- kolejną planują wydać w przyszłym roku i będzie ona poświęcona innej niż Królestwa Północy "nacji"
- kampanie będą się ze sobą wiązać fabularnie, składając się na większą opowieść skupioną wokół osoby ich narratora
Ciekawe ile Redzi zarobili na WK, ile zakładali że zarobią oraz jaki pułap zysków musiałby być, by w ich mniemaniu opłacało się ciągnąć serie/konwencje.
Wielu z moich znajomych niegrających w ogóle/niegrających już w Gwinta skusiło się na WK po czerwcowej obniżce, zrobili to dla fabuły.