wojtek1111 Scoia obecnie na pewno jest w tier 1. być może nie jest to najmocniejszy deck, ale jest bardzo dobry.
Jeżeli chodzi o archetyp swarmu, to z całą pewnością jest lepszy niż swarm od Nilfgardu.
Reunion33 Nie jest potrzebny kolejny bloker. Obecnie i tak blokerzy frakcyjni nie są zwykle grani. Tasak natomiast sam w sobie nie jest jakiś potężny - srebro wchodzące za maks 16 punktów. W late game robiące zerowe value. To połączenie Brouver+barcley+tasak jest takie silne. Jednak widziałem połączenie brouver+barcley z innymi krasnoludami, które robiło bardzo duże value, czasem jako finisher. Dlatego prędzej tym połączeniem trzeba się zająć.
MaRIB1 Sam ostatnio bawiłem się talią na relikty. Zagranie fajne, ale spróbuj tym pograć, a przekonasz się, że taki finisher ma wiele wad
- Bez prządki talia jest słaba. Żeby osiągnęła pełnie możliwości potrzebna jest prządka i uzdrowienie, czyli aż dwa goldy.
- Bardzo łatwo zaciągnąć się wiedźmami, a wtedy ma się martwe karty na ręku.
- Talie można dosyć mocno dociskać tak, żeby trzeba było wysypać się z wiedźm.
Wiem, że nie mówiłeś od razu "trzeba znerfić", ale niektóre osoby mogą nie znając decku stwierdzić, że finisher za 32 punkty jest zbyt mocny. Dlatego od razu wspomniałem o wielu istotnych tego finishera, a sam archetyp ma mnóstwo innych wad
Mimo wszystko talią grałem ostatnio bardzo dużo i polecam się pobawić
Jak dojdą dwa kluczowe goldy, to jest mocna. Jednak obecnie ze względu na małą liczbę brązowych reliktów mimo wszystko przegrywa z topowymi deckami.