Marat87;n10274602 said:
Powtórzę jeszcze raz, Nova jest jednym z powodów obecnego szału na CAszpiegów i Kręgu
Bardzo mocny zarzut. Masz na to jakieś dowody, czy po prostu tak twierdzisz na podstawie swoich doświadczeń, wniosków?
Marat87;n10274602 said:
Sztywne trzymanie się planu nie jest dobre, gdy ten okazuje się błędny. Natomiast brak wskrzeszeń w innych nacjach taki nie był.
Czemu? Jedynym argumentem, który używa większość osób jest to, że wskrzeszenia powinny być tylko w Skellige, bo tak było. Mnie to nie przekonuje. Skellige cały czas ma największy kontakt z cmentarzem:
- Dwa wskrzeszające srebra
- Dwie brązowe jednostki i jedna brązowa karta specjalna, które wskrzeszają
- Cerys
- harcownik klanu an craide
- Morkvarg
- harcownik klanu tuirserach
I tak wymieniać można długo. Generalnie - stworzenie talii Skellige, która nie ma żadnej możliwości wskrzeszania jest po prostu ciężkie, wręcz niemożliwe.
Czy to oznacza, że inne frakcje nie mogą wskrzeszać? Według mnie absolutnie nie.
Fakt, że inne frakcje mają dostęp do tej umiejętności według mnie jest dobry, ponieważ:
-> Urozmaica to rozgrywkę
-> Tworzy nowe możliwości tworzenia talii
-> Tworzy nowe możliwośći tworzenia kontr (np. alghul, klucznik, medyk z nilfgardu)
-> Nowe karty zwykle są ciekawe np. kuchta u potworów
Zdecydowanie więcej korzyści daje taka zmiana, niż sztywne trzymanie się zasady - "wskrzeszanie tylko u skellige"
No i zwykle jeżeli mówimy o wskrzeszaniu, to w innych frakcjach można pod to stworzyć zwykle tylko kilka talli. Nie jest to "must have". Przykładem jest choćby mazidło - sprawdza się praktycznie tylko w archetypie na alchemię (jeżeli mówimy o mocniejszych taliach).
Oczywiście takie karty muszą być zbalansowane. Obecne kombo Barclay przyzywający krasnoluda harcownika, a następnie wksrzeszenie tego krasnoluda Paulim jest zbyt mocne. Dlatego Pauli potrzebuje jakiegoś balansu.
Marat87;n10274602 said:
resztą Redzi zmieniają koncepcję co 5 minut ( brak dużych finiszerów to już zapowiedzieli na początku CB, gdy zmienili starego Insegrima, który wtedy wyganiał wszystkie karty specjalne z cmentarza, a w zamian wyrzucał Neofitów po 3 pkt każdy - coś im licho to idzie, bo finiszery jak były, tak dalej są ).
Od początku CB do patcha świątecznego minął rok. Nie jest to zmienianie decyzji co 5 minut
Z resztą obstawiam, że albo źle się wyrazili, albo Ty coś źle zrozumiałeś. Jeżeli masz link do newsa, w którym zapowiadają brak dużych finisherów, to będę wdzięczny, bo tak ciężko mi w to uwierzyć, że mówią coś takiego.
I nie chodzi o to, że bronię Redów, ale o to, że duże finishery były w tej grze praktycznie zawsze. Odkąd jest nilfgard jest choćby Trebor, niezmieniony. To, że aktualnie nie gra w mecie nie oznacza, że nie jest dużym finisherem. Rainfar w Dewetta to już ok. 20 punktów, a jeżeli wyciągnął Brygadę Nauzica to za 24.
Być może inaczej patrzymy na ten temat, bo ja nie śledzę tego co mówią Redzi i nie odczuwam tego, żeby Redzi zmieniali koncepcję co 5 minut.
Marat87;n10274602 said:
Interakcja z cmentarzem jest przecież zachowana i nadal może być unikatowa, bo jak wiadomo Scoia wskrzesza specjale, Potwory czyste punkty - gorzej trochę z Nilfgardem i KP, ale to da się ogarnąć.
Scoia ma już wiedzących od wskrzeszania specjali, ponadto Aglais i Eithne. Nie mam pomysłu na to co więcej dodać. Nilfgard mógłby wskrzeszać alchemię jeżeli chcemy dodać jakieś nowe umiejętności.
Jednocześnie w chwili obecnej interakcja z wskrzeszaniem cały czas jest unikatowa dla danej frakcji. Przynajmniej w moim odczuciu.