Wiedźmin 3 - grafika

+
Głupoty gadacie, bez obrazy ^^ Grafikę pomiędzy nowym, a poprzednim patchem jest dla mnie duża, lecz może być niezauważalna dla niektórych, ponieważ są to rzeczy, które wymagają sokolego oka. To co jest na plus to polepszony sposób renderowania obiektów z kanałem Alpha (czyli traw,liści itd.), druga sprawa to zwiększenie ilości modeli na całym świecie, być może to moje złudzenie, ale teraz niektóre skarpy i wzniesienia w Velen, są bardziej jakby skaliste.
 
Co do oświetlenia to nic się nie zmieniło a npc tak samo jak przed patchem wyskakują dosłownie dwa metry przede mną.
 
@SecurDis

Ja bym powiedział, że zdarza się to nieco rzadziej ale wciąć się zdarza.
I nie mówię tutaj o jakimś dzikim galopie, a poruszaniu się na nogach.

Jednym zdaniem - streaming wciąż pozostawia wiele do życzenia.
 
Może i pod względem czysto technicznym było i lepiej, ale w porównaniu do Wiedźmina to ten najnowszy DA to plastik fantastik.
W DA:I masz inną paletę i to cała różnica. Dobrze pobawić się sweetfx'em i zrobiłby kolory ala wieśek. Niby Dragon Age taki plastik ale to jednak Wiedźmin ma jakąś ciecz zamiast wody.
 
Dlatego, że na taką wodę jak na filmikach będziesz musiał poczekać jeszcze kilka lat.


No nie wiem...


Moim zdaniem Wiedźmin 3 niesłusznie był reklamowany jako gra przełomowa graficznie - tylko na tym ucierpieliśmy bo produkcja broni się genialną historią, dobrymi postaciami oraz ciekawymi zadaniami.

W grze RED'ów graficznie jest tak cholernie nierówno, że to głowa mała.
Obiekty z przerażająco niską ilością wielokątów kontrastują z ładnymi postaciami, które z kolei odcinają się od całości na płaskim tle i roślinności. Tekstury wysokiej rozdzielczości zestawiono z takimi, w których można by policzyć piksele (jeśli nie byłyby rozmyte), że o ubogich efektach cząsteczkowych oraz kiepskim mapowaniu wypukłości nie wspomnę. Z drugiej strony tego dochodzi fizyka włosów/futra oraz ubrań (dość dziwnie i losowo przyporządkowana do postaci - nie na przykład względem ich ważności) i genialna mimika.

Czemu niemal zawsze gdy ktoś zapowiada "rewolucję" wybija się z jednym lub dwoma elementami, a resztę cofa o dziesięć kroków od "standardu"?
 
Dlatego, że na taką wodę jak na filmikach będziesz musiał poczekać jeszcze kilka lat.

Stary, co ty gadasz. Tak się składa, że woda, którą widziałeś jest oparta na dość starym technologicznie silniku : P Wiem to, bo sam na nim pracuje.

A sama woda zaprezentowana przez ze mnie powyżej, pójdzie na nawet słabszym sprzęcie, uwierz mi.
 
Nawet Batman nie dorasta do poziomu pierwszego filmiku.

Dorasta czy nie dorasta to już sprawa dyskusyjna. Tak czy inaczej możemy widzieć coś bardzo bliskiego temu demu technologicznemu już dzisiaj. A fakt, że takie "cuś" stworzono na wiekowym już silniku Unreal 3 (powstałym prawie dekadę wstecz - wiem, wiem... wiele razy od tego czasu modyfikowanym przez same Epic jak i twórców gier, ale "rdzeń" został ten sam), to na obecnych silnikach powinno nie być z tym większego problemu.
 
Wiem, że woda w W3 wygląda dziwnie (nienaturalnie), szczególnie podczas bezwietrznej pogody, ale i tak oceniam ją wyżej niż w DA, gdyż można z nią wchodzić w jakieś interakcje... pływanie, nurkowanie, żeglowanie... Co z tego, że woda wygląda w jakiejś grze oszałamiająco jeżeli stanowi tylko element tła i nic ponad to. Widocznie mamy inne oczekiwania względem tego elementu.
 
Last edited:
Powiem, to tak, jakiś spory czas temu zaistniały technologie, które znacząco mogłyby polepszyć grafikę w grze, nowe metody renderowania, antyaliasingu itd. Ale oczywiście po co je wykorzystać skoro jest Nvidia. Nie rozumiem jak można było dodać ten syf do gier. Na przykład ten cały antyaliasing w W3, przecież to nie wygładza, tylko rozmywa grę. Gdzie jest MSAA lub CSAA ja się pytam? Albo te durne GameWorks, które nic nie wnoszą szczególnego, a zarzynają grę na amen (czyt. Batman: Arkham Knight) So Nvidia...
 
Ja tam może się nie znam, ale akurat do wody zarzutów nie mam (gram na PC wszystko na uber bez hairworks, nie wiem jak jest na konsolach). Jest w porządku, zwłaszcza podczas podróży łodzią na Skellige w czasie sztormu. Racja, że przy braku wiatru dziwnie trochę wygląda taka wolno stojąca, ale żeby mi to jakoś pogarszało odbiór całości to nie powiem. Wiedźmin wygrywa w sumie, jak to już wiele razy było mówione, nie technikaliami, ale całym designem. Naprawdę do teraz jestem zauroczony jak ta gra potrafi wyglądać, rekompensuje mi to wszelkie niedoskonałości tak naprawdę. Już np. nie wyobrażam sobie grać w jakąkolwiek grę bez tego "groteskowego" wiatru i plastelinowych drzew. Może było to i wyolbrzymione, ale wrażenie na mnie robiło i robi fenomenalne. Zdecydowanie jednak powinni poprawić doczytywanie postaci w trakcie jazdy konnej czy biegu - przyznaję, że jest to wkurzające miejscami. Nie używałem też żadnych modów graficznych, nie zmieniałem palety barw. Przerwałem DA:I żeby przejść Gon za jednym zamachem (wiecie urlop:p) i teraz po powrocie do Inkwizycji czuję sztuczność. Nie wiem, takie jest moje zdanie. O Batmanie się nie wypowiadam bo na PC... wiadomo o co chodzi:p pograłem godzinę i na youtubie gra wygląda lepiej niż na moim świeżym pececiku:p

Z drugiej strony strasznie mnie denerwuje ta rosnąca broda, niby fajny bajer, ale jak ktoś chce grać Geraltem typu "pupcia niemowlaka" jak ja (przyzwyczajony jestem z poprzednich odsłon i ta broda mi nie pasuje), to strasznie denerwuje to bieganie do balwierza co chwila, zwłaszcza, że fabuła czasami uniemożliwia takie wycieczki (patrz Kaer Morhen), a broda w sposób niekontrolowany rośnie w czasie cutscenek. Czekam na jakiś mod który ten wzrost brody zatrzyma. Taka fanaberja:p
 





juz nawet w 2 byla lepsza, w 1 tez miala swoje momenty



 
Jeszcze bym Redom to wybaczył, ale za to, że nie wypuszczą RedKita dla W3 na czas, nie dając przez to możliwości graczom konkretnej modyfikacji gry, by przywrócić dawny wygląd, to jestem wręcz wściekły za to.
 
Top Bottom