze współpracuje z 3 podstawowymi wojownikami Skellige: Cerys (pod warunkiem że utrzymamy na niej złoto), Hjalmar i Lugos. O combie na Hlamarze i Kambi napisała już @Bayonetta92 Lugos spokojnie w 3 rundzie potrafi mieć 20 siły. Z Cerys też idzie wycisnąć 20 siły w złocie jak się połączy ją z Operatorem (w sensie, że Operator wygeneruje kilka dodatkowych Strażniczek Krolewskich).
 
TraN999;n7088790 said:
No i może jeszcze Dragu jest bardziej sytuacyjny, chociaż tutaj też pewnie jest potencjał, którego zwyczajnie nie widzę, bo jakimś wielkim ekspertem od Potworów nie jestem.

Draug + ranarok czy nawet inne pogody ładnie mozna stół czyścic ;

Ja ostatnio zaczynam na NR pod złote karty trzymam kombo dikstra + pogody :D
czasami tez uda sie fajnie zcombic 3 kawki + zdjecie ozlocenia jak wybuchnie i w nastepnej wskrzeszenie shani :D
 
Bayonetta92;n7091380 said:
czasami tez uda sie fajnie zcombic 3 kawki + zdjecie ozlocenia jak wybuchnie i w nastepnej wskrzeszenie shani :D

Podobny pomysł chodzi mi pogłowie tyle, że z Igni.
 
Co powiecie na zestaw dla Radowida: Vernon, Igni, Borch, Triss? Złoto, czy zło?
Triss i Vernon to karty, które są bardzo podobne, czy nie za bardzo?
 
Last edited:
mcbobek Próbowałem grać czymś takim (zamiast Igni miałem Yen), ale moim zdaniem talia oparta tylko o niszczenie wrogich jednostek się nie sprawdza bo przeciwnik zawsze będzie wolniej tracił karty z ręki i po prostu wygra z nami mając kilka zagrań których my już nie skontrujemy. Triss, Veron i Iorveth są kartami bardzo podobnymi i jest to słuszne działanie ze strony Redów ponieważ Wiewiórki oraz KP mogą tworzyć buildy removalowe.
 
Bayonetta92 Combo Draug + RNR/ inne karty pogody jest o tyle niefajne, że niszczy też nasze jednostki, w tym większość odpornych na pogodę, a sama ósemka niczym specjalnym nie jest patrząc na inne złote karty. No chyba że jakieś buffy wejdą pomiędzy (może Ge'els?), wtedy już to lepiej wygląda
 
Ja z kolei mam taki problem dot. tematu, że wydropiłem moją drugą legendarkę, jaką jest operator, tylko tak nie bardzo wiem jak mogę jej użyć, a nie mam ambicji kopiowania kart do bicia rekordów, mógłby mi ktoś coś podpowiedzieć? Z góry dziękuję za odpowiedź:)
 
Najprościej do powielania jednostek, które przeciwnikowi za bardzo się nie przydadzą (medyczki, jeśli bardzo potrzebne), albo które mają profity za pojawianie się w większej ilości na stole (np. straż królowej, która upuje Cerys i sama się wyciąga z cmentarza). Jeśli masz jakiś bardziej zaawansowany plan, masz srebrne typu Barclay Els, Ocvist itd. Przykłady można by mnożyć, wszystko zależy od taktyki i tego co akurat się dzieje.
 
Top Bottom