The Last of Us

+
Nie mogę już chyba edytować postu, ale z nowszych info z panelu - Ellie będzie jedyną grywalną postacią.
 
Na PS Store wleciał motyw z Ellie, do jutra jest za darmo.
Edit. Są i avatary, niestety Joela w nich brak.
 
Last edited:
No i potwierdziły się spekulacje, że Ellie mści się za śmierć swojej dziewczyny. Joel bardzo się zestarzał przez te pięć lat od czasów TLOU (w porównaniu choćby z Tommym), więc nie zdziwiłbym się, jakby na przykład miał problem z alkoholem.
 
No i potwierdziły się spekulacje, że Ellie mści się za śmierć swojej dziewczyny.
Mi się wydaję, że zwiastun jest tylko tak zmontowany, abyśmy tak myśleli.

Jutro po 17.00 wrażenia dziennikarzy i gameplay.
 
Strasznie nijaki ten trailer. Szarpany, mało płynny, losowe przebitki bez polotu i pomysłu. Co nie znaczy, że gra będzie zła. Chyba najbardziej oczekiwana gra przeze mnie, bo "jedynka" była świetna.
 
Strasznie nijaki ten trailer. Szarpany, mało płynny, losowe przebitki bez polotu i pomysłu. Co nie znaczy, że gra będzie zła. Chyba najbardziej oczekiwana gra przeze mnie, bo "jedynka" była świetna.

Trailer jest bardzo słaby, w sumie to końcówka wszystko uratowała.
 
Mi się wydaję, że zwiastun jest tylko tak zmontowany, abyśmy tak myśleli.

Akurat w tym aspekcie wydaje mi się, ze twórcy nie kręcą:

Neil Druckmann said:
Which is why we spent years crafting a game that we feel will do them justice, telling a nuanced story that deals with the core question: how far would you go to exact justice against the people that hurt the ones you love?
 
No i potwierdziły się spekulacje, że Ellie mści się za śmierć swojej dziewczyny. Joel bardzo się zestarzał przez te pięć lat od czasów TLOU (w porównaniu choćby z Tommym), więc nie zdziwiłbym się, jakby na przykład miał problem z alkoholem.

Zastanawiam się czy to nie jest celowe działanie z ich strony, rzucają jakieś poszlaki, żebyśmy tworzyli teorie odnośnie motywów zemsty Ellie czy jej działań. Bo tak patrząc to przedstawialiby nam jakąś postać, żeby zdradzać, co prawda nie wprost, że ona zginie? nie zahacza to czasami o spoiler? :p

A druga sprawa to tak myślałem czy cyfrowa wersja jako dodatek do standardowej edycji to nie jest czasem puszczenie oka od nich. PS5 ma obsługiwać wsteczną kompatybilność PS4, nie wiadomo czy płyty będą obsługiwane, cyfrówki raczej na pewno, więc w razie czego jest prosta droga w razie przesiadki na nową konsolę. Rzucą tylko patchem poprawiającym osiągi i tak dalej i gotowe, a tą edycje kupi najwięcej osób.

Gameplay:
 
Last edited:
Oficjalny opis fabuły wygląda następująco:

Pięć lat po pełnej niebezpieczeństw podróży przez wyniszczone epidemią Stany Zjednoczone Ellie i Joel osiedli w Jackson, Wyoming. Życie w prosperującej społeczności tych, którym udało się przetrwać, dało im spokój i poczucie stabilności mimo nieustającego zagrożenia ze strony zarażonych i innych, bardziej zdesperowanych ocalałych. Gdy brutalne wydarzenie zakłóca ten spokój, Ellie wyrusza w drogę, by wywrzeć sprawiedliwą pomstę. Odławiając winnych jeden po drugim, musi zmierzyć się z niszczycielskimi skutkami swoich działań.

Można zatem założyć, że tym brutalnym wydarzeniem jest śmierć jej ukochanej. Może się to odbyć na intrze, a może w ciągu pierwszych kilkunastu minut gry.

PS5 ma obsługiwać wsteczną kompatybilność PS4, nie wiadomo czy płyty będą obsługiwane, cyfrówki raczej na pewno

Jakby płyty nie były obsługiwane to by była porażka, bo cały widz polega na tym, że jak masz kolekcję gier z poprzedniej generacji to nie musisz ich kupować ponownie żeby zagrać na nowszej konsoli. Na Xboxie One tak to działa: wkładasz płytę z Classica lub 360, a konsola pobiera ci wersję działającą na Xboxie One, nierzadko również lekko poprawioną. Musisz więc pobrać, ale nie trzeba kupować gier po raz drugi.

Jeśli Sony poszłoby inną drogą i na Playstation 5 działałyby gry z Playstation 4, ale tylko te zakupione cyfrowo to byłby bojkot.
 
Zastanawiam się czy to nie jest celowe działanie z ich strony, rzucają jakieś poszlaki, żebyśmy tworzyli teorie odnośnie motywów zemsty Ellie czy jej działań. Bo tak patrząc to przedstawialiby nam jakąś postać, żeby zdradzać, co prawda nie wprost, że ona zginie? nie zahacza to czasami o spoiler? :p

W pewnym sensie każda informacja, każdy wywiad, zwiastun i artykuł, to spoiler. Nie dajmy się zwariować. :D

A wracając do rzucania poszlak, według twórców relacje między Ellie i Joelem są aktualnie "napięte" z jednej strony, bo Ellie to nastoletnia dziewczyna, więc zachowuje się jak nastoletnia dziewczyna, z drugiej ze względu na ich historię.
 
Sama gra wygląda spoko ale coraz bardziej zaczyna mnie denerwować pewna maniera twórców.

Zrobili z Ellie lesbijkę (czego w pierwszej odsłonie nie było zbytnio widać - poprawcie mnie jeśli się mylę) - dobrze, ich wybór.
Do tego, jako tako, nie mam zbytnich zastrzeżeń (chociaż podświadomie czuję, że jakaś ideologia jest tutaj forsowana... wystarczy popatrzeć na "okazyjną" koszulkę - jednego z twórców - ze zmienionym logo Naughty Dog).

Jednak czemu jej dziewczyna ma tak okropny wygląd (z tym "semickim" nosem)?
Ok, rozumiem że chcą to urealnić - apokalipsa zombie, mała osada i niewielka grupa ludzi (w tym pewnie jeszcze mniej homoseksualistów) ale... no proszę was. Nie róbmy z każdego wirtualnego bohatera (i jego towarzyszy) modela czy greckiego herosa (a już w takiej konwencji) ale nawet w takiej społeczności byłyby "jakieś standardy" (jakkolwiek to zabrzmiało) i wykluczenia w ludzkich grupach.
Ja wiem, tolerancja i nie dawanie się zwariować przez wyidealizowany wizerunek świata ale to już poszło w drugą stronę i stało się komedią. Nie zapominajmy, że gry to wirtualny (nierealny) świat, który jest niejako ucieczką od rzeczywistości, a nie ma nam o niej cały czas przypominać. I to w najgorszej jej formie.

Jak będę chciał oglądać "paskudny ryj" wyjdę na ulicę miasta, albo jeszcze prościej spojrzę w lustro :p ...

Aby było jasne - nie przeszkadza mi orientacja wirtualnego bohatera (równie dobrze Joel może okazać się gejem, mimo iż miał żonę/partnerkę i córkę), nie oczekuję też aby wybranka bohaterki miała urodę modelki (czy gwiazdy fitness), nie liczę również na żadne "zbliżenia w relacjach" (nie ten typ gry - mam nadzieję, że się nie mylę i to nie zależnie od orientacji bohaterów) poza uściskiem czy pocałunkiem.
Ale na miłość boską, czemu wybranka Ellie musi być najbrzydszą postacią w grze (chyba nawet "zombie" z nią wygrywają ;) ) ?
 
Last edited:
Top Bottom