Czy ktoś tutaj ogląda Black Sails?
Z serialem stało się dokładnie to samo, co z Hell on Wheels, Justified i pewnie masą innych produkcji - rozpędu nabrał bowiem w drugim sezonie i pędzi na złamanie karku.
Po pierwszej serii, która wrzuciła nas w wir intrygi plecionej przez bohaterów, których wcześniej nie dane było nam poznać, ani się z nimi zżyć nadeszła druga, gdzie sojusze są nakreślone grubą kreską, postaciom dodano smaku i charakteru, wyklaryfikowano ich cele i osobowości, przy okazji zastosowania świetnych plot-twistów, z których chyba każdy mógłby służyć za cliff-hanger. Serial dosłownie wybuchł, a eksplozja trwa i jest świetnym widowiskiem.
Format dziesięciu odcinków sprawdza się scenarzystom wyśmienicie, bo tutaj po prostu nie da się nudzić, nie ma czasu na dłużyzny (no, może z małymi wyjątkami). Jestem zachwycony i cieszę się, że dałem Piratom drugą szansę. Warto dodać, że ogląda się to znakomicie również z powodów wizualnych, scenografia i kostiumy stoją na wybitnie wysokim poziomie, aktorsko też jest nie-najgorzej, na każdy odcinek czekam z niecierpliwością.
Polecam każdemu, bo zabawa jest przednia.