Każde z opowiadań które wzięli na warsztat w jakiejś tam formie upchnęli, więc rozważać można, bo nad czym innym? Tylko książki mamy do dyspozycji. Ale zgadzam się generalnie z Tobą, że pewnie sporo "nowości" i tak się pojawi, choć mam nadzieję, że mniej, bo wątek Ciri teraz łączy się z Geraltowym a później Yenneferowym i pewnie najwięcej oryginalnych scen dostaniemy od Yennefer na początku.Odpowiedź jest prosta - tak samo jak upchnęli 12 opowiadań w pierwszym sezonie Czyli w ogóle.
Podobno to miasteczko co budują to Oxenfurt, ale nie wiem, czy to podejrzenie RI, czy jakiś faktyczny przeciek.Obstawiam, że nie będzie żadnej barki, żadnego Oxenfurtu
Dla mnie 1 sezon ogólnie aktorsko dawał radę, więc mogę im dać te trochę zaufania. A że Triss wypadła słabo? Kiepskie role zdarzają się w wielu produkcjach, kiepskich i dobrych, ale to nie znaczy, że jeśli aktorka ma niewiele doświadczenia to automatycznie jest złym wyborem, a twórcy mają jakość projektu kompletnie w rzyci. Ja tylko przestrzegam przed wysuwaniem zbyt daleko idących wniosków po takich detalachO, to tak samo jak aktorka wybrana na Triss? Bo przecież twórcy serialu już udowodnili, że są świetni w te klocki - "przecież to profesjonaliści", chciałoby się rzec. Co tam anony z internetów jak twórcy nam wypichcili takie dzieło w pierwszym sezonie - dajmy im trochę zaufania!
Też prawda. Lauren chyba nawet coś wspominała o roli Vilgefortza w S2 i nie wiem, czy w kontekście jego roli na Thanedd.Obecność Lydii nie musi oznaczać od razu przewrotu na Thanedd, równie dobrze mogą bardziej zarysować jej nietypową relację z Vilgefortzem pokazując jak się nim zajmowała po Sodden czy coś w tym guście.
Yup, zapomniałem, że pojawiła się już wcześniej.Chyba Adventus sądząc po wypowiedzi
Powiedziałbym że z racji, że każdy elf łącznie z Filavandrelem ma teraz włosy Legolasa i trochę lepsze ciuchy to bardziej wyglądają jak elfy. I fakt, że widać tam króla elfów dającego przemówienie do tłumu swych pobratymców, co jest pewnie zapowiedzią powstania Wiewiórek, to czułbym nawet lekki hype, gdyby nie to, że pamiętam, jak elfy i elfia sprawa została przedstawiona w poprzednim sezonie (A właściwie: Jak nie została przedstawiona). Podejrzewam że większość widzów netflixa nawet nie zwróciła uwagi na przemykające w tle elfy, i teraz będą się pewnie dziwić, czemu ci się buntują i stają po stronie Nilfgaardu. Dziwić się będą tym bardziej, bo pierwszy sezon w ogóle nie przedstawił jak wygląda sytuacja polityczno-Patrzę na te zdjęcia, patrzę, wgapiam się wręcz i zupełnie nie wiem, gdzie została dostrzeżona poprawa. Czy przypadkiem bardzo niska ich jakość, niczym z satelity szpiegowskiego, nie uruchomiła wyobraźni, a ta nie dodała czegoś, czego tam nie ma?
Chciałbym by tak było, ale to chyba tylko eflie niewiasty siedzące tyłem.Małe dziewczynki czy może jakieś żeńskie niziołki?
I się dowie, że gra małe dziecko, które dopiero co zaczęło miesiączkować, a ona jest dorosłą dziewczyną. I przy okazji jej charakter z poprzedniego sezonu nie ma nic wspólnego z charakterem Ciri. Dużo jej ta wiedza przyniesie.Podobno Freya Allan, czyli serialowa Ciri, wzięła się za czytanie Krwi Elfów. Lepiej późno niż wcale.
Powinna dać znać Lauren, pewno nieźle się zdziwi.No tak, sensu w tym niewiele. Może po prostu chciała nawiązać do faktu, że robią drugi sezon. Patrzcie, mam książkę, której bohaterka ma na imię tak samo jak moja postać.
To się nazywa robienie reklamy. Nowoczesny marketing.Ale ona już pozowała już z tą książką przed kręceniem 1 sezonu.
Przecie tu dojdzie jeszcze oświetlenie, filtry, scenografia której tu za bardzo nie widać. To może w serialu wyglądać tylko lepiej jeśli nie spieprzą ujęć jakimiś rzeczami typu światełka z nikąd w Brokilonie."Wygląda bardzo dobrze"?
Wygląda może odrobinę adekwatnie. Jak na budżet serialu - nadal marnie.
Czy to już jest mem? Na tym forum chyba tak. Poza tym ten serial już udowodnił, że oświetlenie i filtry mogą bardziej szkodzić niż pomagać (Anna Schaffer).Przecie tu dojdzie jeszcze oświetlenie, filtry, scenografia której tu za bardzo nie widać.
Bardziej niż ze zmiany na stołku projektanta kostiumów ucieszyłbym się ze zmiany ekipy scenarzystów.
Casting zdaje się potwierdzać, że sezon 2 zakończy się przewrotem na Thanedd. Niby było do przewidzenia, ale wciąż sporo materiału do skompresowania w 8 odcinkach.
Nie muszą, pomysły mogli mieć na te 7 czy nawet więcej, ale Lauren chyba mówiła, że to nie są jeszcze żadne pewne plany. Raczej się skupią na tym, by każdy sezon prowadził na końcu do czegoś dużego i by był jakiś cliffhanger. Poza ewentualnymi nowymi wątkami przewrót na Thanedd to oczywisty wybór na sezon drugi. Gdyby sezon drugi miał opowiadać jedynie wydarzenia z "Krwi Elfów" to byłyby to szachy w kisielu w porównaniu do pierwszego sezonu.Nie sądzę. Muszą rozpisać całość na 7 sezonów.
Niewidoma Yennefer uprowadzona przez Fringillę, hm?Kolejne zdjęcie z planu. tym razem widać na nim Chalotrę i Fringillę