Karta graficzna nie spełnia minimalnych.
Możesz poczekać i poszukać artykułów/filmów po premierze, które opisują działanie gry na konfiguracjach poniżej wymagań minimalnych i wtedy podjąć decyzję i ocenić ryzyko.
Trąci nieco chęcią wzbudzenia kontrowersji, która się bardziej kliknie niż poprawna recka. A dziś nie tylko musi się klikać, ale jeszcze musi się klikać więcej od konkurencji i szybciej.Panna spoko robote ma, nie widzialem tego wywiadu bo mnie srednio obchodza, gre i tak kupilem i sam ocenie czy mi sie podoba. Ona teoretycznie rzeczywiscie prawie nie grala w te gre z tego co mowiA za recenzje wyplata wpadnie. Stonks.
W sumie to na podstawie jej wypowiedzi moznaby pomyslec ze jej w ogole nie wlaczyla bo takie ogolniki opowiada ze praktycznie mogla tylko skojarzyc co to za gra a reszte wymyslic xd. Biorac pod uwage jak sie jaka gdy o tej grze mowi i jednoczesnie mowi ze tyle w tej grze bylo ze nie wie o czym mowic, a z drugiej strony mowi ze nic nie robila bo nie uwazala ze jest jakikolwiek sens to robic to mi to wyglada jak student co nie czytal lektury, ale kojarzy niektore postacie i czasy w jakich sie to dzieje
Taki zabieg, jakby mi dać do oceny jezdność Mercedesa. Nie mam prawka, ale kto broni ocenić?
Co innego mieć prywatnie opinię na jakiś temat, a co innego pisać recenzje dla branżowego, specjalistycznego pisma.
Chyba rekomendowanych? Chyba że jakimś cudem NVIDIA GTX 780 stoi wyżej niż GTX 1050.
A poza tym, takie przemyślenia przed premierą: Jednym z moich ulubionych momentów Dzikiego Gonu był wtedy, gdy pierwszy raz wspomniany został Król Żebraków, wierzyć mi się nie chciało że Redzi nawiązali w ten sposób do świetnego moda, którego grało może z kilkadziesiąt osób? A kolejnym świetnym momentem było znalezienie u Łowców Czarownic listy z nickami użytkowników forum, ci ludzie pewnie jak to zobaczyli to pewnie czuli się jak po wygraniu w totka. Wielu ludzi pewnie będzie szukało nawiązań do Ciri czy ogólnie wiedźmina, ja natomiast nie będę się mógł doczekać znalezienia nawiązań do forumowej społeczność, a może i do Pożegnania Białego Wilka.
Czytałem tą reckę Gamespota i w sumie nie wiem co w niej kontrowersyjnego (poza oceną wyraźnie odstającą od innych, ale to nie powinno stanowić o odbiorze recenzji, tym bardziej, że czytając tekst może się wydawać uzasadniona bardziej od GOLowej "dziewiątki", gdzie w recenzji poza licznymi bugami jest opisanych kilka średnio wykonanych mechanik). Autorka ma wiele spostrzeżeń, które mieli i polscy recenzenci: że rozwinięcie w pełni hakowania kosztuje sporo, więc dostęp do tego uzyskali w sumie pod koniec gry, że ulepszanie broni czy crafting mogą być przydatne dopiero pod koniec (po co ulepszać pukawki skoro system lootu jest jaki jest?), że wszczepy są w sumie rozczarowujące, że jedzenie jest mało przydatne skoro zewsząd wypadają inhalatory czy inne środki leczące (to już uwaga z GOLa). Myślę, że to też ważny aspekt gry, by sprawiała, iż trzeba korzystać z jakiejś mechaniki by przetrwać albo uprzyjemnić sobie grę. Tak jak z alchemią w Wiedźminach, którą na niższych poziomach trudności można było traktować po macoszemu, a na wyższych odkrywało się jej głębię (zwłaszcza w przypadku W1) i przydatność wielu mikstur. Dlatego też chyba w CP2077 zagram na wysokim poziomie trudności. Wydaje się też, że autorka recenzji Gamespota zna papierowy oryginał, bo kilkukrotnie odnosi się do niego. Ogólnie czytając tą recenzję nie odniosłem wrażenia by autorka chciała przyczepić się do czegoś na siłę, a po prostu podzielił się wrażeniami i tym co jej nie przypadło do gustu. Chyba o to powinno chodzić w recenzjach?
Last edited:
RE2 to gra na 3h
No spoko, nie wiem/nie grałem, ale się wypowiem.
Jak ktoś się postara, to i nawet w godzinę można przejść, heh. Żeby nie było, sam grę przeszedłem na 100%(42godziny) i uważam, że jest świetna.RE2 to gra na 3h
To nie cuda, to rzeczywistość.
Nawiązania do forum może i będą, ale nie sądzę, aby PBW było w jakikolwiek sposób uwiecznione w Cyberpunku, jak już to w nowym Wiedźminie.
Nie są to już trochę teorie spiskowe? Nie dała 9-10 to na pewno się nie zna itd.? Po informacjach o ilości błędów i problemach z mechanikami, dodatkowo słabą implementacją wątku głównego ze światem gry itd. to żaden święty gral nie jest i na maksymalne oceny nie zasługuje.
Taka ciekawostka też - każda recenzja jest subiektywna (szok!). Warto to wziąć pod uwagę zamiast jechać recenzenta.
Dlaczego spiskowe? Zobacz ten stream: ta kobieta praktycznie ominęła większość mechanik i questów w grze, bo "nie widziała sensu". Z takim podejściem może nie powinna recenzować tego typu gier, bo ewidentnie nie są dla niej? Jeszcze raz: nie mówimy o kimś, kto dzieli się swoimi opiniami na kanale z tysiącem odbiorców, tylko o jednym z największych portali o grach. Od takich organizacji wymaga się rzetelności i dokładności. Niska ocena nie jest problemem - problemem jest niska ocena, bo pani "dziennikarce" nawet nie chciało się w CP2077 grac.
Założę się, że jakby przekopiowała instrukcję obsługi odkurzacza i zakończyła tekst oceną 9/10 to wtedy tekst byłby rzetelny i obiektywny. XD
Tak właściwie to skąd to się wzięło? Kwestionowanie opinii kogoś kto zagrał przez ludzi, którzy nie zagrali i oceniają grę przez pryzmat hype'u, własnych oczekiwań. Tutaj działa także aspekt psychologiczny i uzasadnienie zakupu. Milej się robi na sercu kiedy widzimy, iż gra którą zakupiliśmy dostaje same 10/10. Dla mnie CP2077 mógłby dostawać oceny pokroju 6/10 to i tak bym go kupił, bo jestem tej gry ciekaw. A własną opinię wyrobię sobie po prostu grając.
Post automatically merged:
Tak właściwie to skąd to się wzięło? Kwestionowanie opinii kogoś kto zagrał przez ludzi, którzy nie zagrali i oceniają grę przez pryzmat hype'u, własnych oczekiwań. Tutaj działa także aspekt psychologiczny i uzasadnienie zakupu. Milej się robi na sercu kiedy widzimy, iż gra którą zakupiliśmy dostaje same 10/10. Dla mnie CP2077 mógłby dostawać oceny pokroju 6/10 to i tak bym go kupił, bo jestem tej gry ciekaw. A własną opinię wyrobię sobie po prostu grając.
Post automatically merged:
Streamu nie widziałem, ale czytałem recenzję i tam napisała, że na zadaniach pobocznych spędziła jakieś 35 godzin, czyli więcej niż recenzent GOLa na przykład, który w takim czasie przeszedł całą grę. A co do mechanik to już napisałem we wcześniejszym komentarzu: nie tyle nie chciało jej się korzystać, co nie czuła potrzeby skorzystania z czegoś. Na GOLu zresztą też było to napisane i tam nikt się do tego nie przyczepił, bo było 9/10.
Last edited:
Rożnica jest taka, ze GOL te mechaniki wypróbował. Co więcej - ta kobieta przecież ewidentnie mówi w trakcie streamu, że np. zdarzenia losowe omijała. Rozumiesz różnicę miedzy "spróbować i napisać dlaczego mi się to nie podoba" a "olać, bo po co"?
Jeszcze raz: nie niska ocena jest problemem. Problemem jest podejście do swojej pracy w sposób nierzetelny i powierzchowny. Pani jest dziennikarką a nie youtuberem-hobbystą i NALEŻY wymagać od niej RZETELNEGO podejścia do swojej pracy.
Serio uważasz, że zdarzenia losowe są głównym rdzeniem tej gry i ich omijanie zaważyło na końcowej ocenie? Ja tam byłem hejcony za rzetelną recenzję Wiedźmina 3 tylko dlatego, że śmiałem skrytykować niektóre aspekty gry, więc wiem jak to jest.
Sorry, ale się unerwię zaraz. Ty czytasz w ogóle co ja piszę? Bo ja napisałem, że RZETELNOŚĆ DZIENNIKARSKA wymaga wypróbowania WSZYSTKIEGO w grze. Potraktowanie "po łebkach" może nie kluczowych, ale istotnych (zdarzenia poboczne, crafting, upgrady, loot, hackowanie) elementów w grze nie jest wg. mnie rzetelne i stawia pod znakiem zapytania cala recenzje tej pani. I powiem brzydko, mało mnie interesuje Twoje "łączenie się z ta panią w "bulu"", skoro dalej nie widzisz różnicy miedzy "spróbować i powiedzieć ze jest be i dlaczego" a nie wypróbować wcale.
Być może użyła bardzo niefortunnych słów w tym filmiku, ale nie powiedziała w nim nic poza tym że nie chciało jej się sprawdzać niczego w tej grze bo uznała że nie było sensu i że w grze było tak dużo rzeczy że nie wie nawet od czego by zacząć.
Z takich wypowiedzi wynika, że albo dostała termin na absurdalnie krótki czas i rushowala grę bez próby poznania jej żeby jak najwiecej pobieżnie zobaczyć, albo potraktowała tę grę bardzo nieprofesjonalnie u niespecjalnie chciało jej się przyjrzeć tej grze. W obu przypadkach jest to dramat.