Nie wiem jak u Was ale u mnie taki status jest od 25 listopadaPo przejściu na strone kuriera komunikat Przygotowane przez nadawcę.
Nie wiem jak u Was ale u mnie taki status jest od 25 listopadaPo przejściu na strone kuriera komunikat Przygotowane przez nadawcę.
Wysłane z oddziału.Nie wiem jak u Was ale u mnie taki status jest od 25 listopada
Osobiście to jestem sceptyczny przed premierami, i to zawsze, Cyberpunka jeszcze nie kupiłem, ale za dwa dni wszystko się wyjaśni, czy dowieźli czy nie. Czasy się zmieniły i teraz chyba większość kupuje preordery, dla mnie to głupie, kilka razy już to pisałem. Na recki i opinie to też nie ma co liczyć, bo są tacy, którzy strasznie przeżywają te bugi, a są tacy którzy je bagatelizują. Marketing gry jest 10/10, to na pewno, oby gra była na takim poziomie (mimo wszystko wygląda,że będzie na zbliżonym). Patrząc jednak wstecz to nawet Wiesiek miał bugi na starcie(szczególnie z Płotką, w sumie to nie było tam większych problemów, ale były), a gdyby kto inny oceniał na Gamestop (np. jakiś facet,tak jak przy Wieśku - nie stwierdzam tego bo jestem szowinistą, to oczywiste co piszę) to na Meta ocena byłaby taka jak Wieśka.Wstępne wrażenia quaza. Wszystko ładnie i pięknie, tylko część o warstwie technicznej gry brzmi dość poważnie. Napisał, że gra powinna wyjść za rok albo przynajmniej pół. Pada nawet zdanie, że Ubisoft nigdy nie wypuścił równie niedopracowanego Assassina. Pytanie tylko, jak stara jest ta wersja, którą dostali recenzenci i ile zmieni sam Day One Patch.
Wstępne wrażenia quaza. Wszystko ładnie i pięknie, tylko część o warstwie technicznej gry brzmi dość poważnie. Napisał, że gra powinna wyjść za rok albo przynajmniej pół. Pada nawet zdanie, że Ubisoft nigdy nie wypuścił równie niedopracowanego Assassina. Pytanie tylko, jak stara jest ta wersja, którą dostali recenzenci i ile zmieni sam Day One Patch.
a gdyby kto inny oceniał na Gamestop (np. jakiś facet,tak jak przy Wieśku - nie stwierdzam tego bo jestem szowinistą, to oczywiste co piszę) to na Meta ocena byłaby taka jak Wieśka
God of War, Ghost of Tsushima, Gears 5, Mortal Kombat 11, Resident Evil 2, Fire Emblem Three Houses, Death Stranding. To tak na szybko i w sumie większość to 2019 r. Ilość i rodzaje bugów, o których wspominają recenzje Cyberpunka jednak powodują obawy. Tym bardziej, że jednak parę razy przekładali premierę.Możecie mi podać przykład jakiejkolwiek dużej gry z ostatnich 3 lat w której nie było dużej ilości bugów?
Nowy Assassin też ma ich sporo ( i nie mówię już nawet o brodach).
hmmm... ale w CP 2077 to nie bugiGod of War, Ghost of Tsushima, Gears 5, Mortal Kombat 11, Resident Evil 2, Fire Emblem Three Houses, Death Stranding. To tak na szybko i w sumie większość to 2019 r. Ilość i rodzaje bugów, o których wspominają recenzje Cyberpunka jednak powodują obawy. Tym bardziej, że jednak parę razy przekładali premierę.
Płeć recenzenta może mieć wpływ na ocenę gry, kobiety i mężczyźni nie podzielają zamiłowania do tych samych gatunków gier. Sorry ale taka jest prawda. A tej pani wybitnie nie przypadło do gustu, bo napisała, że gra która nazywa się CYBERPUNK, jest "too edgy".Przecież wśród recenzujących na innych stronach również były kobiety. To co napisałeś, to właśnie jest szowinizm.
Czy ktoś z Was ma zamówienie z CDP przejęte przez Redów, które ma już inny status niż pakowane na stronie, a w Inpoście jako przygotowywane?
A launch trailer fantastyczny, cover Samurai świetny (on i 'stare' Chippin' In zjadają wersje Refused na śniadanie). Od razu przypomniał mi się finałowy trailer W3 z 'Oats in the water', ten sam wspaniały vibe.
Ja kupiłem, chociaż wielkiego hype'u odnośnie CP2077 nie czuję, a na pewno nie w takim stopniu co przed W3. Ale jestem ciekaw co Redom wyszło, no i chciałbym w tym roku ograć jakąś premierówkę. Miał być to The Last of Us 2, ale z gry wyszło to co wyszło. Takiego Kingdom Come też kupiłem na premierę, chociaż wiedziałem, że będzie to gra nieidealna, ale z własnym charakterem, inna od tego co wchodzi na co dzień. CP2077 też jest taką grą, niezbyt często wychodzi gra tego pokroju, o tej skali.Osobiście to jestem sceptyczny przed premierami, i to zawsze, Cyberpunka jeszcze nie kupiłem, ale za dwa dni wszystko się wyjaśni, czy dowieźli czy nie. Czasy się zmieniły i teraz chyba większość kupuje preordery, dla mnie to głupie, kilka razy już to pisałem.
Każdy robi ze swoją kasą co mu się podoba, pisałem tylko o sobie Fajnie, gdyby gra nie była zabugowana na samym początku, bo chciałbym zagrać, a tak będę czekał na łatki, żeby sobie nie psuć zabawy, stąd moja goryczJa kupiłem, chociaż wielkiego hype'u odnośnie CP2077 nie czuję, a na pewno nie w takim stopniu co przed W3. Ale jestem ciekaw co Redom wyszło, no i chciałbym w tym roku ograć jakąś premierówkę. Miał być to The Last of Us 2, ale z gry wyszło to co wyszło. Takiego Kingdom Come też kupiłem na premierę, chociaż wiedziałem, że będzie to gra nieidealna, ale z własnym charakterem, inna od tego co wchodzi na co dzień. CP2077 też jest taką grą, niezbyt często wychodzi gra tego pokroju, o tej skali.
Nie wiem jak pozostałe, ale to akurat nie była gra AAA, poza tym Capcom pewnie miał nad nią tyle czasu ile potrzebował.Resident Evil 2
To zdecydowanie była gra AAA. Resident Evil 3 remake wyglądało niestety bardziej jak rozbudowane dlc, ale 2 to pełnoprawna, wysokobudżetowa produkcja. Co do pozostałych, nie zauważyłem żadnych baboli jak grałem, a już na pewno nie takich jakie można zobaczyć na screenach z CP.Nie wiem jak pozostałe, ale to akurat nie była gra AAA, poza tym Capcom pewnie miał nad nią tyle czasu ile potrzebował.
No wybaczcie, ale RE2 (remake czy wersja z ps1)to była gra na 3 godziny). Skala tych gier jest nieporównywalna.To zdecydowanie była gra AAA. Resident Evil 3 remake wyglądało niestety bardziej jak rozbudowane dlc, ale 2 to pełnoprawna, wysokobudżetowa produkcja. Co do pozostałych, nie zauważyłem żadnych baboli jak grałem, a już na pewno nie takich jakie można zobaczyć na screenach z CP.
Płeć recenzenta może mieć wpływ na ocenę gry, kobiety i mężczyźni nie podzielają zamiłowania do tych samych gatunków gier. Sorry ale taka jest prawda. A tej pani wybitnie nie przypadło do gustu, bo napisała, że gra która nazywa się CYBERPUNK, jest "too edgy".
Czy ktoś z Was ma zamówienie z CDP przejęte przez Redów, które ma już inny status niż pakowane na stronie, a w Inpoście jako przygotowywane?
Hej, być może moja pierwsza wypowiedź zabrzmiała zbyt ogólnikowo, posypuję głowę popiołem. Badania wyraźnie pokazują, że jakie gry preferują mężczyźni a jakie kobiety, i jest tam spora rozbieżność. Czy to oznacza, że wszystkie kobiety i i wszyscy mężyczyźni mają takie same gusta i zależa one wyłącznie od płci? Absolutnie nie. Są faceci, którzy lubią grać w simsy, a są kobiety, które uwielbiają Call of Duty. Powiedzmy, jednak, że wśród mężczyzn łatwiej byłoby znaleźć osobę, która lubi strzelanki (strategii czy RPGa), niż wśród kobiet. Statystycznie.W obrębie zbiorowości mężczyzn też istnieje różnorodność w kwestii zamiłowania do danego gatunku gier, u kobiet jest tak samo. Istnieje mnóstwo recenzji CP autorstwa kobiet, które gatunkiem się jarają, więc IMO Twój argument nie ma sensu. Na ocenę gry może mieć wpływ płeć, może mieć też milion innych czynników, które definiują nas jako indywidualne jednostki z własnymi gustami, ale nigdy bym nie stwierdził, że ktoś zrecenzował grę nierzetelnie lub w jakiś oryginalny sposób bazując tylko i wyłącznie na płci recenzenta.
Według mnie bardzo dobrze, że pojawiła się również recenzja od kogoś, kto ugryzł temat zupełnie inaczej niż reszta. Podchodzi ona do CP na zimno, jako do zwykłej rozrywki, a nie ma nastawienia, że to RPG osadzone w określonym lore, po prostu siada za sterami i gra, jak wiele osób kupujących grę choćby w Lidlu przy okazji świątecznych zakupów zrobi. Czy podchodzi do tematu rzetelnie? Kwestia osobistej oceny materiału, ale w żadnym wypadku nie jest to IMO kwestia płci, facet, który nie ogarniałby gatunku mógłby mieć podobne wnioski.