Cyberpunk 2077 - Dyskusja ogólna

+
Myślę, że z tymi wtyczkami to po prostu takie odniesienie do retrofuturyzmu. A może to takie ograniczenie, żeby można się było tylko podpinać do tych lokalnych sieci? Też się nie znam, więc jest nas dwóch do bicia xD
 
Mi się wydaje ,że postęp technologiczny mocno przyhamował przez wojny między korporacjami ,więc świat 2077 nie będzie się specjalnie różnić od wizji 2020. Fajny byłby taki gadżet. Jeśli nie kusi cię opcja z nano wire to możesz mieć w przedramieniu 3 lub 4 takie gniazda z bezprzewodowymi usb ,którymi możesz rzucić ,a one będą przyciągać się do przeciwnika i zhakują go.
 
Ostatni wpis w temacie Odliczanie do mrocznej przyszłości jest bardzo ciekawy. Jest wzmianka, że są plotki iż rzekomo znaleziono zamrożone ciało Johnego. Ciekawe czy w CP2077 będzie jakieś nawiązanie do tego, może quest na znalezienie ciala itp
? :)
 
Mnie za to interesuje czemu przez te 57 lat nie wymyślono aby te wtyczki sprzęgowe (kabel w nadgarstku) nie były bezprzewodowe. Chodzi o bezpieczeństwo podczas korzystania z tego urządzenia? (chodzi mi to czy aby ktoś nie przechwytywał sygnału). Jeśli gadam pierdoły to nie bijcie dość średnio się na tym znam.
Tak jak to pisał Kuba, najprawdopodobniej po tym jak Rache Bartmoss zasyfił całą globalną sieć i doszło do rozprzestrzenienia się zabezpieczonych z zewnątrz Sieci lokalnych, złącza mają pomagać Netrunnerom w bezpośrednim podłączeniu się do powyższych sieci, ponieważ nie są w stanie zrobić tego zdalnie. Prawdziwy powód jest taki, że Mike Pondsmith chciał aby Netrunnerzy byli bardziej w samym środku akcji, ponieważ w 2020 często było tak, że Netrunner włamywał się gdzieś z dystansu przez długi czas, podczas gdy reszta drużyny była zmuszona siedzieć i nic nie robić.
 
Ostatni wpis w temacie Odliczanie do mrocznej przyszłości jest bardzo ciekawy. Jest wzmianka, że są plotki iż rzekomo znaleziono zamrożone ciało Johnego. Ciekawe czy w CP2077 będzie jakieś nawiązanie do tego, może quest na znalezienie ciala itp
? :)

Mike wielokrotnie wspominał, że ciało Silverhanda nie zostało odnalezione po ataku. Całkiem możliwe, że jest gdzieś zabezpieczony (pewnie przez Arasaka), ale osobiście uważam, że jest to fałszywy trop (albo przynęta na ludzi powiązanych z Silverhandem, Blackhandem i Cunningham), który może zostanie wykorzystany w CP77.

EDIT:

Na stronie IMDB Cyberpunka pojawiły się nowe informacje dotyczące obsady (chociaż na ile są prawdziwe nie wiadomo). W CP2020 pojawia się na pewno Rogue (była partnerka Silverhanda), o reszcie postaci nic nie słyszałem.

 
Last edited:
Chciałbym się spytać osób ogarniających Lore Cyberpunka, gdzie najlepiej szukać takiej skondensowanej wiedzy na temat uniwersum. Wiem, że opcji jest wiele, ale np. w podręcznikach nie chce mi się przebijać przez te wszystkie opisy poświęcone samej grze, budowaniu postaci, statystykom itd. Zaglądam też co jakiś czas do wątku na forum, gdzie tłumaczone są wstawki od Talsorian, ale tam tych informacji jest bardzo dużo, że już się człowiek w tym gubi :p
Są co prawda także różne kanały na YouTube, ale wolałbym chyba jednak sięgać do źródła pisanego, poza tym takiej Madqueen to aż mi się ciężko słucha.
W skrócie - chodzi mi głównie o taki uporządkowany opis wydarzeń w tym świecie, historie postaci albo opowiadania jak np. "Nie poddawaj się", które mi się spodobało i chętnie bym przeczytał więcej. Może są jakieś konkretne podręczniki, które skupiają się na opowiadaniu historii? Najlepiej coś powiązanego z tą IV wojną korporacyjną, bo chyba będzie ona miała duże znaczenie dla CP2077.
 
Chciałbym się spytać osób ogarniających Lore Cyberpunka, gdzie najlepiej szukać takiej skondensowanej wiedzy na temat uniwersum. Wiem, że opcji jest wiele, ale np. w podręcznikach nie chce mi się przebijać przez te wszystkie opisy poświęcone samej grze, budowaniu postaci, statystykom itd. Zaglądam też co jakiś czas do wątku na forum, gdzie tłumaczone są wstawki od Talsorian, ale tam tych informacji jest bardzo dużo, że już się człowiek w tym gubi :p
Są co prawda także różne kanały na YouTube, ale wolałbym chyba jednak sięgać do źródła pisanego, poza tym takiej Madqueen to aż mi się ciężko słucha.
W skrócie - chodzi mi głównie o taki uporządkowany opis wydarzeń w tym świecie, historie postaci albo opowiadania jak np. "Nie poddawaj się", które mi się spodobało i chętnie bym przeczytał więcej. Może są jakieś konkretne podręczniki, które skupiają się na opowiadaniu historii? Najlepiej coś powiązanego z tą IV wojną korporacyjną, bo chyba będzie ona miała duże znaczenie dla CP2077.
Podpinam się pod pytanie.
 
Mam pytanie oficjalny gameplay Deep Dive był z komentarzem jednak znalazłem wersję bez komentarza i czy to jest oficjalna wersja od Redów czy ktoś tak to zrobił indywidualnie? Jeżeli ta wersja bez komentarza jest fanowska to zna się ktoś może na tym jak się tak usuwa pojedynczy głos z filmu, jaki program?

Oficjalna wersja:

Bez komentarza:
 
Opinia bardzo pozytywna i to cieszy :). Są może gdzieś jeszcze tego typu "recenzje", bo jak sam autor stwierdził jest fan boyem? I dlatego wolę przeczytać jeszcze z innego punktu widzenia.
 
Widziałem gameplay podczas pokazu na sobotnim evencie społeczności w Warszawie - był to rozszerzony materiał z deep dive, według słów REDów nieco dłuższy, niż ten pokazywany na PGA.

Kilka rzeczy, które mi się osobiście rzuciły w ucho i oczy - przede wszystkim miasto. Twórcy nie potrafili podczas Q&A zdefiniować, jak duża jest powierzchnia, po której będziemy mogli się poruszać, bo na dobrą sprawę brak im materiału porównawczego, ale Night City wydaje się ogromne i przytłaczające. Nawet zrujnowana Pacyfika przygniata wielkością niedokończonych wieżowców. Zdecydowanie oddaje to wrażenie faktycznego przebywania w metropolii, obawiałem się nieco przeskalowania lokacji, tego że ta iluzja w niektórych momentach będzie pryskać, niepotrzebnie.

Zasługą „realności” tego świata jest też warstwa dźwiękowa. Abstrahując od autorskiej muzyki - decyzja, by nie korzystać z licencji i istniejących utworów okazuje się strzałem w dziesiątkę, radio oferuje muzykę w kilku bardzo różnych gatunkach, i mimo kategoryzacji każdy z nich ma jednakową, Cyberunkową tożsamość - miasto brzmi. Jest żywe nie tylko przez gęstość zaludnienia, szczegółów, dynamiki ruchu dookoła gracza, ale przez to, że każdy z tych elementów rozbrzmiewa po swojemu. Wszystko to, graficznie i muzycznie sprawia, że klimat w grze jest bardzo gęsty i szczerze powiem, że nie wiem czy widziałem gdzieś lepiej oddaną definicję immersji - podczas pokazu nie widziałem nic, oprócz ekranu. Gameplay mnie po prostu wchłonął, na wielu poziomach.

Walka - największe moje obawy dotyczyły statyczności starć, tymczasem gra oddaje w nasze ręce sporo narzędzi, które podczas zwykłej potyczki okazują się bardzo intuicyjne w wykorzystaniu - korzystanie z przeciwników jako zasłony, dynamiczne hakowanie, które przy dobrym timingu potrafi napsuć wrogom krwi, korzystanie na bieżąco z podłączonych do sieci urządzeń, jeżeli zadaliśmy sobie wcześniej trud przejęcia nad nią kontroli. Nasza postać też jest bardzo mobilna, odskakuje i doskakuje do przeciwników, unika bezpośrednich ciosów i ślizga się. Podczas starcia z Sasquatch grający uciekał przed machnięciami młota z gracją godną wiedźminowi. Innymi słowy, gunplay i walka ogólnie wydają się dawać sporo frajdy, do tego stopnia że kusiło mnie bardzo sięgnięcie po pada.

Dynamiczny system dialogów - kolejne uzasadnienie widoku FPP, które totalnie kupuje. Momentów, w których na ekranie - zależnie od tego co działo - pojawiały się dodatkowe opcje dialogowe, z których można było skorzystać, ale niekoniecznie zawsze to było dobrym pomysłem. Tworzy to złudzenie mikrodecyzji, które wpływają nie tylko na przebieg dialogu, ale na naszą relację z postacią, z którą ten dialog prowadzimy.

Materiał Deep Dive przytępił nieco moje oczekiwania i hype, ale teraz dosłownie nie mogę się doczekać premiery. Byle do kwietnia.
 
Dzięki za szczegółowy feedback. A czy po obejrzeniu tego materiału możesz jakoś odnieść się do takich kwestii jak:

-wertykalność poziomów
-aktywności poboczne (zakładam, że nie bardzo, ale może były jakieś oznaki tego typu znaczniki, mapa, ktoś tam nas wołał żebyśmy podeszli itd.)
-model jazdy
 
Dzięki za szczegółowy feedback. A czy po obejrzeniu tego materiału możesz jakoś odnieść się do takich kwestii jak:

-wertykalność poziomów
-aktywności poboczne (zakładam, że nie bardzo, ale może były jakieś oznaki tego typu znaczniki, mapa, ktoś tam nas wołał żebyśmy podeszli itd.)
-model jazdy
Jeżeli chodzi o model jazdy, to z kolei tutaj ciężko było mi wyczuć „ciężkość” pojazdu. Yaiba Kusanagi wydawał się „płynąć” po nawierzchni i niestety nie zakłócały tego leżące na drodze śmieci. Więc ten element wypadł słabiej na tle pozostałych. Ciekawostką jest tutaj fakt, że możemy prowadzić dialog z pojazdu i w związku z tym oglądać go z perspektywy trzeciej osoby.

Pokaz był mocno skupiony na przedstawieniu podstawowych mechanik rozgrywki i pokazaniu rozgałęzień zarówno w podejściu do misji, jak i fabule - nie było tu niestety miejsca na jakąkolwiek formę podjęcia aktywności pobocznej. O ile jestem sobie w stanie wyobrazić, że na widzianym przez chwile zatłoczonym targu ktoś może nas zawołać i poprosić o przysługę, o tyle w tej większej części gameplayu zwyczajnie nie miał nas nawet kto zawołać, bo wjechaliśmy w zamknięte terytoria gangów. Twórcy mówili też, że poboczne zadania mają do nas przychodzić w naturalny sposób, często będzie się zdarzać, że jakiś kontakt, który zdobyliśmy przy okazji głównej fabuły po prostu do nas zadzwoni i powie, że ma sprawę.

Co do wertykalności - twórcy wciąż są bardzo wokalni, jeżeli chodzi o ten element gry - ale znów, na zaprezentowanym fragmencie rozgrywki próżno było jej szukać, poruszaliśmy się głównie po niższych poziomach budynku, który był siedzibą Animalsów. Pisałem wyżej o braku materiału porównawczego, jeżeli chodzi o powierzchnie gry - wtedy także o wertykalności wspomniał Paweł Sasko. Ma być tego sporo i póki co musimy wierzyć mu na słowo.
 
@Deymos666

Wertykalność poziomów ma być spora. Była mowa o poruszaniu się schodami (a w gameplayach widać jazdę windą), więc to nie będzie tak, że w budynku będzie tylko jedno piętro i tyle.

Aktywności poboczne będzie można zdobywać podczas poruszania się po mieście, jak i w momencie, gdy ktoś zgłosi się do nas bezpośrednio i jest to uzależnione od wielu czynników - nie zawsze dane zadanie zostanie uruchomione w tym samym miejscu i czasie.

W zaprezentowanym demie V poruszał się tylko motorem, ale model jazdy wydawał się dużo bardziej płynny i realistyczny, niż w pokazywanym we wcześniejszych materiałach samochodzie, ale jest w moim odczuciu jeszcze do dopracowania.
 
Dzięki Panowie :)
To jeszcze jedno, a propos tego:

Twórcy mówili też, że poboczne zadania mają do nas przychodzić w naturalny sposób, często będzie się zdarzać, że jakiś kontakt, który zdobyliśmy przy okazji głównej fabuły po prostu do nas zadzwoni i powie, że ma sprawę.

No właśnie - a w tym fragmencie była odczuwalna ta wirtualizacja kontaktów? Bo pod tym względem w grach jestem jakoś tradycjonalistą i np. w dwóch ostatnich częściach GTA męczyła mnie część rozgrywki angażująca smartfon. Dlatego wieści odnośnie tego jak wygląda hakowanie i że nikt tego nie umiał wytłumaczyć trochę mnie zaniepokoiły :)
 
Dzięki Panowie :)
To jeszcze jedno, a propos tego:



No właśnie - a w tym fragmencie była odczuwalna ta wirtualizacja kontaktów? Bo pod tym względem w grach jestem jakoś tradycjonalistą i np. w dwóch ostatnich częściach GTA męczyła mnie część rozgrywki angażująca smartfon. Dlatego wieści odnośnie tego jak wygląda hakowanie i że nikt tego nie umiał wytłumaczyć trochę mnie zaniepokoiły :)
Nie ma smartfona, wszystko jest częścią interfejsu. Jak gadaliśmy z Placidem na odległość, to w lewym górnym rogu było okienko z jego twarzą. Co prawda był to efekt podłączenia się przez niego do naszej sieci, ale połączenia telefoniczne prawdopodobnie będą wyglądać w ten sam sposób.
 
A jak Wam się spodobała postać V i generalnie dialogi? Bo czytałem wcześniej opinie, że męski odpowiednik wypada niezbyt ciekawie, nie wiem tylko czy to po prostu nie jest kwestia akurat takiego fragmentu rozgrywki. Jakie były wasze wrażenia?
 
A jak Wam się spodobała postać V i generalnie dialogi? Bo czytałem wcześniej opinie, że męski odpowiednik wypada niezbyt ciekawie, nie wiem tylko czy to po prostu nie jest kwestia akurat takiego fragmentu rozgrywki. Jakie były wasze wrażenia?
Szczerze? Za mało materiału, żeby ocenić. Przez pierwszy etap pokazu musiałem się przyzwyczaić do polskiego dubbingu, który sam w sobie nie jest zły, ale z oczywistych przyczyn stoi w dysonansie ze światem przedstawionym. Grający używał mało opcji dialogowych związanych stricte z którymś z backgroundów, a podejrzewam że to przy tych kwestiach aktorzy pokażą najwięcej pazura. V póki co jest dla mnie kompletną niewiadomą i wydawał/wydawała się tylko reagować na to, co się dzieje dookoła, a nie oddziaływać na to swoim charakterem. Mam nadzieje, że ta bierność nie będzie dominującym wrażeniem w prowadzeniu swojej postaci.
 
Top Bottom