Co się epatowania przemocą w W3 tyczy...
Szeroko pojęta „brutalność”, to dla mnie swego rodzaju dodatek, całkiem miły, pod warunkiem, że się nie przesadzi. W sumie nie będzie miało znaczenia, jak efektowna od strony wizualnej jest walka, jeśli mechanika za nią odpowiedzialna zostanie skopana, a najważniejszą sprawą w systemie walki pozostaje bezsprzecznie SI. O czym wspomniał min. Nick
nickstone said:
Co do samej walki per se, to kluczem jest, jak dla mnie, świetna responsywność (daje poczucie kontroli i umożliwia wykorzystanie możliwości jakie daje gra) i dobre SI przeciwników (to ono tak naprawdę "tworzy" walkę i decyduje o poziomie jej trudności, a także zwiększa imersję gracza).
Starzy bywalcy być może pamiętają, jak swego czasu gardłowałem za porządnym SI w W2 (a wyszło jak wyszło, w sumie mogło być gorzej).
Dla mnie to rzecz absolutnie kluczowa.
A skoro o tym mowa.
nickstone said:
True. Jeśli chodzi o SI, to ostatnio podobało mi się to z Tomb Raidera. To oczywiście nieco inna bajka, bo dominuje w nim strzelanie (choć i czekan idzie w ruch), niemniej zachowanie wrogów jest świetne. Okrążają, zachodzą od tyłu, koordynują ataki. Dobra robota.
Z pewnymi zastrzeżeniami, dość często ogarnia ich tymczasowa ślepota, no i trochę za bardzo lubią wyściubiać łeb zza osłon. Tak czy siak, zgadzam się, że zachowują się całkiem poprawnie, co ważne reagują w sposób wiarygodny, nie lecą niczym niewiniątka na rzeź, stosując jedynie słuszny manewr, frontalnego ataku. Chociaż, od czasu do czasu, zdarza im się działać równie bezrozumnie.
Ale ogólnie, jak już wspomniałem, jest całkiem, całkiem.
nickstone said:
up: To byłoby fajne. Taka przynęta jak w W2. Ciała zostają, "respią" się po 2 dniach potworki. Tak samo na cmentarzach, co 2,3 dni nachodzą małe stadka truposzy co wyżerają zmarłych. Tak to już jest.
I niech poprawią prawo w grze. Jak wyjdziesz miecz w mieście to cię faszerują strzałami ale jak walczysz z 3 zbirami to już jest spoko i nikt nic nie wie.
Dobry pomysł. A ciała faktycznie mogłoby pozostawać na pobojowisku dłużej niż obowiązkowe 5 sekund.
Oczywiście w miastach, wioskach i tym podobnych powinny znikać względnie szybko, bo nie jest normalnym, by w takim np. Novigradzie trupy spokojnie gniły na ulicach. Ale generalnie nie powinny rozpływać się w powietrzu zaraz po zakończeniu starcia.
I nie obawiałbym się spadku fps'ów. Skoro pecety, od przynajmniej kilku już lat, są w stanie wygenerować całe masy enpeców (np. seria AC), bez znacznego uszczerbku dla wydajności, to tych kilka ciał tu i ówdzie, tym bardziej nie zajedzie nawet baardzo przeciętnego sprzętu.