Chyba to akurat Tobie odpisałem na fb, że zakończenie może nie być tak jednoznaczne, jak się wydaje, ale nie rozwinąłem, więc tutaj sobie pozwolę
Na pewno nie stwierdziłbym, że z pewnością dzieje się przed grami, bo to nadinterpretacja w drugą stronę, aczkolwiek jak najbardziej może dziać się przed nimi. Otóż, zaraz po przebudzeniu Geralt trzykrotnie mówi, że sen szybko się zaciera. Wiadomym jest, że z kłopotami z pamięcią związany może być Dziki Gon, a to Dziki Gon zaatakował Geralta i Yen na Wyspie Jabłoni przed akcją gier
Dlaczego Geralt śnił (przypuszczalną) przyszłość? Żyje tylko dzięki mocy Ciri i Ihuarraquaxa, którzy z mocą Czasów i Miejsc mają dużo wspólnego. Również dzięki temu, w moim headcanonie, udało mu się uciec z Wyspy Jabłoni w pogoni za Eredinem, kiedy Gon porwał Yen. Sam oczywiście jako takich Mocy Czasow i Miejsc, czy nawet podróży po Spirali, nie posiadał, jednak jego epizod w Dzikim Gonie pokazuje, czy też teleporty razem z Ciri w W3, że jak najbardziej wpływ innych, wrażliwych na tę Moc, mógł umożliwić mu takie "skoki".
Na sam koniec również Yen mówi dokładnie te słowa, które Geralt cytuje opowiadając w W2 retrospekcję o ataku Dzikiego Gonu na Wyspę - "Odeszła. Myślę, że na dobre. Żyje w innym świecie i jest szczęśliwa."
Dlaczego nie zasugerowaliśmy tego mocniej, kończąc przygodę przybyciem Gonu lub choćby powiewem chłodu czy płatkami śniegu? Odebrałoby to zakończeniu niejednoznaczność, a także byłoby sprzeczne z motywem przewodnim moda
Jak najbardziej jednak efekt Uroborosa jest słuszną interpretacją i był wstępnym pomysłem na to zakończenie.
Co do tego, że Geralt i Yen są szczęśliwi jako marnego pocieszenia, dla nas było to ważne i ku temu zmierzała przygoda. Dlatego koniec końców postanowiliśmy położyć nacisk właśnie na to, aniżeli na swego rodzaju pętlę czasową (oba warianty mają swoje źródło w Pani Jeziora, więc wybór był ciężki).
Nie jest moim celem przekonanie Cię co do słuszności naszej decyzji, bo jak najbardziej zakończenie może Ci się nie podobać, chciałem tylko przedstawić Ci nasz tok myślenia i fakty, które na niejednoznaczność zakończenia mogą naprowadzać i pokazywać, że absolutnie nie jest ona sprzeczna z naszą wizją. Po prostu nacisk położyliśmy na coś innego, a interpretację pozostawiamy graczowi