Wiedźmin 3: Dziki Gon - Nowy zwiastun

+
Tak w ogóle to nie zapominajmy o Znakach. Jeśli ogień w grze wygląda tak jak na cutscence z Dizkim Gonem, to dobre pół gry spędzę na podpalaniu wszystkiego wokół. Nawet w pierwotnej wersji Igni wyglądał pięknie. Sypiące się wokół iskry, osiadające na trawie, drzewach... Gęsty dym unoszący się z miejsca uderzenia (wyciek, którego nie było). Piękna animacja Aarda, oba stopnie znaku wyglądają zacnie. No i wszystko wskazuje na to, że w końcu doczekaliśmy się prawdziwej fali energii czyli ruchu powietrza, zamiast niebieskich błyskawic. Wszystko idzie ku lepszemu. Aż miło :)
 
Nie wiem, w którym kierunku poszła dyskusja, ale "polski" trailer jest już up.

Ale widać po nim i słychać, że został mocno naciągnięty do angielskiej wersji. Tonacja i timing forsowany tak, by pasował do starej wersji, nawet w pewien sposób kaleczący uszy, szczególnie wszechobecne pauzy "bo tak było w oryginale".

Rozumiem, że mimo wszystko angielska wersja jest ważniejsza, ale mam nadzieję, że polska nie zostanie zaniedbana. Miałem nawet cichą nadzieję, że Redzi będą "reklamować" polską wersję, tak jak np. Stalker lub Metro reklamują rosyjskie.
 

Arraqnz

Guest
auros222 said:
"te czarne odrosty, skóra jednak powinna być troche blada"
Dziekuję, wywalczyliśmy już włosy, i czarne odrosty z tyłu głowy z nikną, teraz tylko blada twarz
 
@Singami
A ja bym się cieszył, że dubbing w wersji angielskiej brzmi dobrze, a nawet lepiej jak w polskiej. W CGI znowu nasz język brzmi o wiele lepiej od angielskiego. :)
 
Mengaard said:
@Singami
A ja bym się cieszył, że dubbing w wersji angielskiej brzmi dobrze, a nawet lepiej jak w polskiej. W CGI znowu nasz język brzmi o wiele lepiej od angielskiego. :)/>/>

Kwestia gustu. Według mnie angielski jest lepszy, może poza Geraltem. Bjorn jest ok ale Król Gonu zupełnie mi się nie podoba
 
Jeżeli chodzi o trailer z VGX, to tutaj angielski jest lepszy, po prostu. :)
Król Gonu w wersji angielskiej dla mnie jest o wiele lepszy. :)
 

Guest 3669645

Guest
Solan7 said:
Tak w ogóle to nie zapominajmy o Znakach. Jeśli ogień w grze wygląda tak jak na cutscence z Dizkim Gonem, to dobre pół gry spędzę na podpalaniu wszystkiego wokół. Nawet w pierwotnej wersji Igni wyglądał pięknie. Sypiące się wokół iskry, osiadające na trawie, drzewach...
Yep, tak będzie wyglądał ogień. Na gameplay'u z płonącą wioską z "The Beginning" wygląda tak samo. I te pojedyncze płomyki na ziemi... Albo screen z podpalonym biesem. Jest moc.

Solan7 said:
Według mnie angielski jest lepszy, może poza Geraltem.
"Może"? Ludziska, ostrzyć widły :D
 
Mengaard said:
Jeżeli chodzi o trailer z VGX, to tutaj angielski jest lepszy, po prostu. :)/>
Król Gonu w wersji angielskiej dla mnie jest o wiele lepszy. :)/>

Tak masz rację, nie zauważyłem, że mówisz o CGI
 
qyzuqyzu said:
przejmowałbym się wyglądem medalionu w interfejsie. W Wiedźminie 1 było super zrobione, że medalion faktycznie drgał, a do tego wyglądał naprawdę dobrze.
Mhm. I powiedz mi teraz, po co? Po to byśmy wiedzieli, że za chwilę będzie jatka? Ależ przejście w tryb walki było wyraźnie sygnalizowane przez czerwoną obwódkę i przez muzykę bitewną. Nie widzę większego sensu w tworzeniu zaawansowanych animacji medalionu, bo to nie jest najważniejsze. HUD moim zdaniem powinien być minimalistyczny i maksymalnie funkcjonalny. Taki, który dobrze się komponuje z każdym tłem, jest neutralny i zawiera tylko najważniejsze wskaźniki.

qyzuqyzu said:
W W2 już nie było tego klimatu, a z informacji od ludzi, którzy widzieli gameplay wynika, że w W3 będzie to podobne do W2.
Intefejs W3 jest under construction, więc to akurat o niczym nie świadczy. Generalnie jestem zwolennikiem minimalizmu w interfejsie, a nie barokowego przepychu i zbędnych ozdobników. Medalion w HUDzie powinien pozostać, ale nie powinien być w żadnym wypadku tak duży jak w W1.

qyzuqyzu said:
Gdzie tu zgodność z książką?
Jak chcesz superzgodności z książką, to przeczytaj książkę. Będziesz miał 100/100. To jest gra, a ta ma swoje prawa.

qyzuqyzu said:
Do tego nie wygląda to wtedy efektownie,
Po 20 h grania nadal rajcował Cię wibrujący medalion i przypatrywałeś mu się z lubością czy jedynie tolerowałeś jego obecność na ekranie, zaprzątając swoją uwagę np. szarżującym przeciwnikiem? Obstawiam, że to drugie. Po długim czasie pewnych rzeczy już się nie zauważa, bo człowiek się przyzwyczaja. A jeśli się nie zauważa, to po co iść w barok? Po co przebajerzony HUD i animowane ekrany ekwipunku, skoro najważniejsza jest jego funkcjonalność, wygoda, łatwość obsługi, intuicyjność etc. Lepiej przysiąść nad rzeczami, które są naprawdę ważne.

qyzuqyzu said:
Mam ogromną nadzieję, że przywrócą medalion z W1, ale głównie ten efektowny element ostrzegania przed magią i potworami.
Ugh, najlepiej niech przywrócą Aurorę, będziemy mieli Wiedźmina 1.5.

qyzuqyzu said:
Swoją drogą, co byście sądzili, gdyby przy drganiach medalionu pad wibrował?
Nie.

qyzuqyzu said:
Ten sam strój czy element wyposażenia może być poskładany z różnych składników (futer, skór, pasów) i w zależności od nich będzie miał różne właściwości i drobne różnice w wyglądzie.
Żadna zbroja/kurtka poskładana z różnych składników, nie będzie wyglądać tak dobrze, jak jednolite odzienie zaprojektowane od podstaw przez jednego artystę. Jakieś drobne modyfikacje po zastosowaniu ulepszeń będą fajnym akcentem, ale jestem przeciwnikiem składania swojego pancerza ze złomu.

qyzuqyzu said:
To jest tylko i wyłącznie kwestia interpretacji.
Otóż to, praktycznie każdy widzi to inaczej. AS nie opisał wszystkiego dokładnie, tylko pozostawił wyobraźni czytelnika sporą swobodę - i to jest moim zdaniem wspaniałe. Naprawdę fajnie czasem poczytać, jak sobie niektórzy wyobrażają takie a takie osoby, potwory, przedmioty czy miejsca. Nie ma jednej słusznej wizji, natomiast są pewne ramy, w których trzeba się poruszać. Nie widzę jednak powodu, by w grze trzymać się wszystkiego bardzo ściśle, bo gra ma swoje prawa. Igni przypomina bojową kulę ognistą, choć w książkach sprawdzał się głównie jako zapalniczka i lutownica. Triss ma zielone oczy w grze - i co z tego? Wygląda to źle? Oczywiście, że nie, wygląda bardzo kocio i pasuje do wizerunku czarodziejki. ;) I tak dalej, i tak dalej.

Co zaś się tyczy twarzy - jej kolor zależy od temperatury barwowej światła. Ten element zapewne będzie jeszcze nie raz modyfikowany w silniku.
 
Vojtas said:
Ugh, najlepiej niech przywrócą Aurorę, będziemy mieli Wiedźmina 1.5.
Wiem, że sarkazm, ale zupełnie nietrafiony. Co ma piernik do wiatraka? Kwestia medalionu a silnika to dwa różne światy, odległe od siebie jak Ziemia i Alfa Centauri.

Vojtas said:
Żadna zbroja/kurtka poskładana z różnych składników, nie będzie wyglądać tak dobrze, jak jednolite odzienie zaprojektowane od podstaw przez jednego artystę. Jakieś drobne modyfikacje po zastosowaniu ulepszeń będą fajnym akcentem, ale jestem przeciwnikiem składania swojego pancerza ze złomu.
Wiedźminów nie stać na kurtki wykonywane przez artystów. Swoje kurtki składają sami, korzystając z ogólnie dostępnych materiałów. Nawet jak w kupują nową, to i tak dokonują w niej modyfikacji.

Jeśli części, z których będziemy tworzyć kurtki, będą utrzymane w "wiedźmińskiej" konwencji - tylko skóry, len,nieco kolczugi i odrobina elementów płytowych, żadne udziwnienia pokroju elementów Zbroi z Ys, która do Geralta pasowała jak pięść do oka - oraz w ograniczonej palecie kolorystycznej (czerń, różne odcienie brązu, szarość, i jasnego beżu {sorry, piszę "beż", gdyż pojęcia nie mam, jak dokładnie zwał się kolor rękawów jedynkowej kurtki...}), elementy po prostu nie mają prawa do siebie nie pasować.

Vojtas said:
Triss ma zielone oczy w grze - i co z tego? Wygląda to źle? Oczywiście, że nie, wygląda bardzo kocio i pasuje do wizerunku czarodziejki. ;)
Triss zgodna z kanonem wygląda jednak lepiej
 
Taki drobny wtręt oczotematyczny.
Jaskier miał oczęta koloru modrego, a jak widzę, na wiki brak tego jakże ważnego szczegółu.
Dla facetów, modry to taki lekko spłowiały niebieski.
 
raisond said:
Taki drobny wtręt oczotematyczny.
Jaskier miał oczęta koloru modrego, a jak widzę, na wiki brak tego jakże ważnego szczegółu.
Dla facetów, modry to taki lekko spłowiały niebieski.
Ja już takich szczegółów nie wpisuję, tym bardziej, że wiki są już dwie, a poprawianie wszystkich pierdół na każdej z nich zajęłoby wieczność.
Ale dzięki za uwagę :)
 
Wojtas said:
Mhm. I powiedz mi teraz, po co? Po to byśmy wiedzieli, że za chwilę będzie jatka? Ależ przejście w tryb walki było wyraźnie sygnalizowane przez czerwoną obwódkę i przez muzykę bitewną. Nie widzę większego sensu w tworzeniu zaawansowanych animacji medalionu, bo to nie jest najważniejsze.
Może nie zauważyłeś, ale medalion drgał nawet jeśli nie było jatki. Jak mam np. 1/20 paska życia to nie chcę walki, a widzę lekko drgający medalion, więc uciekam, a nie pcham się dalej w bagna. W Wiedźminie 3 wszystko wskazuje na to, że nie będziemy widzieć potworów na każdym kroku, a na wysokich poziomach trudności walka z przypadkowym potworem może się źle skończyć. Jeśli tak ma być, drgający medalion będzie bardzo pomocnym narzędziem, aby tej walki uniknąć, lub się lepiej przygotować przed nieznanym. Oczywiście mówię tu o poziomach najtrudniejszych. Jak grasz na łatwym to faktycznie nie ma to sensu.

W W1 było to pomocne, a także efektownie wyglądało. Nie trzeba było specjalnie się skupiać na tym, by patrzeć czy medalion drga, bo to po prostu było od razu widać. W Wiedźminie 2 nie było widać, a zerkanie co chwila mijało się z celem.

Nie jest to najważniejsze, ale bardzo pomocne i nietrudne do zrobienia, więc bardzo liczę na REDów, że powrócą do drgania medialionu z W1.

Medalion w HUDzie powinien pozostać, ale nie powinien być w żadnym wypadku tak duży jak w W1.
Moim zdaniem powinien. W niczym mi on nie przeszkadzał, a wręcz przeciwnie wiedziałem kiedy wróg się zbliża.

Po co przebajerzony HUD i animowane ekrany ekwipunku, skoro najważniejsza jest jego funkcjonalność, wygoda, łatwość obsługi, intuicyjność etc.
Ogólnie cały wygląd interfejsu W1 uważam za jeden z najlepszych jakie spotkałem w grach RPG i wcale nie był przebajerzony, tylko doskonale zaprojektowany.

Jak chcesz superzgodności z książką, to przeczytaj książkę. Będziesz miał 100/100. To jest gra, a ta ma swoje prawa.
Już przywykłem, że prawie każdy ocenia tu grę porównując do książki, więc i Ty przywyknij. REDzi też chcą robić grę jak najbardziej zgodną z książką, więc nie widzę sensu się o to spierać.

Po 20 h grania nadal rajcował Cię wibrujący medalion i przypatrywałeś mu się z lubością czy jedynie tolerowałeś jego obecność na ekranie, zaprzątając swoją uwagę np. szarżującym przeciwnikiem? Obstawiam, że to drugie. Po długim czasie pewnych rzeczy już się nie zauważa, bo człowiek się przyzwyczaja.
Widocznie nie zauważyłeś ważnej własności medalionu, który ostrzegał, że za chwilę może być walka, ale dzięki medalionowi można jej uniknąć, bo wiemy, że zbliżamy się do jakiegoś potwora. Poza tym: tak, cały czas medalion mnie zachwycał, bo wyglądał naprawdę świetnie, a zaglądałem na niego z w/w powodów.
 
lord-w said:
• Czy medalion znów będzie wibrował? (21 głosów)
M: Tak, będzie wibrował.

http://pl.thewitcher.com/forum/index.php?/topic/35907-pytania-i-odpowiedzi-wywiad-z-redami-gc-2013/page__st__120

Ale który to nie wiem.
 
I dobrze że będzie drgał, potwory przecież będą nieskalowane, a wpakowanie się na jakieś stworzenie, tylko po to żeby paść, to czysty idiotyzm, a tak to chociaż będzie można tego uniknąć.
 
Medalion i interfejs w W1 były super. Drganie przy wyczuwaniu magii/zagrożenia to, poza podstawową funkcją, element o niemałym potencjale fabularnym. Że przypomnę...
...drganie medalionu po zastąpieniu Raymonda przez Javeda.

Analogiczny pomysł można wykorzystać przy zadaniu z dopplerem. A to tylko najoczywistsza sytuacja. Byłoby świetnie, gdyby w trakcie, dajmy na to, prowadzenia śledztwa, poprzez zauważenie drgań medalionu można by dojść do odmiennych wniosków niż bez tego (np. że w zabójstwie użyto magii, a więc głównym podejrzanym staje się czarodziej). W końcu w "Wiedźminach" zadania o nie do końca pewnym właściwym rozwiązaniu są dość częste. Medalion mógłby być jedną z wielu wskazówek.

[quote Name='Wojtas']
[quote Name='SMiki55']
Swoją drogą, co byście sądzili, gdyby przy drganiach medalionu pad wibrował?[/QUOTE]

Nie.[/QUOTE]
Pies ogrodnika. :p Przecież oczywistym jest, że ewentualne wibracje można by było wyłączyć. Ja osobiście wcale bym się na taką okoliczność nie obraził.
 
Co do rozwiązań fabularnych - tak tak i jeszcze raz tak!
Wejście do domu Raymonda, lekki niepokój, fisstech an biurku, medalion drga, coś nie tak, świetny motyw. Kolejne za dla "żywego" medalionu w HUDzie! Floren Chodak. :)
 
Top Bottom