Dziwne problemy z dźwiękiem w komputerze
Miałem ostatnio pare problemów z grą z którymi sobie poradziłem, ale jednego problemu nie umiem rozwiązać(jest też raczej ogólny problem), tzn. albo gra się nie włączała, albo wyskiwał mi po chwili ' blue screen of death ' i tym podobne cyrki, ale do rzeczy:
Dźwięk mi działa w dziwny sposób, błagam pomóżcie mi jakoś bo już nie mam siły i pomysłów, kupiłem kartę dźwiękową(wewnętrzna) i to pomogło, ale do czasu:
wcześniej:
po zakupie karty dźwiękowej + co się stało niedawno:
około tygodnia wcześniej dźwięk na tylnim panelu przestał działać, dobra, dźwięk wogle nie działał ale nagle łaskawie wróćił, dodam że słuchawki raczej uszkodzone nie są, w laptopie sprawadzałem i działa elegancko, dobry dźwięk, w obu słuchawkach, miętoliłem kabel jak się dało i żadnych zakłóceń
w Pierwszym spoilerze pisałem o aktualizacji sterowników, niestety to nic nie pomogło, więc kupiłem kartę dźwiękową, i to pomogło na jakiś czas, a jaki cyrk z tego wyszedł opisałem wyżej
Parametry mojego kompa:
Jeśli ktoś wie co zrobić aby dźwięk działał normalnie ( tzn. obie słuchawki o chociaż wejścia od karty dźwiękowej + mikrofon) to proszę o porady i pomoc
Z góry dziękuje
Miałem ostatnio pare problemów z grą z którymi sobie poradziłem, ale jednego problemu nie umiem rozwiązać(jest też raczej ogólny problem), tzn. albo gra się nie włączała, albo wyskiwał mi po chwili ' blue screen of death ' i tym podobne cyrki, ale do rzeczy:
Gram w słuchawkach, ponieważ jakość dźwięku w nich jest lepsza niż w głośnikach wbudowanych w monitor, niestety dźwięk mam tylko w jednej słuchawce. Przy okazji problemów z grą liczyłem że rozwiąże się mój problem z dźwiękiem, czyściłem dysk i takie pierdety, dotarłem do pewnego programu szukającego i wgrywającego najnowsze stery ( pomine fakt że ściągały i wgrywały się tak długo, jakby moje były stworzone w Paleozoiku ), dużo mi to nie dało, ale przynajmniej mój komputer nie miał już kaprysów na nagłe medytacje [ o co mi chodzi? robiąc co kolwiek na kompie często obraz zastyga w miejscu, zresztą nie sam obraz, w tym wypadku nie pomagała nawet święta trójca( ctrl+alt+delete), co więcej nawet próba restartu małym guziczkiem często nie pomagała i musiałem wyłączać zasilanie]
Dobra to nie pomogło, zacząłem robić cuda na kiju: raz załważyłem że buda mi się ździebko nagrzała, to pomyślałem że chyba w tym problem, przemontowywałem wiatraczek z tyłu kompa tak jak sie dało i czyściłem grafe i płyte patyczkami higienicznymi ( komp ledwo co był czyszczony sprężonym powietrzem na stacji benzynowej ), dobra zbiłem temperatury, ściągnąłem Dual Core optimizer, zrobiłem ileś tam defragmentacji jeszcze raz czyściłem dysk, tym razem programem do deinstalacji ( Revo ) skanowałem dogłębnie kompa( AVG ), dobra było pare wirusów, odpalam jeszcze raz CCleanera, tym razem zapoznałem się z tym bardziej, odkryłem magiczną zakładeczkę ' oczyść rejestr ' , odziwo to pomogło i mogę normalnie grać, no prawie...
Dobra to nie pomogło, zacząłem robić cuda na kiju: raz załważyłem że buda mi się ździebko nagrzała, to pomyślałem że chyba w tym problem, przemontowywałem wiatraczek z tyłu kompa tak jak sie dało i czyściłem grafe i płyte patyczkami higienicznymi ( komp ledwo co był czyszczony sprężonym powietrzem na stacji benzynowej ), dobra zbiłem temperatury, ściągnąłem Dual Core optimizer, zrobiłem ileś tam defragmentacji jeszcze raz czyściłem dysk, tym razem programem do deinstalacji ( Revo ) skanowałem dogłębnie kompa( AVG ), dobra było pare wirusów, odpalam jeszcze raz CCleanera, tym razem zapoznałem się z tym bardziej, odkryłem magiczną zakładeczkę ' oczyść rejestr ' , odziwo to pomogło i mogę normalnie grać, no prawie...
Dźwięk mi działa w dziwny sposób, błagam pomóżcie mi jakoś bo już nie mam siły i pomysłów, kupiłem kartę dźwiękową(wewnętrzna) i to pomogło, ale do czasu:
wcześniej:
przedni panel:
tylni panel:
-słuchawki działają, ale dźwięk jest w prawej słuchawce(tylko)
-mikrofon nie działa
-mikrofon nie działa
-dźwięk jak z kibla w dodatku baaardzo cichy i z tej samej słuchawki
- działa mikrofon
- działa mikrofon
po zakupie karty dźwiękowej + co się stało niedawno:
Po zakupie:
co się stało niedawno:
przedni panel:
tylni panel:
to samo co wyżej
działa super pięknie, tylko na lewej słuchawce ale tylko w jednym wejściu, o dziwo w zintegrowanej też działa
co się stało niedawno:
w tylnim panelu wszystko przestało działać, tak nagle, więc jestem skazany na przedni panel(kabel tam musi byc w odpowiedniej pozycji inaczej nie ma dźwięku lub przpomnina to nadawanie Morsem)
około tygodnia wcześniej dźwięk na tylnim panelu przestał działać, dobra, dźwięk wogle nie działał ale nagle łaskawie wróćił, dodam że słuchawki raczej uszkodzone nie są, w laptopie sprawadzałem i działa elegancko, dobry dźwięk, w obu słuchawkach, miętoliłem kabel jak się dało i żadnych zakłóceń
w Pierwszym spoilerze pisałem o aktualizacji sterowników, niestety to nic nie pomogło, więc kupiłem kartę dźwiękową, i to pomogło na jakiś czas, a jaki cyrk z tego wyszedł opisałem wyżej
Parametry mojego kompa:
Windows XP Proffesional + SP3
AMD Athlon 64 X2 Dual Core 5000+
2 GB Ramu
GeForce 9800 GTX+
M3N78-EM
Framework w wersji 4.0 jest
Dual Core optimizer jest
najnowszy DirectX jest
AMD Athlon 64 X2 Dual Core 5000+
2 GB Ramu
GeForce 9800 GTX+
M3N78-EM
Framework w wersji 4.0 jest
Dual Core optimizer jest
najnowszy DirectX jest
Jeśli ktoś wie co zrobić aby dźwięk działał normalnie ( tzn. obie słuchawki o chociaż wejścia od karty dźwiękowej + mikrofon) to proszę o porady i pomoc
Z góry dziękuje