Balans kart [propozycje, argumenty]

+
Twilightus;n9732551 said:
Eredin może i jest w niezłym miejscu ale nie jest top tier deckiem i to jest problem gonu, każdy deck w tej grze miał swoje 3 minuty i było super op ofc tylko nie Gon zawsze jego poomijamy, bo kogo on obchodzi, serio nie wierze ze tak trudno jest wprowadzić kilka prostych zmian:

Ogary powinny robić mróz, nie wyciągać go z tali abyśmy mogli więcej jednostek gonu do decku wpakować a nie męczyć się z odpadami.
Statek powinien działać jak avangarda kładziesz daje +1 rozwalasz nie odbiera niczego.
Jeźdźcom bym obniżył sile do 3 lub 4 ale umiejka globalna działa na wszystkie lane przeciwnika
Nithrala bym przemodelował w sensie ze możesz zadać ten dmg tylko w mroz ale jeśli zabije w ten sposób kogoś to dociąga/zagrywa nam brązowa kartę jednostki gonu
Caranthir jest bez komentarza, jotunn jest jego lepsza wersja a jest srebrem, Carathira trzeba cofnac do 9 siły i dragu 3 jednostek zamiast 1
Imleritha przerobić na finishera zadaje randomowo 1 pkt obrażeń za każdą jednostek gonu na cmentarzu jeśli cel jest pod wpływem mrozu 2 pkt zamiast 1.
Jeszcze by pasowało 4 golda dorobić, nie wiem Naglfar który wskrzesza dowolna jednostkę gonu brąz lub srebro, albo coś innego robi ale sensownego, np: wyciąga nam z decku konkret jednostek czy dubluje ostatnia zagrana jednostek gonu opcji jest kilka.

Proszę mamy finishera mamy możliwość gry pełnym gonem bo się opłaca i mamy jakiś tempo place z Nithrala jak sobie mroź podłożymy można ofc ze można tylko trzeba chcieć a nie olewać gonu co patch bo tak jest wygodniej.

Szanowny Kolego, masz sporo racji, ale ... nie ma potrzeby tak potężnie wzmacniać DG, bo nie chodzi o przepakowanie archetypu, a jego zbalansowanie w stosunku do innych.
A to moje propozycje.
Ogary - wystarczą takie jakie są w działaniu - odchudzają talię i dobrze, choć powrót do 5 siły nie zawadzi.
Okręty - Twoja propozycja wydaje się być jedyną właściwą.
Jeźdźcy powinni wrócić do stanu z zamkniętej bety + tworzenie mrozu i mamy solidne kombo z Eredinem oraz bonus z odchudzaniem.
Nithral - plus do siły ale bije za mniej bez gonu i jest git.
Caranthir - no tu niestety jest bardzo źle i konieczny jest wzrost siły (znaczny) lub/i powrót do wcześniejszej umiejętności (jego porównanie np. z Zoltanem to czysta masakra).
Imlerith - + 1 czy 2 do siły powinno wystarczyć.
Dodatkowe złota, czy srebra bardzo mile widziane, ale przede wszystkim, z uwagi na zapowiedzi o nowej alchemii przydałby się eliksir z Tir ná Lia dedykowany właśnie DG ( choć i jakiś wiedzący Aen Elle byłby na miejscu; wali eliksir czy eliksiry, a może zamienia kogoś w Umę, wzmacnia mróz ...).
 
Last edited:
Widac pomysły tez masz na porpsie, byłby fajny tempo opener eredinem + odchudzenie, tylko problemu finishera nie rozwiązałeś w swojej wizji :p
 
Okręty są zdecydowanie do zmiany, w najgorszym wypadku, powinny dostać armor.
Caranthir mógłby zostać jak jest, ale przy okazji zadawać jednostce obrażenia i wyrzucać jakieś stworzonko ( może własnie Ogara ) - czyli mróz, ze 2 obrażeń + ciało za 4 ( można od razu przywoływać następnego Ogara za pomocą Nawigatora i mamy dodatkowy cel do buffu od Okrętów ). Ew, jedną z tych rzeczy.
Imlerith jest obecnie dziwny, zwłaszcza z Utopcami, w tej wersji bardzo często dochodzi do sytuacji, gdzie nie mamy celu za 8 pkt w mrozie. Pewnie było by to zbyt proste, ale może też powinien wyrzucać dodatkowego Ogara? Dowódcy Gonu, każdy z Ogarem ( takim który nie wyciąga mrozu, tylko jest dodatkowym ciałem )?
Może jakaś która buffuje się o jeden za każdą jednostkę w mrozie?
Ta talia ma potencjał, ale potrzebuje lepszego tempa i oczywiście dobrego finiszera.
 
Dwie rzeczy przyszły mi do głowy:
- możliwość wyłączenia timera w jednostce sojuszniczej w czasie swojej tury, bez możliwości ponownego włączenia, potrzeba by dorobienia wyłącznika na karcie na stole. Zwiększyłoby to aspekt taktyczny,
- przerobienie epidemii na coś użytecznego, przykładowo - zniszcz najsłabszą brązową jednostkę/ jednostki wroga, jeśli nie jest zbuffowana.
 
Taaa..
Pograłem dziś całkiem sporo, na początku było fajnie - duża różnorodność, ciekawe talie. Ledwie się zacząłem wspinać w rankingu i się zaczęło - na jakieś 10 ostatnich rozgrywek 8 to nilfgaard :D
i znowu powiało nudą
 
Last edited:
Dywizja Venendal - zdecydowanie za silna, kombinacja Serrita i Zwiadowcy lepsza od obu z nich (a Serrit jest srebrny), powinna mieć ograniczoną możliwość targetowania

Mistrzyni Miecza - jw., lepsza wersja Braenn, do tego można mieć ich 3 sztuki i bardzo łatwo je zbuffować (Ithiline w podwójny Znak Quen i już masz 3x 8 mocy, zadaj 8 obrażeń, do tego otarczowane), od początku wiedziałem, że będzie przepakowana i powinna mieć 1 mocy, a i tak byłaby grana. Po co bawić się w buffowanie Strażników skoro można buffować Mistrzynie dla których liczy się to podwójnie? Sądzę, że powinny ranić za połowę swojej siły ( i tak nadal będą mocne).

Geralt - nasz biedny wiedźmin bez żadnej umiejętności o sile równej Mantikorze, minimalnie lepszy od Nilfgardzkiego Rycerza lub Tridamskiego Piechura (pod warunkiem, że nie liczy się pancerza).
 
skorpionex;n9792861 said:
Geralt - nasz biedny wiedźmin bez żadnej umiejętności o sile równej Mantikorze, minimalnie lepszy od Nilfgardzkiego Rycerza lub Tridamskiego Piechura (pod warunkiem, że nie liczy się pancerza).
Geralt jest używany przez talię opartej na ujawnianiu - siła niektórych kart zależy od siły ujawnionej karty, a wtedy 13 pkt. Geralta dużo daje.
 
Nie rozumienie jak counterowac kartę nie powoduje ze ta jest OP, mistrzynie miecza są dość słabą karta, primo wszelkie decki oparte o te karty maja słabe tempo a to jest podstawa w aktualnej mecie, secundo granie w okół tej karty jest proste do counterowania gdy rozkładamy swoja silę na kilka kart np: Mulligan, Pozerka cyz Nilf na szpiegach ma bardzo łatwo sytuacja na wygrana bo mistrzynie nie wchodzą nigdy za pełna wartość bo my mamy więcej kart na stole o niższych siłach :p

Ważniejsza rzecz to fakt ze taka talia musi grac na 3 rundę, jeśli bleedujemy na 2 rundy to ten śmiesznych buff sam się zabija.
 
Twilightus;n9793481 said:
Nie rozumienie jak counterowac kartę nie powoduje ze ta jest OP, mistrzynie miecza są dość słabą karta, primo wszelkie decki oparte o te karty maja słabe tempo a to jest podstawa w aktualnej mecie, secundo granie w okół tej karty jest proste do counterowania gdy rozkładamy swoja silę na kilka kart np: Mulligan, Pozerka cyz Nilf na szpiegach ma bardzo łatwo sytuacja na wygrana bo mistrzynie nie wchodzą nigdy za pełna wartość bo my mamy więcej kart na stole o niższych siłach :p

Ważniejsza rzecz to fakt ze taka talia musi grac na 3 rundę, jeśli bleedujemy na 2 rundy to ten śmiesznych buff sam się zabija.

Jeżeli ktoś na muliganie na finishera gra Ele'yasa to krótko mówiąc ma przerąbane ;P
 
Sa tacy szaleńcy? Finisher mulligana to zoltan traperzy i hailstorm lub zoltan i hailstorm granie pod eliasa według mnie nie ma sensu zresztą tez nie spotkałem nikogo na randze 16 kto byłby na tyle nie poważny aby tym grac, jasne muligan jest widywany nie jakoś często ale jest to standardowa wersja Mogwaia z przeróbkami :p
 
Twilightus;n9793481 said:
Nie rozumienie jak counterowac kartę nie powoduje ze ta jest OP, mistrzynie miecza są dość słabą karta, primo wszelkie decki oparte o te karty maja słabe tempo a to jest podstawa w aktualnej mecie, secundo granie w okół tej karty jest proste do counterowania gdy rozkładamy swoja silę na kilka kart np: Mulligan, Pozerka cyz Nilf na szpiegach ma bardzo łatwo sytuacja na wygrana bo mistrzynie nie wchodzą nigdy za pełna wartość bo my mamy więcej kart na stole o niższych siłach :p

Ważniejsza rzecz to fakt ze taka talia musi grac na 3 rundę, jeśli bleedujemy na 2 rundy to ten śmiesznych buff sam się zabija.


^ gram SC na mistrzynie miecza, z buffowaniem i się zgadzam. Kilka razy wygrałem nimi rozgrywkę bo miałem 3 takie na ręce (siłą 7~8~9) i zrobiłem punkty,
niestety w wielu przypadkach rozbiłem się o jednostki przeciwnika z tarczą, armorem, lub po prostu słabe :)

Nilf jak widzę to mam ochotę walić ALT+F4. Nie ważne która talia :D
 
Jak dla mnie konieczne bufy dla niegranych kart:
- zwykła Triss - dajcie jej te 14 punktów - 8 bazowe, 6 uderzenia, byłaby niezłą kontrą dla początkujących na chociażby wrogich inżynierów oblężniczych czy egzekutorów,
- Triss zaklęcia - 2 punkty pancerza (Yen zaklęcia myślę, że to samo),
- Gaunter - usuńcie mu karę (pomyślmy w ten sposób, remis jest ok jak jest, ale karą przy 5 punktowej złotej karcie jest już sam fakt, że nic nie dociągasz, +1ca dla przeciwnika to już podwójna kara),
- piwo przodków czy zwał jak zwał, 3 punkty bufu już na start, przy wyłożeniu karty,

A poza tym, ten nowy Avallach (nie mój pomysł) mógłby mieć tę starą mechanikę, pokazują ci się dwie karty - 1 widoczna, 2 zakryta - wybierasz jedną - ciągle RNG, ale bardziej sensowne.
 
Last edited:
Zguba Borosa (ta złota beczka ) powinna dostać lekkiego buffa. Nic specjalnie mocnego. Np. +1 siły oraz możliwość przeniesienia dwóch wybranych jednostek do swojego rzędu przy wystawieniu (bez dodatkowego wzmocnienia jak u Zoltana).

 
Czy komuś też nie działają nowe karty skelige(włóczniczka i Vilmar)?

(sry że tutaj, ale nie chce mi się szukać wątlu o bugach)
 
kurcze...ludzie. Poważnie nie czaje o co chodzi. Mam w talii 3 drakary wielorybników. Mam 3 zmiennokształtnych, łupieżcę i 3 harcowników. Rzucam tą włóczniczkę na stół i zupełnie nic się nie dzieje. Nie mam pojęcia o co chodzi. Czy ja czegoś nie rozumiem z działania tej karty?
 
2jacks;n9818011 said:
kurcze...ludzie. Poważnie nie czaje o co chodzi. Mam w talii 3 drakary wielorybników. Mam 3 zmiennokształtnych, łupieżcę i 3 harcowników. Rzucam tą włóczniczkę na stół i zupełnie nic się nie dzieje. Nie mam pojęcia o co chodzi. Czy ja czegoś nie rozumiem z działania tej karty?

Wszedłem do gry, testowałem na maszynie i działa poprawnie. Tak z głupa spytam, Ty używasz włóczniczek na jednostkach, które są na stole i masz na pewno zapasową kopię w talii? Co do Wilmara, nie grałem nim w ogóle, ale wiem, że te czaszki muszą zostać zniszczone w Twojej turze bo inaczej nie zadziałają.
 
Last edited:
Aby aktywować włóczniczkę musisz mieć jakąś kartę na planszy, oraz jej kopię w talii. Jeśli wszystkie kopie karty są poza talią, to włóczniczka nie może jej sprowadzić. Prócz tego włóćzniczka działa tylko na niektóre typy kart określone w opisie.
 
Top Bottom