Dodatki wychodzą połowicznie, z animacjami i dźwiękiem na które czeka się miesiąc. Syndykat otrzymał drzewka dowódców miesiąc po premierze, Dijkstrę po dwóch, przy czym drzewko Dijkstry do dzisiaj ma tylko jedną skrzynię z lore. Animacja tokenów odłożona na nigdy. To nie jest rozwój, to oszczędność i wynikający z niej brak rąk do wypolerowania produktu. Obecnie rozwój gwinta to tylko nowe mechaniki oraz to, co można sprzedać, czyli preordery i ozdoby. Resztę się odkłada aż będzie forsa i osoby potrzebne do tej reszty zrobienia.W sierpniu nad Gwintem pracowało około 80 osób. Takie są ostatnie oficjalne dane. Czy to jest za mało, żeby serwisować tą grę, uaktualniać na satysfakcjonującym poziomie? Wg mnie nie. To, że jest trochę mniej osób niż na początku HC to nic dziwnego bo do roboty też jest mniej.
Po prostu mają takie a nie inne priorytety i taki styl łatania produktu. Wiedżmin 3 tez wyszedł z błędami, które naprawiono jednocześnie wprowadzając nowe. To już jest znak firmowy Redów i osobiście nie odbierałbym tego jako brak rąk do pracy. Nie zależy im po prostu tak bardzo na tym i się im nie dziwię, żeby taki Djikstra dostał tekst w swoim drzewku bo są ważniejsze rzeczy. Gwint nie od dziś jest tak prowadzony i nie ma to większego związku z CP.Dodatki wychodzą połowicznie, z animacjami i dźwiękiem na które czeka się miesiąc. Syndykat otrzymał drzewka dowódców miesiąc po premierze, Dijkstrę po dwóch, przy czym drzewko Dijkstry do dzisiaj ma tylko jedną skrzynię z lore. Animacja tokenów odłożona na nigdy. To nie jest rozwój, to oszczędność i wynikający z niej brak rąk do wypolerowania produktu. Obecnie rozwój gwinta to tylko nowe mechaniki oraz to, co można sprzedać, czyli preordery i ozdoby. Resztę się odkłada aż będzie forsa i osoby potrzebne do tej reszty zrobienia.
Wg mnie bardziej im zależy na dokładaniu nowych mechanik, contentu niż dopracowywaniu szczegółów bo czas leci a Gwint jednak dużo czasu stracił na różne koncepcje w trakcie swojego żywota. Nadal jest to produkcja, na której się uczą nowych rozwiązań a ta nauka szybciej idzie z nowym contentemNo ja wolę myśleć, że nie mają możliwości tego teraz zrobić, niż że traktują Gwinta jako wieczny półprodukt.
nie zmienia to faktu ,że w tej chwili kiedy to cyberpunk jest w końcowej fazie produkcji to ludzie od gwinta w tej chwili pomagają nadać ten ostatni szlif
Tu użyłem nawiązania do wypowiedzi z listu Panów Adama Badowskiego i Marcina Iwińskiego. Wydaje mi się że jeśli chodzi o Cyberpunka to gra musi być aktualnie w zdecydowanie gorszym stanie technicznym niż mówią twórcy skoro datę premiery przesunięto o aż 5 miesięcy i najęto pomoc innych firm. Na dodatek nadal powstaje poboczny content więc tak w sumie to nie dziwne że Gwint jest ostatnio tak zaniedbywany.To, co może potwierdzać "nasze teorie", że CDPR potrzebuje każdej pary rąk do pracy nad CP2077 i przerzuca tam "wszystko co tylko możliwe" (w tym też ludzi od Gwinta): link
"Drobna uwaga": raczej nie nazywałbym tego "ostatnim szlifem", skoro do pomocy wynajęto dodatkową firmę. Takich rzeczy nie robi się dla "ostatnich szlifów".
Użyli tam takiego stwierdzenia o "ostatnim szlifie"?Tu użyłem nawiązania do wypowiedzi z listu Panów Adama Badowskiego i Marcina Iwińskiego.
Masz na myśli poboczne rzeczy do Gwinta?Na dodatek nadal powstaje poboczny content więc tak w sumie to nie dziwne że Gwint jest ostatnio tak zaniedbywany.
Tylko jak by się to miało do postów @Rosomak82 czy @SMiki55 twierdzących, że aktualizacje nic nie wnosząPo ostatnich deklaracjach CDPR (dotyczących braku zwrotu surowców z kart, które przeszły pełną zmianę) odnoszę wrażenie, że może czekać nas teraz coś w postaci HC 2.0
Tonący brzytwy się chwyta.Tylko jak by się to miało do postów @Rosomak82 czy @SMiki55 twierdzących, że aktualizacje nic nie wnoszą
Tak użyli takiego stwierdzenia i mówiłem o pobocznym contencie do CP77 ale zacząłeś ciekawy temat więc się odniosę. Szczerze to HC zmieniło Gwinta zdecydowanie na gorsze. Przed HC gdy był długi zastój to gra nadal dawała mi niezwykłą satysfakcję mimo ,że większość moich match-upów to była nilfgaardzka alchemia i rębacze to jednak za każdą graną kartą czułem się zrelaksowany i gra dawała mi po prostu przyjemność. Po HC gra stała sie tak nudna ,że zrobiłem uninstall choć i tak wróciłem do niej jak widać. HC 2.0 może się wydawać prawdopodobne ale sądzę że nie będzie miało miejsca bo redzi już ustalili w jakim kierunku gra się bedzię rozwijać. Niestety jednak nie potrafią wykrzesać z gry tego gigantycznego potencjału który w niej drzemie. Moim zdaniem kluczem do ulepszenia Gwinta jest:Użyli tam takiego stwierdzenia o "ostatnim szlifie"?
Masz na myśli poboczne rzeczy do Gwinta?
Po ostatnich deklaracjach CDPR (dotyczących braku zwrotu surowców z kart, które przeszły pełną zmianę) odnoszę wrażenie, że może czekać nas teraz coś w postaci HC 2.0 i tu mam bardzo mieszane uczucia, bo z jednej strony to może być plusem, ale z drugiej strony mam bardzo mieszane uczucia, bowiem:
- (ponownie powtórzę) takich rzeczy nie powinno byc potrzeby robić na tym etapie
- byłby to dowód na dotychczasowy mylny kierunek rozwoju gry
- patrząc na ubiegłoroczne dokonania CDPR obawiam się, że mogłoby to przynieść więcej szkód niż pożytku
Moim zdaniem, to od czego CDPR powinien zacząć, to całkowita rekonstrukcja swojego gwintowego PR: wyciagnięcie ręki do graczy i rozpoczęcie słuchania tego o czym piszą przy jednoczesnym aktywnym braniu udziału w życiu społeczności - ograniczanie się do cotygodniowych podsumowań TWiGowych jest...nudne i moim zdaniem TWiG powinien stanowić jeden z rodzynków w cieście serwowanym na deser, a nie podawany jako danie główne.
Tylko to ma się nijak do tego, że w studiu brakuje rąk do pracy bo żeby zrobić taką metamorfozę to trzeba mieć określone "moce przerobowe", których jak twierdzicie teraz brakuje.Tonący brzytwy się chwyta.
Tak, możesz. Obejrzyj ostatniego Twiga.A i o co chodzi z "Po ostatnich deklaracjach CDPR dotyczących braku zwrotu surowców z kart, które przeszły pełną zmianę. Bo chyba czegoś nie wiem. Za reworkowane karty nie będzie pełnych surowców? Czyli mogę spalić nadmiar w kolekcji?
Dzięki za odpowiedź ale nie oglądam twigów bo są nudne i szkoda mi na nie czasu Tych mocy przerobowych owszem brakuje ale jak już wspomniałem HC 2.0 ma małe szanse na zaistnienie.Tylko to ma się nijak do tego, że w studiu brakuje rąk do pracy bo żeby zrobić taką metamorfozę to trzeba mieć określone "moce przerobowe", których jak twierdzicie teraz brakuje.
Tak, możesz. Obejrzyj ostatniego Twiga.
Tak użyli takiego stwierdzenia i mówiłem o pobocznym contencie do CP77 ale zacząłeś ciekawy temat więc się odniosę. Szczerze to HC zmieniło Gwinta zdecydowanie na gorsze.
A i o co chodzi z "Po ostatnich deklaracjach CDPR dotyczących braku zwrotu surowców z kart, które przeszły pełną zmianę. Bo chyba czegoś nie wiem. Za reworkowane karty nie będzie pełnych surowców? Czyli mogę spalić nadmiar w kolekcji?
Ma się tak, że zmienić tekst na karcie jest bardzo prosto i pewnie może to zrobić praktycznie jedna osoba.Tylko to ma się nijak do tego, że w studiu brakuje rąk do pracy bo żeby zrobić taką metamorfozę to trzeba mieć określone "moce przerobowe", których jak twierdzicie teraz brakuje.
Oryginalne umiejętności kart-widziałem kiedyś na reddicie grafikę ,która pokazała porównanie niektórych kart z dodatków i base setu. Wynikało z niej ,że umiejętności tych kart niczym się nie różnią tylko ,że karty z dodatków mają takie bonusy jak pancerz lub śmiertelny cios. Za przykład mogę np. dać Wściekłego Ifrita ,Baśkę i Regisa. Te Karty potrzebują reworku moim zdaniem. Nie pasuje mi też że w różnych frakcjach karty są wręcz swoimi kopiami z innych frakcji.
I myślisz, że będą sobie robić pod górkę w okresie niedoboru pracowników robiąc byle jakie, nieprzetestowane zmiany? Ok, nie mam pytań.Ma się tak, że zmienić tekst na karcie jest bardzo prosto i pewnie może to zrobić praktycznie jedna osoba.
Jednak nie mając zaplecza większej ilości ludzi, trudniej jest już taką zmianę poprawnie przetestować i wprowadzić w życie.
Na Regisie masz praktycznie pewne 8pkt z możliwością pozbycia się jednostki, np z zemstą. Z tych 4 p brązów na jednostce 4 punktowej zrobisz 6 pkt pod warunkiem, że masz 2 trutki na ręku a przeciwnik nie ma oczyszczenia, taka różnica. Trucizna nie działa natychmiastowo przez co jest słaba na silniki "jednorazowe" na rozkazie. Chyba warto przypomnieć sobie jak te karty były komentowane tuż po wypuszczeniu... filler dodatku. Nikt tego nie grał.Co prawda wiadomo, że "trucizny wymagają zagrania 2 kart dla efektu", a Yennefer kontruje obrońca jednak obydwa utrudnienia w obecnej sytuacji w grze nie są zaporą nie do ominięcia - zaś niemożność wyciągnięcia z takiego Regisa więcej niż 8 pkt już tak.
Nikt normalny tego by tak nie robił, ale CDPR lubi przekraczać granice.I myślisz, że będą sobie robić pod górkę w okresie niedoboru pracowników robiąc byle jakie, nieprzetestowane zmiany? Ok, nie mam pytań.
Owszem. Zobaczymy co wykombinują w najbliższej aktualizacji kart - w końcu mieli z tym dwa miesiące przerwy, więc...Kończąc temat bo niestety ciężko póki co o merytoryczną dyskusję.
Dziękii @Rosomak82 za linka, bo mi by się nie chciało. Była taka Pani szef projektu, nastepnei taki pan z bordą jeden (za efekty chyba), następnie drugi(grafik ?), każdy zmieniał grę i teraz jest najlepsza wersja grywalnai śmiało mogę wrócić do gry. Wszyscy wymienieni poszli do CP2077. Niestety nie mam czasu szukać źródła, czy to 23min34s strema, czy notka przez 1 rok czasu napisana na forach, czy twichu DD no sorry@MaRIB1: Niestety każda informacja, która nie jest poparta linkiem do źródła nie jest zbyt dużo warta podczas dyskusji. Ja chętnie też bym usłyszał konkretny cytat, bo choć przenoszenie ludzi z Gwinta do innych projektów jest zgodne z tym co podejrzewam, to jednak raczej nie traktowałbym tego jako coś o czym mógłbym się szerzej rozpisywać.