Jeśli w siódmym odcinku jakąś część historii będą bazować na Okruchu lodu to czekają nas trzy odcinki dramy Geralt+Yen
W odcinku piątym poznają się, potem Geralt ucieka. W odcinku szóstym schodzą się po rozłące. W odcinku siódmym są razem, ale potem Yennefer ucieka
W końcu Fraya już na tym etapie wygląda jak dorosła kobieta, a nie wymagające opieki dziecko.
Zależy od sceny i charakteryzacji, bo ona ma taki typ urody i drobną budowę ciała, że spokojnie może grać młodszą niż jest teraz. Może nie dziecko, które pamiętamy z Miecza przeznaczenia, ale jednak młodszą.
Nawet w tej scenie z przyjęcia zaręczynowego (chyba?) wygląda na młodszą niż np. w wywiadach, których udziela.
Jeszcze dodatkowo mój niepokój cały czas budzi fakt, że embargo na serial zostanie zniesione w dniu premiery, co w 90% przypadków źle wróży.
U Netflixa to nic dziwnego, zresztą nie tylko u nich. Recenzje z kilku pierwszych odcinków Watchmen od HBO też pojawiły się późno, chyba nawet po premierze pierwszego odcinka.
Co do retrospekcji, wygląda na to że w serialu będzie ich sporo więc zarówno jakaś forma Krańca świata jak i Kwestii ceny mogą być właśnie takimi wspomnieniami. Nie mam pojęcia czy to dobry wybór jeśli faktycznie tak będzie, moim zdaniem może to wprowadzić zbyt duży chaos, ale zobaczymy jak to wyjdzie.