Nadrobiłem. Całkiem dobre, pomijając fatalną kompresję video. Przypadkiem ktoś gdzieś znalazł te materiały w jakości, od której oczy nie łzawią?
Osobiście z tych trzech najbardziej podoba mi się część z Yennefer, gdzieś tak po środku Geralt, a na końcu sceny z Ciri. I jeśli te cztery marki są ekwiwalentem czterech nilfgaardzkich marek w złocie, to sporo sobie chłop zażyczył, bo to są dwa funty złota, a to jeszcze po zjechaniu z ceny. Oczywiście sceny, które pochodzą z książek, są bardzo pozmieniane z powodów wiadomych tylko scenarzystom. Walka czarodziejów z Nilgaardczykami będzie, zdaje się, przypominała regularne oblężenie w stylu obrony Helmowego Jaru. Walka z kikimorą i sama kikimora mało przekonujące, że tak powiem.
Nieco otuchy wlały w moje skołatane serce te nowe fragmenty. Ale tylko nieco.