Zapraszamy na GWENT Open #5!

+

Alicja.

CD PROJEKT RED
Zapraszamy na GWENT Open #5!



Wspomnienia naszej wizyty w kryjówce Wiewiórek w Kopalni Soli “Wieliczka” są wciąż świeże. Musimy jednak ruszyć w dalszą drogę — w ten weekend po raz kolejny spotkamy się w karczmie Jaskra. Jesteśmy już niemal gotowi na Wasze przybycie na GWENT Open #5! Widzimy się w dniach 19-20 maja od godz 16:00!

Ośmiu najlepszych graczy Pro Ladder zmierzy się o część puli nagród wynoszącej $25,000, punkty “Crown Points” oraz miejsce w najbliższym turnieju GWENT Challenger!



Wszystkie mecze będą transmitowane na naszym Twitchu oraz YouTubie, a komentarz zapewnią zaufani pomocnicy Jaskra: Merchant, McBeard, MegaMogwai i Panda. Za oglądanie turnieju na żywo czekają nagrody w postaci Twitch Drops!

Jesteśmy na Twitterze! Obserwujcie @GWENTMasters i @GWINT_PL aby nie przegapić żadnych informacji i dołączcie do dyskusji używając hashtaga #GWENTOpen!
 
Last edited:
W 2 półfinale najpierw gość z "Aretuzy" wysyła pogróżkę a po meczu nawet ręki nie podaje... Trochę żenujące zachowanie zwłaszcza jak na turniej.
 
Gratulacje dla Andy'ego, kibicowałem mu z całego serca (Tailbot już swoje nawygrywał :p). Tailbot pewnie jest mechanicznie lepszym graczem, ale Andy wygrał odpowiednio przygotowanymi taliami. Dodatkowe propsy za mvp Aguarę.
 
luk757;n10951262 said:
W 2 półfinale najpierw gość z "Aretuzy" wysyła pogróżkę a po meczu nawet ręki nie podaje... Trochę żenujące zachowanie zwłaszcza jak na turniej.

Bo wczoraj "gość z Polski" wysyłał pierwszy pogróżki dla jego kolegi z teamu? A po meczu było widać że pali frana i nie wstaje z krzesła więc Andy sobie poszedł i bardzo dobrze. Ogólnie według mnie Polak pod względem zachowania zaprezentował się słabo, gra zresztą też przeciętna.
 
smykPL;n10951394 said:
Bo wczoraj "gość z Polski" wysyłał pierwszy pogróżki dla jego kolegi z teamu? A po meczu było widać że pali frana i nie wstaje z krzesła więc Andy sobie poszedł i bardzo dobrze. Ogólnie według mnie Polak pod względem zachowania zaprezentował się słabo, gra zresztą też przeciętna.


A czekaj czekaj, a on to nie robi tego zachowania "specjalnie"?!?
 
Pewnie robił ale jak dla mnie w jego wykonaniu było to słabe. Tailbot powiedział kiedyś do Hanaczana że go zniszczy przed meczem i leci teraz na tym cały czas. Jednych to śmieszy innych mniej ale mimo wszystko jest to w formie jakiejś konwencji. Po tamtym meczu jak i po każdym następnym podają sobie ręce czego według mnie ewidentnie nie chciał zrobić Fanderman. "To są te detale"
 
smykPL;n10951394 said:
Bo wczoraj "gość z Polski" wysyłał pierwszy pogróżki dla jego kolegi z teamu? A po meczu było widać że pali frana i nie wstaje z krzesła więc Andy sobie poszedł i bardzo dobrze. Ogólnie według mnie Polak pod względem zachowania zaprezentował się słabo, gra zresztą też przeciętna.

Szczerze mówiąc to wczoraj miałem wrażenie, że ta pogróżka była dla jaj wysłana bez podtekstu, natomiast team Aretuza chyba strasznie na poważnie to wziął i dzisiaj już w ramach rewanżu ta odpowiedź była. Nie wstawał z krzesła? Litości, Niemiec szybko chciał czmychnąć i nawet nie dał na to czasu naszemu. Żeby nie było to wcale nie chodzi o to, że kibicowałem Polakowi. Jakieś odzwyki jeszcze okej ale nie podanie ręki? Dziecinada.
 
luk757 załóżmy że BMy podczas meczu z obydwu stron były w formie żartu. Ostatecznie doprowadziło to do jakiegoś "napięcia" między graczami i tutaj w sytuacji po meczu według mnie to Fanderman zwlekał ze wstaniem. Specjalnie obejrzałem ten moment jeszcze ze dwa razy i uważam że on siedział coś tam się grzebał gdzie Andy "dał mu szansę" coś tam pijąc aż w końcu poszedł. Dziwna sprawa ale ja to tak odebrałem. W każdym razie mimo wszelkich bmów itp podać sobie ręce powinni.
 
smykPL;n10951445 said:
luk757 W każdym razie mimo wszelkich bmów itp podać sobie ręce powinni.

I oto właśnie chodzi. Na pewno takie zachowania tego typu turniejom czy esportowi w ogóle nie pomagają. Mało to profesjonalne. Ja widziałem większą niechęć u Niemca mimo wszystko, zresztą widać było w trakcie meczu jak przeżywa i ambicjonalnie traktuje to spotkanie np. przy nietrafionym mulliganie na koniec jednego z meczów.
 
Last edited:
smykPL;n10951427 said:
Pewnie robił ale jak dla mnie w jego wykonaniu było to słabe.

Mówiłem sarkastycznie. Ogólnie jestem zadowolony z wyniku finału dla "śmieszka badassa" tailbota.
 
Top Bottom