Jak dla mnie ostatnia aktualizacja jest do bani. Nowe karty są silniejsze od starych, pancerz jest wkurzający a defenderzy są pojebani.
xDa defenderzy są pojebani.
xD
Fakt, powinni moim zdaniem chronić co najwyżej sąsiadujące jednostki.
Kaedweński Upiór - w sytuacji kiedy rząd kart w którym się znajduje jest już pełny, powinien tworzyć kolejna kopie w drugim rzędzie - do jego zapełnienia. Absurdalna jest sytuacja, w której upiorki nie stanowią zagrożenia dla przeciwnika tylko dlatego , że po prostu już nie mieszczą się w rzędzie- to gracz sam powinien się rozprawiac z zagrożeniami po stronie rywala a nie po prostu limit kart w rzędzie. To tak, jakbyśmy ustalili moźliwy limit górny siły karty np. Na 15 i np powiżej tego poziomu opancerzony drakkar czy kapłan svalbloda by się nie mógł wzmacniać, albo krejan bo gra by go blokowała- takie sytuacje nie powinny w grze mieć miejsca. Dlatego też umożliwienie tworzenia kopii upiorów w kolejnym rzędzie po zapełnienia jednego byłoby sprawiedliwe
z całym szacunkiem i sympatią, ale ktoś kto gra pratkycznie jedną frakcją to za balans się niech lepiej nie zabiera...
Również z sympatią dla Ciebie , byłbym wdzięczny za jakąś rzeczową argumentację jeśli już chcesz się odnieść do mojej propozycji , a nie personalne wycieczki
argument jest jeden - patrzysz na balans wyłącznie z perspektywy KP
a co do samej propozycji to piszesz, że "to gracz sam powinien się rozprawiac z zagrożeniami po stronie rywala a nie po prostu limit kart w rzędzie" - a więc jednym ze sposobów radzenia sobie z Upiorami jest wypełnanie ich rzędu innymi jednostkami czy to poprzez przesuwanie Twoich czy rzucanie tamszpiegów (akurat szpiedzy to nie do końca dobry przykład bo jakby nie było stanowią paliwo dla upiorów)
tak czy siak zmiana uderzała by w jedną z fundamentalnych zasad Gwinta obecnie - a chyba rewolucji w tym temacie mamy już wszyscy dość
ttzn:Fundamentalnych zasad tzn?
Ja tam nie wiem, ale skoro limit jednostek w rzędzie jest... To chyba wypadałoby, żeby jednak jakikolwiek wpływ na grę miał. Gdyby tak zmieniono upiory, by w zasadzie ignorowały rząd... To ja proszę o zmianę krasnala, który buffuje się za inne krasnale w rzędzie na buff za krasnale na stole. W końcu czemu rząd ma mi go ograniczać? Wolałbym mieć 15 krasnali w dwóch rzędach i dopiero rzucać tego kraśka. Dąb też bym zmienił, bo czemu złotej karcie ograniczać pułap możliwych punktów. Jakby brał pod uwagę wszystkie nasze jednostki z obu rzędów, to byłby fajniejszy.
Sam jako coś, co ma przekonać do zmiany upiora... podajesz brak limitu siły jednostki, który z rzędem nie ma nic wspólnego. Staram się dostosować.
To był przykład funkcjonowania silników - są karty które się wzmacniają co rundę np o 2 punkty - i nikt nie robi im limitu górnego do jakiego mogą. Więc czemu limitowana upiory które są również silnikiem, tylko po prostu tworzącym własne kopie
To teraz sobie pomyśl ile robi taki kapłan, a ile robiłby taki upiór. W tym kapłan bez konkretnej karty już taki fajny nie jest, a upiór nie potrzebuje nic(Nie, ranienie przeciwnika innymi kartami to żaden wymóg, bo w KP nie ma z tym najmniejszego problemu i cokolwiek dostanie, to sobie ustawi te jednostki na 1). Kapłan będzie robił 2 punkty co turę albo i 1 jesli nie dobierzemy nic, co zyskuje na ranieniu, a upiór 4 co turę. Dodatkowo kapłana zresetujesz, spalisz, zniszczysz bez problemu. A armii upiorów tak łatwo nie będziesz karał jeśli nie uda Ci się powstrzymać jej rozwoju.
no tak, przecież to kolejny silnik za 5 prowizji co może robic co turę 4 punkty....