Wymarzona frakcja do Gwinta

+
Tussaint to pierwsze co mi się nasuwa na myśl. W dodatku każdy, kto grał w ostatniego Wiedźmina od razu skojarzy co to za kraina.
 
Kapituła czarodziejów ma spory potencjał na zostanie talią kart.
Sęk w tym, że wielu z nich jest już rozmieszczonych w innych taliach, lub jako karty neutralne i byłoby sporo odgrzewanych kotletów.
Tym nie mniej na potrzeby nowej frakcji można stworzyć alternatywne modele.
Np. taki Vilgefortz mógłby być w niej jeszcze przed wypadkiem z portalem i Ciri.
Na dowódców widziałbym Tissaie de Vries i tego najstarczego czarodzieja, który kopnął w kalendarz przy okazji imprezy na Thanedd.
Na normalne karty oprócz odpowiedników z gry można by dać jeszcze np. Dorregaraya, Rience'a czy Marti Soredgen (jakoś tak), adeptów magii, adeptki z Aretuzy, zrobić jakieć combo z loży czarodziejek, dodać magiczne golemy, ifrity i inne przywołańce i mamy talię jak znalazł.
 
kowan69;n8716840 said:
Na dowódców widziałbym Tissaie de Vries i tego najstarczego czarodzieja, który kopnął w kalendarz przy okazji imprezy na Thanedd.
Gerhart z Aelle zwany też Hen Gedymdeit.
Prócz tego może pozostali członkowie Kapituły przed puczem.
Zdekapitowany przez Geralta Artaud Terranova na ten przykład... :)
 
Nowa frakcja do gwinta?

Witam,
Ostatnio podczas streamu Q&A gwinta pan Paweł Burza podzielił się z nami że w naszej ukochanej grze karcianej niedługo pojawi się kolejna frakcja która wyjdzie prawdopodobnie po kampanii single player. I tu moje pytanie jak uważacie cóż to by mogła być za frakcja związana z kolorem czerwony i bezwzględnością?

Ja osobiście myślę że bardzo prawdopodobna jest frakcja związana z szeroko pojętymi bandytami, poniżej przedstawię kilka argumentów które mogą o tym świadczyć.

Po pierwsze kolor czerwony kojarzy się z krwią a krew jest zawsze przelewana tam gdzie mamy do czynienia z bandytami. Oczywistością jest również bezwzględność owych rzezimieszków.
Po drugie widzę kilka ciekawych archetypów tali takich jak:
1 Salamandra- dowódca Azar Javed lub Jakub de Aldersberg, Karty złote/srebrne - Savolla,Magister,Berengar, Bracia Bleinheim, Greg,Vencel Pugg i postacie niebędące w salamandrze ale z nimi współpracujące jak np. Wielebny czy Roderick de Wett. Karty brązowe ty można naprawdę dać wszystko jak np. Mutanty salamandry, ochroniarzy siedzib salamandry, mag salamandry czy rzezimieszek salamandry.
2. Gangi Novigradu - na chwilę obecną trzeba by zretkonować karty takie jak Tasak czy Król żebraków ale to raczej nie problem. Jako dowódcę tego archetypu widziałbym Sigiego Reuvena, Karty złote/srebrne to wcześniej wspomnieni Tasak, Cyprian Wiley, Król żebraków, Troll Bart, i wymienieni z imienia ludzie pozostałych hersztów novigradzkich gangów. Karty brązowe to znowu jacyś Zbirowie Wileya, krasnoludowie Tasaka i bandyci Króla żebraków
3. Hanzy takie jak np Szczury, gang Renfri czy banda Słowika lub Wilczycy tutaj nie będę się rozpisywał jakie mogły by być karty złote, srebrne czy brązowe bo to oczywiste że będą to ludzie wchodzący w skład tychże grup. Jako dowódce widział bym Renfri.
4.Różnorakie kulty i kultyści takie jak np kult Coram Agh Ter, niestety nie wiem kto mógłby być ty dowódcą lub karatami złotymi/srebrnymi ale myślę że CDPR coś napewno mają w zanadrzu.

Oprócz wymienionych przykładów mogą istnieć inne archetypy niezwiązane z konkretnymi grupami przestępców a z nowymi mechanikami kart takimi jak np:
1.Kradzież - karty bandytów zabierały by dla siebie takie umiejętności kart przeciwnika jak zemsta czy wytrzymałość.
2.Zbieranie haraczu - jednostka bandytów osłabiała by o1 losową jednostkę wroga i jednocześnie buffowała by siebie o 1
Karty bandytów miały by także w swoim arsenale również dobrze znane nam już mechaniki takie jak zadaj obrażenia jednostce wroga czy wzmacnianie siebie nawzajem

Jest jeszcze sporo niewykorzystanych postaci które również dobrze sprawiły by się w tej frakcji a nie pasują do wyżej wymienionych archetypów jak np.: Bracia Michelet, czy Codringher i Fenn

Zachęcam do dyskusji na ten temat i czekam na wasze propozycję nowych frakcji.
 
Nie, nie było.
Jeżeli już zawita Ofir, to prędzej w połączeniu z Zerrikanią.
 
Last edited:
Ofir i Zerrikania to również bardzo dobry pomysł zrobić z nich np. Frakcje krajów zamorskich lub jako królestwa wschodu czy coś w tym rodzaju.
To że nie ma za dużo informacji w książkach czy grach to jeszcze lepiej dla twórców bo sami mogą wymyślać lore tego zakątku uniwersum.
Tylko jakoś kolor czerwony mi nie pasuje, już szybciej widział bym jakiś żółty lub pomarańczowy
 
Suchar89;n10686441 said:
Ofir i Zerrikania to również bardzo dobry pomysł zrobić z nich np. Frakcje krajów zamorskich lub jako królestwa wschodu czy coś w tym rodzaju.
To że nie ma za dużo informacji w książkach czy grach to jeszcze lepiej dla twórców bo sami mogą wymyślać lore tego zakątku uniwersum.
Tylko jakoś kolor czerwony mi nie pasuje, już szybciej widział bym jakiś żółty lub pomarańczowy

I tak też będzie, bo czerwony jest już zajęty, Potwory mają ten kolor. Jak ma być zbliżony, to Pomarańczowy bądź Żółty pasuje do Ofiru, Zerikanii i ogólnie pojętego orientu.
 
To ja stawiam na Wieczny Ogień i to co z nim związane - Zakon, Salamandrę, mutanty, kapłanów, itd.
 
Ja to bym proponował nową frakcję, Azar Javed, Magister, magia, smoki, pasożyty, Zerrikania, sporo świeżości i egzotyzmu
 
Last edited:
Mam wrażenie, że nową frakcją może być Kovir i państwa na północ od Północnych Królestw. Póki co ten kawałek świata nie ma swojej reprezentacji, a miał on impakt w świecie wiedźmina. Z liderami i brązami nie byłoby raczej problemu, ale brak postaci na srebrne i złote karty. Kolorystycznie są powiązani z czerwienią, a król Koviru Esterad Thyssen przeją władze mordując poprzednika wraz z dworem, można więc powiedzieć, że jest on ,,ruthless". Poza tym nie wiem jaką inną frakcję mogą dodać.
 
kdam24;n10741261 said:
Poza tym nie wiem jaką inną frakcję mogą dodać.

Zbóje lub wąpierze, albo rozdzielą dziki gon od potworów. Na smoki w czerwieni to nie liczę.
 
wojtek1111;n10741601 said:
Zbóje lub wąpierze, albo rozdzielą dziki gon od potworów. Na smoki w czerwieni to nie liczę.

Wąpierze są integralną częścią frakcji Potworów. Gon i Smoki za mało mają postaci na bycie niezależną frakcją. Zbóje w teorii daliby radę, gdyby wrzucić tam wszelkich najemników, kultystów itp, ale też na to nie ma szans, bo liderzy gangów Novigradu już są w grze w różnych barwach, Vilgefortz też. A wywalać postacie i zmieniać ich przynależność nie ma sensu.

Z realnych szans na niezależną frakcję, to widzę tylko egzotykę w postaci Ofiru i Zerrikanii, i dajmy na to Kovir (z Rivią, Cintrą czy innymi pomniejszymi, brakującymi księstwami).
 
Moim zdaniem nie ma co liczyć na cuda w stylu Ofiru i Zerikanii, nie mają one prawie w ogóle materiału na karty. Już bandyci byliby lepszą opcją. Najbardziej prawdopodobny jest Kovir i państwa sąsiednie np. Liga z Hengfors, Hołopole itp. No chyba, że Redzi chcą nas czymś zaskoczyć.
 
Liczę na Tusą. Po dodatku KiW zostało sporo ciekawych postaci do wykorzystania. Z drugiej jednak strony, brakuje wielu bohaterów z książek tj. kondotierzy, rożne zbóje.
 
Ja również liczę również na to, że Toussaint będzie frakcją. Być może redzi kiedyś coś powiedzieli, ale zawsze mogą zmienić zdanie :D

Co prawda to nie jest to samodzielne królestwo, jednak mimo wszystko w Wiedźminie zostało wyróżnione. A dzięki temu pomysłów na kart byłoby mnóstwo ;)

Ofir, Zerkania - to świetne pomysły na nowe frakcje. Jednak według mnie lepiej sprawdzą się w późniejszych dodatkach. Można by przy ich okazji np. wprowadzić drugą kampanię, gdzie eksplorujemy nowe tereny :D

Bandyci mi najmniej pasują. W porównaniu z innymi obecnymi frakcjami brzmią tak pospolicie, casualowo.
 
Wikli;n10743811 said:
Można by przy ich okazji np. wprowadzić drugą kampanię, gdzie eksplorujemy nowe tereny
Gdzieś mi się obiło o oczy, albo o uszy, że od powodzenia Wojny Krwi zależeć będzie los kolejnych singleplayerów, które będą dedykowane pozostałym frakcjom. Zgadzam się, że byłby to również świetny pomysł na wprowadzenie nowej frakcji.
 
Toussaint na 100% nie będzie nową frakcją, było to już wiele razy mówione przez samych redów. Jeżeli kogoś interesuje ta kraina to jakiś czas temu wyciekły ilustracje kart z nią związanymi, karty te wejdą w skład Nilfgardu.
 
Najprawdopodobniej nową frakcją będzie zakon Czerwonej Róży, kolor pasuje, a dowódca zdecydowanie był ruthless, dodajmy że nie ma póki co ani jednej karty zakonu czy salamandry.
 
Top Bottom