Pytania do twórców Gwinta - dyskusja

+
@FreeSchemes czyli wszystko się zgadza. Karta po stronie przeciwnika to jego jednostka, nie twoja.
Jest po stronie przeciwnika- prawda... ale jest szpiegem, szpieguje dla mnie, ma tag szpiega który dziala w tym momencie tylko z jedna kartą (mangonelą a wczesniej wogole nie mial znaczenia)... Dlatego ja jestem jego wlascicielem. Mysle ze jest to poprawny tok myslenia. Jezeli kiedykolwiek szppiedzy sie odrodzą to ta zmiana duzo by im pomogla.
 
@FreeSchemes nie, nie jest to poprawny tok myślenia. Widzę, że nie masz zbyt dużo doświadczenia w papierowych karciankach. Szpieg jest jedynie tokenem, nie sprawia, że właścicielem jednostki jest gracz po drugiej stronie stołu. To, że w prawdziwym świecie szpieg pracuje dla ciebie nie znaczy, że w grze będzie tak samo. Token szpiega ma za zadanie uruchomienie pewnych umiejętności innych kart i nic po za tym. Na tej samej zasadzie masz token Nagrody (Bounty), który uruchamia pewne umiejętności jednostek Syndykatu, a dodatkowa umiejętność związana z otrzymaniem monet za likwidację tych jednostek jest wprost napisana w definicji słowa kluczowego Nagroda. Jeżeli nie ma żadnej informacji o jakimś cudownym działaniu Szpiegów to zasady gry traktują te jednostki jak wszystkie inne karty.
 
Witam, jakie są kryteria przyznawania pkt nagród za sezon? zawsze dostawałem za dany sezon 15pkt, dziś nie dostałem nic a zrobiłem drzewka sezonowe w sezonie drakonidów.
Musisz rozegrać przynajmniej jedną grę rankingową w miesiącu by odebrać nagrody za rangę.
 
Witam, jakie są kryteria przyznawania pkt nagród za sezon? zawsze dostawałem za dany sezon 15pkt, dziś nie dostałem nic a zrobiłem drzewka sezonowe w sezonie drakonidów.

Punkty nagród za sezon dostaje się za granie w trybie rankingowym (konkretnie: za osiągnięty w tym trybie poziom), a nie za robienie drzewek.
 
Dzięki za odp, człowiek uczy się na błędach, zauważyłem też i nie wiem czy to bug czy tak ma być ale nie mogę wybrać między grą rankingową a klasyczną, mam tylko sezonówkę ranked i trening, na streamach widzę, że ludzie mają taką możliwość wyboru.
 
Dzięki za odp, człowiek uczy się na błędach, zauważyłem też i nie wiem czy to bug czy tak ma być ale nie mogę wybrać między grą rankingową a klasyczną, mam tylko sezonówkę ranked i trening, na streamach widzę, że ludzie mają taką możliwość wyboru.

Teraz można grać "klasycznie" jedynie wtedy gdy ma się przynajmniej 7 poziom rankingowy.
 
Witam serdecznie

Dzisiaj w końcu postanowiłem podjąć działania wobec jednej z frakcji czyli Scoia'tael.
Dlatego pytam się teraz, czy jest w planach jakikolwiek nerf dla tej frakcji, gdyż moim zdaniem, już od zarania dziejów ta frakcja jest jawnie niezbalansowana. Karty, które nawet jak zagrasz bez większego combo wchodzą za +/- 10 punktów, których nie da się skontrować, oraz mechanika zasadzek to przykłady jaką ta frakcja ma przewagę nad innymi na polu bitwy, rozumiem gdy gracz może zrobić niewiarygodnie dobre zagranie po otrzymanu dobrego dobrania oraz przeciwnika, lecz gdy oponent grający wiewiórkami gra karty od lewej do prawej i kończy turę posiadając 40 pkt i jednocześnie kontrując moje zagrania wygrywa mecz, to już coś jest nie tak. Osobiście grałem na scoia'tael niezliczoną ilość razy i wiem jak mniej więcej wszystko tam działa. Frakcja ta nie jest ciężka, wystarczy zagrać danym deckiem 2 razy by zapamiętać co się ma w talii i można swobodnie dojść do rangi Pro Rank gdy posiada się doświadczenie weterana i zna się aktualną metę.
Dlatego proszę, by jak już, odpisał mi sam Pavko Gale i bym mógł z nim na spokojnie przedyskutować ten temat, gdyż ta frakcja zaczyna być jedynym powodem dlaczego zaczynam grać o wiele mniej w gwenta. A mój staż w tej grze to blisko 600 godzin i jestem jej wielkim fanem, lecz jak trafiam na 8 graczy wiewiórek pod rząd, każdy gra podobną taktyką a ja nie jestem w stanie wygrać gry mimo najlepszych dobrań oraz rozdań, to mam ochotę zrobić sobie od niej przerwę.

Z poważaniem Michał z Niebieskich Pasów
Nie powiedziałeś o jakiego lidera ci głównie chodzi, jeśli o wszystkich to muszę ci powiedzieć że się mylisz. Brouver, Filavandrel, Eldain, Eithne nie są jakimiś wybitnymi dowódcami a same pułapki w obecnej mecie są niiegrywalne z powodu dużej ilości bleedu. Dana jako lider st jest bardzo dobrym, zbalansowanym liderem którego bym nie ruszał. Najwiekszym problemem jest francesca która nie potrzebnie dostała buffa dwoch punktow prowizji i miazdzy obecną metę. Myślę że same karty st są zbalansowane a jedyny problem jest z dowódcą jakim jest francesca.
 
Nie powiedziałeś o jakiego lidera ci głównie chodzi, jeśli o wszystkich to muszę ci powiedzieć że się mylisz. Brouver, Filavandrel, Eldain, Eithne nie są jakimiś wybitnymi dowódcami a same pułapki w obecnej mecie są niiegrywalne z powodu dużej ilości bleedu. Dana jako lider st jest bardzo dobrym, zbalansowanym liderem którego bym nie ruszał. Najwiekszym problemem jest francesca która nie potrzebnie dostała buffa dwoch punktow prowizji i miazdzy obecną metę. Myślę że same karty st są zbalansowane a jedyny problem jest z dowódcą jakim jest francesca.

Absolutnie się z tym nie zgadzam. Karty takie jak skaggs który wchodzi najczęściej za 14-18 punktów z ręki będąc najlepszym removalem w grze, novigradzka sprawiedliwość za 11 prowizji będąca o niebo lepsza od drozszego portalu czy shirru który kasuje np wszystkie karty za 3 lub 4 na stole są absolutnie niezbalansowane. Podobnie np Pavko Gale , majacy nieproporcjonalnie banalne do spełnienia wymagania do zadawania 2 obrazen co ture w porownaniu z jego odpowiednikami z innych frakcji. Czy też wspomnę o najlepszym w grze systemie carryoverow w postaci kart wzmacnianych w ręce w rundach bez znaczenia aby bymy gotowe do uzycia w kluczowej - robiąc carryover wzmacniajac karty w rece nie martwisz sie ze aradal Ci je zabierze jak moze zabrac chociazby vandergrifta czyli carryover KP, tylko po prostu je masz i koniec. Nie mówiąc już o jednostkach z odpornością, która- jak pisałem w innym wątku - jest największą patologią w grze , i posiada ją oczywiście tylko właśnie SC.
Podsumowując SC ma najlepszy system removali (skaggs, shirru, pavko, czy mistrzyni miecza), najlepszy carryover, jako jedyne odporność, i do tego najbardziej uniwersalne karty (w stylu: dalekim rzędzie zablokuj jednostkę, w bliskim daj jej obrażenia, albo daj truciznę albo zyskaj tarcze, bądź - moje ulubione - zniszcz artefakt lub wzmocnij jednostkę) , a w dodatku prawie każda z tych kluczowych jednostek się buffuje w jakiś sposób czy to przez harmonię czy synergie krasnoludów. I dalej uważasz że to jest zbalansowane?
 
Last edited:
Nie powiedziałeś o jakiego lidera ci głównie chodzi, jeśli o wszystkich to muszę ci powiedzieć że się mylisz. Brouver, Filavandrel, Eldain, Eithne nie są jakimiś wybitnymi dowódcami a same pułapki w obecnej mecie są niiegrywalne z powodu dużej ilości bleedu. Dana jako lider st jest bardzo dobrym, zbalansowanym liderem którego bym nie ruszał. Najwiekszym problemem jest francesca która nie potrzebnie dostała buffa dwoch punktow prowizji i miazdzy obecną metę. Myślę że same karty st są zbalansowane a jedyny problem jest z dowódcą jakim jest francesca.

Nie mam na myśli jednego lidera, tylko ogół frakcji jak sobie radzi przez ostatnie sezony. Co Sezon Frakcja ta może zdobyć bardzo łatwe zwycięstwa, czy dzięki jednemu czy innemu archetypowi, jednak zawsze co sezon frakcja ta ma siłę, i predyspozycje do łatwego wbijania rangi. Najpierw filavanderl pod handbuffa, potem przez długi czas Eldain pod zasadzki, a teraz o czym jest głośno, czyli francessca, która po buffie rozsadza mete. W tej frakcji nie było czegoś takiego jak np. przy nilfgardzie, gdzie frakcja ta była praktycznie na najniższym tierze i trzeba było się natrudzić by cokolwiek tym wygrać.
Też jeżeli mogłeś zauważyć, Scoia to frakcja, przeciw której powstaje najwięcej decków zbudowanych specjalnie by tą frakcje skontrować, nie ma czegoś takiego przy skellige, albo jak już to są to jednorazowe przypadki, za to z łatwością można było znaleźć deck, specyficznie skonstruowany by ułatwić wygraną na Wiewiórki lecz jednocześnie daje nam nikłe szanse na wygraną przeciw innym frakcją. I moim zdaniem, sam fakt, że gra skłania ludzi do wytwarzania decków specjlanie przeciwko tej frakcji świadczy o tym, że frakcja ta jest zdecydowanie silniejsza od pozostałych.
 
Tak tylko przypomnę. Miałeś na myśli kartę Ida? No to patrz. Ona już tak nie działa. Aktualnie oczyszcza lub buffuje. I jej koszt jest adekwatny do tej różnorodności.

Dobra to zamienię na "daj jednostce wytrzymałość, lub daj jej odporność ; lub na "daj jednostce z lewej tarcze , lub wzmocnij jednostke z prawej o 2 punkty"; naprawdę chcesz dyskutować o tym?
 
Zbuffuj jednostkę lub daj jej zapał. Daj zbuffowanej jednostce mocniejszy rozkaz albo inny mocniejszy efekt. Co druga karta Kp tak ma. Wiesz, można tak o każdej frakcji powiedzieć.
 
Takie, że KP też może grać w zależności od sytuacji w różne rzędy właśnie dzięki formacji. I ma z takiego grania różne efekty,korzyści. Zupełnie jak wymienione "niesprawiedliwe" karty w scoia, bo tylko oni tak podobno mogą. Swoją droga... Dlaczego KP ma inspiracje? Dlaczego inne frakcje nie mogą tego mieć? Dlaczego inne frakcje nie mogą zyskiwać punktów przez zagrywanie odpowiednio formacji... Oh tak, bo to KP. Do KP nie można się przyczepić.

Jedynym problemem scoia jest Francesca i jej buff, który wziął się znikąd tak naprawdę. Była grana gdy królował DJ i Foltest, wiadomo, że mniej od nich, ale dalej nią grano, a dostała jeszcze buffa. Ewentualnie zmiana wody, by wróciła do wersji wymagającej driady na stole. A nie rzeczy typu, beżuzyteczna odporność, czy to, że możesz sobie zagrać w różny rząd z różnym efektem. Każda frakcja może coś takiego zrobić. Fałszywa Ciri u czarnych. Stennis w KP albo buffuje 4 jednostki albo jedną. Ozzrel zjada z wybranego cmentarza w zależności od sytuacji, a Królowa Nocy ma dwa dobre efekty. W Skellige mamy nową Cerys, którą możemy zagrać do skrócenia decku albo do postawienia silnika i skrócenia decku. Syndykat ma Kurta, który może oczyścić albo zablokować jednostkę, w zalezności od rzędu, do tego Magister Niepostrzeżonych, jeśli szukamy brąza.

EDIT: Chyba wypadałoby przenieść dyskusję w odpowiednie miejsce. Zatem prośba do moderacji o to.
 
Last edited:
Takie, że KP też może grać w zależności od sytuacji w różne rzędy właśnie dzięki formacji. I ma z takiego grania różne efekty,korzyści. Zupełnie jak wymienione "niesprawiedliwe" karty w scoia, bo tylko oni tak podobno mogą. Swoją droga... Dlaczego KP ma inspiracje? Dlaczego inne frakcje nie mogą tego mieć? Dlaczego inne frakcje nie mogą zyskiwać punktów przez zagrywanie odpowiednio formacji... Oh tak, bo to KP. Do KP nie można się przyczepić.

Jedynym problemem scoia jest Francesca i jej buff, który wziął się znikąd tak naprawdę. Była grana gdy królował DJ i Foltest, wiadomo, że mniej od nich, ale dalej nią grano, a dostała jeszcze buffa. Ewentualnie zmiana wody, by wróciła do wersji wymagającej driady na stole. A nie rzeczy typu, beżuzyteczna odporność, czy to, że możesz sobie zagrać w różny rząd z różnym efektem. Każda frakcja może coś takiego zrobić. Fałszywa Ciri u czarnych. Stennis w KP albo buffuje 4 jednostki albo jedną. Ozzrel zjada z wybranego cmentarza w zależności od sytuacji, a Królowa Nocy ma dwa dobre efekty. W Skellige mamy nową Cerys, którą możemy zagrać do skrócenia decku albo do postawienia silnika i skrócenia decku. Syndykat ma Kurta, który może oczyścić albo zablokować jednostkę, w zalezności od rzędu, do tego Magister Niepostrzeżonych, jeśli szukamy brąza.

EDIT: Chyba wypadałoby przenieść dyskusję w odpowiednie miejsce. Zatem prośba do moderacji o to.

Te porównania o których piszesz są w ogóle niedorzeczne. Scoia ma np kartę która za 7 prowizjii 5 sily bądź zadaje obrażenia bądź blokuje jednostkę, dla porównania KP ma za 7 prowizji taka która tylko blokuje. Formacji praktycznie się nie używa w praktyce przy kluczowych zagraniach , bo jeden punkt życia nie jest wart ryzyka zniszczenia jednostki, i myślę że nikt grający naprawdę poważnie nie weźmie 1 punktu życia ponad odpalenie karty - karty Scoia odpadają wszystkie praktycznie z zapałem, nawet dąb czy skaggs które to karty zadają ogromne obrażenia - wziąłbys formacje do tych kart i używał zamiast odpalić od razu? Bo jeśli tak to wnioskuj o to, ja chętnie Cie poprę oboma rękami żeby wprowadzili i uzywaj wowczas tej formacji jak najczęsciej bo szansa na zablokowanie skaggsa czy dębu będzie nieoceniona. Dla porównania podobne mocne karty z kp wszystkie rozkaz i to bez zapału: - seltkirk, anseis z zapałem tylko 4 obrażenia, drug przemienia karty ale dopiero w następnej turze można z nich zrobić użytek a w tym czasie np można je zniszczyć igni lub zablokować eganem i serritem - scoia tego problemu nie.ma)
A co do decku stricte Francy o którym piszesz to Foltest to obecnie jedyny ratunek żeby rzeczywiście wygrywać sporo KP w obecnej mecie nie tworząc przy tym jakiegoś decku z kartami specjalnie pod scoia , a i tak prawie niemożliwe jest wejść w trzecią rundę bez straty karty do Francy. Zagranie natomiast długiej trzeciej z Francą bez wykrwawienia jej w drugiej jest po prostu samobójstwem nawet jeśli mamy setup na 7 niebieskich pasów z pierwszej rundy i Roche w ręce. Dawno nie było tak silnego przeciwnika w scoia choć zawsze byli przegięci i dalej są
 
Last edited:
Przed chwilą przeniosłem sporo postów do tematu z dyskusją, więc po raz kolejny przypominam. W TYM temacie ZADAJEMY WYŁĄCZNIE PYTANIA. Odpowiadają TYLKO I WYŁĄCZNIE REDZI.

Czy możesz w takim razie "pogonić REDÓW" aby w końcu zaczęli regulanie odpowiadać w tym temacie? Niektóre pytania wcale nie są skomplikowane do odpowiedzi a czekają na nią tygodniami.

Niektórzy gracze nie są aż tak cierpliwi i przez takie traktowanie mogą sobie dać spokój z grą.
 
Czy możesz w takim razie "pogonić REDÓW" aby w końcu zaczęli regulanie odpowiadać w tym temacie? Niektóre pytania wcale nie są skomplikowane do odpowiedzi a czekają na nią tygodniami.

Niektórzy gracze nie są aż tak cierpliwi i przez takie traktowanie mogą sobie dać spokój z grą.

Aktualizacja się zbliża, więc Pavko Gale jest pewnie zajęty myśleniem jak tu zrobić nefra dla Francy który na nim wymuszają statystyki a jednocześnie zostawić swoje ulubione Scoia tak OP jak przeważnie są - więc jest zagwozdka :) No i oczywiście jak przy okazji coś jeszcze bardziej napsuć w KP bo po co ma się nimi dać stworzyć coś grywalnego kolejny raz i bronić się jakkolwiek przed cudownym ScoiaTell. Ma więc dużo myślenia, także nie ma się co czepiać że nie ma czasu odpisywać ;)
 
Last edited:
Czy możesz w takim razie "pogonić REDÓW" aby w końcu zaczęli regulanie odpowiadać w tym temacie? Niektóre pytania wcale nie są skomplikowane do odpowiedzi a czekają na nią tygodniami.

Niektórzy gracze nie są aż tak cierpliwi i przez takie traktowanie mogą sobie dać spokój z grą.

Nie jest moją winą, że Redzi nie odpisują, tak jak nie mam wpływu na cierpliwość graczy. Jednak tamten temat służy do zadawania pytań, a ten do ewentualnych odpowiedzi graczy. Jeśli zaczniecie tam odpowiadać, to pytań nikt już się nie doszuka. Nie ma w tym nic niejasnego. I na tym proponowałbym zakończyć dyskusję na temat tej kwestii.
 
Top Bottom