Co nieco o sprzęcie

+

Co nieco o sprzęcie

  • poniżej 25 FPS

    Votes: 9 2.1%
  • co najmniej 25 FPS

    Votes: 28 6.7%
  • co najmniej 30 FPS

    Votes: 141 33.5%
  • co najmniej 40 FPS

    Votes: 93 22.1%
  • co najmniej 60 FPS

    Votes: 98 23.3%
  • nie patrzę na framerate

    Votes: 52 12.4%

  • Total voters
    421
@arturius_c: Ciekawe, ja "zwykle" widuję jedynie czarne (w znacząco przeważającej większości) albo niebieskie lub właśnie czerwone (czasem, o wiele rzadziej). I ten czerwony to jest faktycznie czerwony a nie różowy (inny kolor niż na tych zdjęciach)
 
A więc złożyłem sobie kompa, (Nie polecam sklepu Net-s.pl, czekałem tydzień zanim wysłali ) ale pojawił się duży problem. Po włączeniu zapala się czerwona lampka na płycie (Ez Debug LED), nie działa speaker i przycisk power aby go wyłączyć.

Oto podzespoły:
Ryzen 7 3700X
MSI X570-A PRO
Gigabyte GeForce RTX 2070 SUPER
Corsair Vengeance LPX 16GB (2x8GB) DDR4 3600MHz C18
Scythe Mugen 5 PCGH
XFX Black Edition XTR 750W 80+ Gold

Pokombinujemy przez weekend z bratem jeszcze coś, ale jeżeli to nic nie da to kompa do serwisu będę musiał oddać.
Sam nie mam jak sprawdzić co jest nie tak i z czym.

PS: Mogłem kupić w 1 sklepie i zapłacić za złożenie, ale albo jakiejś części nie mieli, albo drożej niż w innym itp.
 
@5ander5: Każda płyta ma jakąś sygnalizację "co jest nie tak" - Twoja nie ma nic takiego opisanego w swojej instrukcji?
Ta co się zapala jest od CPU. Instrukcja mówi że albo procesor nie jest podłączony, albo że zawiódł.
Został zainstalowany poprawnie i podłączony, więc nie wiem.
Może wadliwy egzemplarz.
 
Last edited:
Został zainstalowany poprawnie i podłączony, więc nie wiem.
Sprawdziłeś styki gniazda i procesora przed ich połączeniem? Nie widziałeś tam nic "złego"? Może dostał się jakiś paproch?
Dobrze nałożyłeś pastę? Może dostała się pod procesor?

Czy obie części było dobrze zabezpieczone i nie były wcześniej używane? W jednym sklepie próbowali mi sprzedać płytę, która chyba pochodziła ze zwrotu - wiedziałem jak powinna wyglądać fabrycznie zapakowana i nie dałem się na to nabrać (widać było że zaślepka płyty do obudowy była już używana, a na płycie brakowało nalepionych folii oryginalnie zabezpieczających elementy przed zarysowaniem).
 
Dobrze nałożyłeś pastę? Może dostała się pod procesor?

Możliwe że się dostała, bo przy zamocowaniu radiatora trochę bokami jej wyszło.
Zebraliśmy patyczkiem do uszu co było widać, może z drugiej strony coś zostało. I teraz pytanie: Jeżeli to rzeczywiście wina źle nałożonej pasty, to czy to znaczy że procek kaput, czy da się to jakoś zetrzeć i naprawić?
A jeśli kaput, to czy w takiej sytuacji nadal gwarancja będzie obowiązywała?
 
@5ander5: Cooo? To ileś Ty tej pasty nałożył? o_O

No to już wiemy w czym prawdopodobnie tkwi problem. Co do "naprawiania": ja nigdy tego nie "naprawiałem" bo zawsze nakładam "zgodnie z praktyką" i nie musiałem "naprawiać", ale pewnie są jakieś filmy na YT o tej tematyce.

Jeśli zepsułeś płytę / procek przez pastę to serwis może to wykryć - obawiam się że takich rzeczy gwarancja nie obejmuje.
 
No z pastą trzeba uważać...ja dla bezpieczeństwa po prostu rozsmarowuję cienką warstwę na procku.
 
Na razie to są tylko moje przypuszczenia. Z tego co czytam po sieci to może wcale nie być procek, a ram, zasilacz, albo sama płyta.
Jeżeli do soboty nie rozgryziemy tego sami, zabieram go do serwisu, i tam już dojdą do sedna.
Mam tylko nadzieję że cokolwiek się zepsuło (o ile), gwarancja będzie obowiązywać, bo kupować drugi raz drogi komponent mi nie po drodze.
 
A więc złożyłem sobie kompa, (Nie polecam sklepu Net-s.pl, czekałem tydzień zanim wysłali ) ale pojawił się duży problem. Po włączeniu zapala się czerwona lampka na płycie (Ez Debug LED), nie działa speaker i przycisk power aby go wyłączyć.

Oto podzespoły:
Ryzen 7 3700X
MSI X570-A PRO
Gigabyte GeForce RTX 2070 SUPER
Corsair Vengeance LPX 16GB (2x8GB) DDR4 3600MHz C18
Scythe Mugen 5 PCGH
XFX Black Edition XTR 750W 80+ Gold

Pokombinujemy przez weekend z bratem jeszcze coś, ale jeżeli to nic nie da to kompa do serwisu będę musiał oddać.
Sam nie mam jak sprawdzić co jest nie tak i z czym.

PS: Mogłem kupić w 1 sklepie i zapłacić za złożenie, ale albo jakiejś części nie mieli, albo drożej niż w innym itp.
Po pierwszym uruchomieniu zanim komputer zaskoczy może trochę minąć płyta będzie weryfikować cześci
powinno być w kolejności na Debug LEDach CPU/RAM/GPU/Dysk


Taka weryfikacja może trochę potrwać przy pierwszym uruchomieniu, nic nie musi być zaraz uszkodzone.
Sytuacja może wyglądać tak że weryfikuje się CPU = zapala się lampka, weryfikuje się RAM sprawdza się lampka i tak po kolei .... po czym RESET i może zweryfikować się jeszcze raz wszystko od nowa.

Kiedy w grudniu padła mi stara grafika to komputer nie bootował, przechodził test CPU/RAM zapalały się diody, ale bootowanie zatrzymywało się na GPU bo grafika nie mogła przejść weryfikacji.


Będzie fajnie jak napiszesz dokładnie jak wygląda bootowanie na czym sie zatrzymuje? czy zapala się dioda CPU i bootowanie nie przechodzi do ramu ? czy jak ?,
Mam nadzieje że sprawdzaliście ram czy dokładnie ten model jest na liście wspieranej przez płytę główną ?

Jeżeli problemem może być ram to sprawdź czy odpali z jedną kością, i tak przy pierwszym odpaleniu komputer odpala ramy możliwie jak najbezpieczniej czyli najczęsciej 2133 MHz.
Procesor nie powinien być poszkodowany przez nałożenie za dużo pasty chyba że się nakłada ciekły metal, bo obecnie chyba wszystkie pasty termo przewodzące nie przewodzą prądu.
 
Last edited:
Po włączeniu zapala się dioda od CPU, i ciągle się świeci. Nic się nie zmienia nawet po kilku minutach, nie mruga, pozostałe diody się nie zapalają. Głośniczek speaker nie pika. Na ekranie brak obrazu, zarówno na wyjściu z karty graficznej jak i ze zintegrowanej na płycie głównej. Przycisk power uruchamia kompa, ale ponowne wciśnięcie go nie wyłącza. Do CPU jest podpięte zasilanie 8pin oraz 4pin.
 
Może się mylę, ale 3700X raczej nie ma zintegrowanej karty graficznej.
No nie ma bo sam mam i siedzę właśnie na 3700X,

Wygląda jakby pamięci były problemem, bo paląca się dioda na CPU może oznaczać że proc przeszedł weryfikacje, a na następnych w kolejce ramach stoi i nie chce iść dalej, może to problem pamięci.
Można spróbować odpalić z jedną kością lub przełożyć pamięci ze slotów 1-3 na 2-4 czy jak tam płyta ma w domyśle sloty do obsadzenia w dual-channel.

Pomóc tez może opcja aktualizacji BIOS na płycie, chociaż wszystko powinno bez problemowo zaskoczyć nawet i na "premierowym" biosie z lipca, widzę że płyta ma opcje bios flashback więc można zaktualizować bios ale czy to by pomogło pojęcia nie mam.

A i takie pytanko:
A czy wszystkie wiatraki w obudowie się kręcą oraz od karty i CPU, czy jednak nie?
 
Last edited:
3700x to procek, płyta to msi X570-A PRO. Nie wiem czy jest zintegrowana karta na niej, ale jest z tyłu wejście na HDMI.
RAMy wsadzone w 2 i 4 slot, tak jak zalecali w instrukcji, jak się powszechnie w nowych układach robi.

Owszem, wszystkie wiatraki działają.
 
Last edited:
3700x to procek, płyta to msi X570-A PRO. Nie wiem czy jest zintegrowana karta na niej, ale jest z tyłu wejście na HDMI.
Na płytach do stacjonarnych PC w zdecydowanej większości przypadków nie integruje się kart graficznych.
Wyjście HDMI z tyłu płyty jest wyjściem od zintegrowanej karty w CPU i działa tylko wtedy jeśli CPU ją posiada.
 
Na płytach do stacjonarnych PC w zdecydowanej większości przypadków nie integruje się kart graficznych.
Wyjście HDMI z tyłu płyty jest wyjściem od zintegrowanej karty w CPU i działa tylko wtedy jeśli CPU ją posiada.

Czyli ten slot nie zadziałałby tak czy siak, bo model procka go nie ma, dobrze wiedzieć.
 
3700x to procek, płyta to msi X570-A PRO. Nie wiem czy jest zintegrowana karta na niej, ale jest z tyłu wejście na HDMI.
RAMy wsadzone w 2 i 4 slot, tak jak zalecali w instrukcji, jak się powszechnie w nowych układach robi.
Te HDMI na plycie to tylko na użytek APU czyli 3200G i 3400G albo innego proca z integrą na pokładzie w innym wypadu te HDMI jest bezużyteczne.
Sytuacja wygląda średnio bo z tego co się orientuje to komputer nawet jeszcze nie zbootował do biosu, tylko zawiesił się na weryfikacji, nie wiem może nieprawidłowy montaż chlodzenia? może zbyt duży docisk albo wtyczki 8+4 niedociśnięte do końca i stąd cała draka.

Sam przy pierwszym uruchomieniu osrałem się po pachy jak odpaliłem a tu nagle zapalają się wszystkie diody po sobie CPU/RAM/GPU/Dysk i reset no to wyłączyłem a zapomniałem że to się weryfikuje i może być kilka resetów zanim odpali na dobre.
 
Skoro wydarzyło się to co sie wydarzyło, to ja bym mimo wszystko zaczął od inspekcji tego co się tam stało na slocie CPU.
 
Skoro wydarzyło się to co sie wydarzyło, to ja bym mimo wszystko zaczął od inspekcji tego co się tam stało na slocie CPU.
Też bym tak zrobił, bo wszystko wskazuje że tam coś nie pykło, może zdjąc chłodzenie, zaaplikować pastę na nowo i założyć powtórnie, albo po prostu takie szczęście w nieszczęściu i wada fabryczna się przytrafiła.
U mnie poszło wszystko bez problemu, chociaż przy pierwszym odpaleniu było kilka resetów
też 3700X ale na Carbonie X570 więc mobas ciut inny choć tez MSI.
 
Top Bottom