3 odcinek A ROUND OF GWENT!

[Alicja.]

3 odcinek A ROUND OF GWENT!

Zapraszamy na 3 odcinek oficjalnego internetowego programu Wiedźmińskiej Gry Karcianej, A ROUND OF GWENT, w którym poruszamy temat wydarzeń sezonowych w GWINCIE. Będziemy rozmawiać m.in o Mahakamskim Festiwalu Trunków oraz jakich wydarzeń spodziewać się w przyszłości.

Brzmi ciekawie? Obejrzyjcie!

 

[Reunion33]

Bardzo ciekawy odcinek. Duży plus za Królową Nocy, liczę, że poza sezonowym wydarzeniem pojawi się jej karta na stałe.
Z jednej strony, liczyłem na jakiś przeciek nowych kart pod koniec odcinka, ale końcowy utwór był o wiele lepszy, za co spory plus dla Was.
Gwint się rozwija, i oprawa wygląda coraz lepiej, co cieszy, oby tak dalej.

 

[PATROL]

Przecudna wiadomość o nowym wydarzeniu no i powrót Pani Nocy, postaci z W1 nigdy nie za wiele! Nie wspominając o głowie Regisa, podoba mi się to Festiwal Trunków był świetny, spodziewam się podobnego poziomu.

Cover kołysanki bardzo fajny, czekam na więcej takich niespodzianek

 

[Balanced_MindPL]

Pani Noc[/QTE] Kogo?! A tak btw. chcesz żeby miał koszmary w nocy, ale zgadzam się z Tobą na W1, ale nikt nie przebije W2!

Wydarzenie jest spoko, ale hallowen jest dla szatanistów https://www.facebook.com/tau.bozon/v...0380852004502/

Nie żeby coś sugerował........

 

[DzyntaMokry]

Przecudna wiadomość o nowym wydarzeniu no i powrót Pani Nocy, postaci z W1 nigdy nie za wiele! Nie wspominając o głowie Regisa, podoba mi się to Festiwal Trunków był świetny, spodziewam się podobnego poziomu.

Cover kołysanki bardzo fajny, czekam na więcej takich niespodzianek

No tak, "piekne" czasy wiedzmina pierwszego gdzie mozna bylo nawet wampiry przeleciec... jakby Tris o wygladzie dziwki to bylo za malo na tamte czasy, zeby sprzedac gre napalonym nastolatkom a odcinek bardzo dobry, w sumie jak i wszystkie poprzednie. Smutne tylko, ze tak malo osob to oglada w porownaniu do ilosci pracy i staran wlozonych w kazdy Ta kolysanka jest troche jak wilcza zamiec, zbyt piekne, zeby sluchac na dluzsza meta, bo czlowiek zwyczajnie sie poplacze

 

[Reunion33]

No tak, "piekne" czasy wiedzmina pierwszego gdzie mozna bylo nawet wampiry przeleciec... jakby Tris o wygladzie dziwki to bylo za malo na tamte czasy, zeby sprzedac gre napalonym nastolatkom a odcinek bardzo dobry, w sumie jak i wszystkie poprzednie. Smutne tylko, ze tak malo osob to oglada w porownaniu do ilosci pracy i staran wlozonych w kazdy Ta kolysanka jest troche jak wilcza zamiec, zbyt piekne, zeby sluchac na dluzsza meta, bo czlowiek zwyczajnie sie poplacze

Owszem, czasy Wiedźmina pierwszego były piękne, bo i gra taka była. Dawała zwyczajnie dużo więcej swobody niż późniejszy Wiedźmak drugi. Choć więc cenię sobie wysoko całą trylogię, Pierwszą część wolę dużo bardziej od drugiej, za takie właśnie szczegóły, z których niepotrzebnie zrezygnowano później, jak możliwość upicia się itp. Dawało to grze więcej realizmu. Czemu z tego zrezygnowano później? Kto wie... A i jak to nazwałeś 'przelecieć' wampirzyce też było miło.

 

[Vemus_]

Mówiąc z perspektywy nowego gracza, bardzo przypadły mi do gustu te odcinki Piosenka na końcu również rewelacja. Pozdrawiam