Tak jak już niektórzy pisali, wiele podawanych zmian coina bardzo szybko zacznie być w ten czy inny (zapewne nieprzewidziany przez Redów) sposób nadużywana w zły sposób. A że problem coina jest i jest odczuwalny to chyba wszyscy rozumieją, więc coś jednak trzeba spróbować z nim zrobić. Uważam, że najmniejszą szansę na nadużycia mają najprostsze zmiany, najlepiej wykorzystujące już działające mechanizmy.
Zatem co w moim przekonaniu byłoby najbezpieczniejsze?
- dodatkowy mulligan jednej karty dla przegrywającego coina - ale w sposób, który pomagałby tylko przegrywającemu, zatem wygrywający nie może przed mulliganem pierwszych 3 kart wiedzieć, że wygrał coina. Widziałbym to tak, że jest początkowy mulligan 3 kart, po czym rzut monetką i dopiero teraz przegrywający ma powiedzmy dodatkowe 15 sekund na wymianę jednej karty.
- zbalansowanie zwiększone pkt MMR w rankedach i PR za wygranie meczu przy przegranej monetce - tutaj widzę szanse na nadużycia, np granie przez większość tali, które w łatwy sposób odwracają monetkę, ale to można załatwić kolejnym punktem
- zlikwidowanie możliwości 100% dobrania szpiega w każdej grze - to w sumie tyczy się tylko elfów. Niech Brouver oraz dla bezpieczeństwa/porządku Franczeska również stracą możliwość wyciągnięcia szpiega z decku. Wszelkie inne możliwości oparte na szansie dobrania niech zostaną (wszelkie Himy, krzyże itp. - bo tutaj zawsze jest, mniejsza lub większa, szansa, że dana karta wyciągająca szpiega po prostu nie dojdzie na łapę)
Zastosowanie którejś z powyższych metod lub nawet wszystkich razem wykorzystuje mechanizmy już obecne, jest dość proste i powinno nie tyle nawet zmniejszyć wpływ coina (jak przegrasz monetkę to najpewniej straciłeś ostatni ruch i tyle), co po prostu dać dodatkowe bonusy graczowi przegrywającemu monetkę. W ten sposób czułby się mniej poszkodowany a i możliwości, które otrzyma, nie są jakieś przegięte.
Zatem co w moim przekonaniu byłoby najbezpieczniejsze?
- dodatkowy mulligan jednej karty dla przegrywającego coina - ale w sposób, który pomagałby tylko przegrywającemu, zatem wygrywający nie może przed mulliganem pierwszych 3 kart wiedzieć, że wygrał coina. Widziałbym to tak, że jest początkowy mulligan 3 kart, po czym rzut monetką i dopiero teraz przegrywający ma powiedzmy dodatkowe 15 sekund na wymianę jednej karty.
- zbalansowanie zwiększone pkt MMR w rankedach i PR za wygranie meczu przy przegranej monetce - tutaj widzę szanse na nadużycia, np granie przez większość tali, które w łatwy sposób odwracają monetkę, ale to można załatwić kolejnym punktem
- zlikwidowanie możliwości 100% dobrania szpiega w każdej grze - to w sumie tyczy się tylko elfów. Niech Brouver oraz dla bezpieczeństwa/porządku Franczeska również stracą możliwość wyciągnięcia szpiega z decku. Wszelkie inne możliwości oparte na szansie dobrania niech zostaną (wszelkie Himy, krzyże itp. - bo tutaj zawsze jest, mniejsza lub większa, szansa, że dana karta wyciągająca szpiega po prostu nie dojdzie na łapę)
Zastosowanie którejś z powyższych metod lub nawet wszystkich razem wykorzystuje mechanizmy już obecne, jest dość proste i powinno nie tyle nawet zmniejszyć wpływ coina (jak przegrasz monetkę to najpewniej straciłeś ostatni ruch i tyle), co po prostu dać dodatkowe bonusy graczowi przegrywającemu monetkę. W ten sposób czułby się mniej poszkodowany a i możliwości, które otrzyma, nie są jakieś przegięte.
Last edited: