Filmy fantasy

+
Sib Ah said:
Nightmare said:
Kiedy widziałeś Atak Klonów na Canal+? Bo ja, jak go oglądałem w wakacje u kuzyna, to szło wyłączyć dubbing i włączyć podpisy. I było super !
Nie podejrzewaj mnie o to, że nie umiem wyłączyć dubbingu na C+ .... Po prostu wypowiedziałem się na jego temat - osobiście jak oglądam film wolę nawet wyłączyć podpisy, no chyba że język jest wyjątkowo slangowy...problem w polsce jest taki -> fily, które przez dystrybutorów zakwalifikowały się jako zdatne dla dzieci mają taki "dziecięcy dubbing". Wiecie, kobiety podkładają głosy pod dzieci, albo z goła jeszcze głupsze wynalazki. Tam, gdzie dubing jest robiony dla dorosłych - od razu poziom jest wyższy.Porównajcie beznadziejne Rybki z ferajny z takim Shrekiem...
Nie zakładam, tylko że czasami coś takiego nie jest możliwe. I faktycznie, taka regóła chyba występuje...
 
tylko harry potter to nie tylko film dla dzieci. Przynajmniej patrząc przez książkę. A dubbing jest do chrzanu.
 
ale jak dorosły czytał książkę, to to jest też film dla niego. Zresztą 3 część też nie była dobrze zdubbingowana, a nie powiesz mi że jest dla dzieci.
 
Nie jest. Ale od każdej reguły są wyjątki . Poza tym, mam wrażenie, że została potraktowana przez kina, tych od dubbingu itd. jako film dla dzieci - w Skarżysku Kamienna było wyświetlane w "Maratonie dziecięcym" (ogólnie dziwny maraton, bo się zaczynał w południe ), obok "Kubuś Puchatek i cośtam cośtam" (ale nie Hefalumpy, tylko coś starszego!).
 
Dzisiejszemu odcinkowi serialu W nie ma co zarzucic Moze jedynie ten ostatni pojedynek nie wyszedl najlepiej ...
 
Lord Koniu said:
Dzisiejszemu odcinkowi serialu W nie ma co zarzucic Moze jedynie ten ostatni pojedynek nie wyszedl najlepiej ...
Gaeralt w serialy cheatuje - gra na kodach 0 zabija każdego nie draśnięty jednym uderzeniem
 

Rioo

Forum veteran
Dzisiejszy odcinek kompletnie mi sie nie podobał - przez to, że akcja toczyła sie w mieście odcinek skupił sie na grze aktorów, a ta była, moim zdaniem żenujaca słabiutki odcinek, chyba jeden ze słabszych...
 
nie widziałem dzisiejszego odcinku. nie zdążyłem. Czy był o tym mieście gdzie Geralt udał się wraz z Yenefer?? Okruch lodu?? Jeśli tak to padaka, a lepsza jest jeszcze sprawa z tym renegatem-ochroniarzem
 
O czym byl dzisiejszy odcinek bo niestety (ew. stety ;)) go nie ogladalem.PS Sorki za drugi post
 
Lord Koniu said:
O czym byl dzisiejszy odcinek bo niestety (ew. stety ;)) go nie ogladalem.PS Sorki za drugi post
Dobrze ,że go nie widziałeś - bzdura iramidalna - w tym odcinku chronologia była jak rozrzucone zapałki i do tego stek bzdur...masakra taka aż przykro......
 
ja ostatnio zacząłem wierzyć temu, który napisał naprawde cudowne recenzje o serialu (lepiej przeczytac te opisy niż oglądać serial ). Główna myśl brzmi: "nie ogladaj Wiedźmina na trzeźwo" oto do sukcesu i wizji szczerbiców klucz
 
ja dobrnąłem do okruchu lodu ( chodzi o recenzje - na więcej nie ma czasu narazie przynajmniej) co zmieniło moje podejście do filmu - przecież to komedia i parodia sagi! Z takim podejściem zabawa jest przednia. choć czasem... nie wypada sie śmiać.
 
Ale można sobie zrobić listę przeinaczeń i niezgodności z Opowieściami, ale po co kartki marnować... Zwłaszcza, że potrzebaby ich naprawdę dużo...PS.: Serial jednak udało mi się obejrzeć przy odpowiedniej dozie samozaparcia...
 
Ja widziałem tylko jeden odcinek serialu ten w którym uratował driadę i ta potem sie w nim zakochała ten odcinek był jakiś taki....hmmm.....dziwny
 
dziwny to dziwne słowo w stosunku do tego filmu. raczej beznadziejny . zresztą nie mieliśmy sie nad nim pastwić.
 
Hm... mnie denerwowały dialogi, były takie... sztywneno i walkito wyglądało tak"Geralt biegnie, zamach [przeskok klatek], trup wroga leci na ziemię"czy oni wszystko wydali na Smoka??
 
Top Bottom