Cyberpunk 2077 - Dyskusja ogólna

+
Rivenhedi
Trailery jasno pokazywaly ze to ma byc cos na wzor GTA czyli gra akcji ! a nie RPG. Jesli chodzi o budzet to DM BOŚ informowal ze całkowity budżetu gry wzrastal do 1,2 mld zł, co jest jednym z najwyższych budżetów w historii gier wideo. Według Wikipedii, łączny budżet GTA5 wyniósł 265 mln USD.
Post automatically merged:

Ta gra mogla byc mesjaszem gier wideo ktora moglismy pokazywac na swiecie mowiac bierzcie to dzielo bo ono wyznacza przyszlosc gier wideo i miny tych wszystkich graczy na swiecie jak im opadaja szczenki widzac to co sie dzieje w tej grze to by bylo niesamowite! Warto dla takich chwil sie poswiecic i cos zrobci wiecej niz tylko myslac o $ aczkolwiek rozumiem ze gry wymagaja wielu olbrzymich nakladow finansowych i niestety ta branza nie rozwija sie przez to tak jak powinna... przez to nie ma tak naprawde postepu wielkiego w grach komputerowych. To cyberpunk mial byc przelomową grą ktora powali caly swiat na kolana i wyznaczy nowe kierunki. Szkoda zal i przykro mi bardzo ...
 
Warto o tę grę jeszcze zawalczyć i wyciągnąć wnioski na przyszłość.

Dokładnie tak, stworzyli kapitalny kawał przeżycia, który każdy gracz bez przeszkód powinien móc poznać. Mam ogromną nadzieję, że im dalej w przyszłość, tym ten właśnie element dostanie coraz więcej uwagi i uznania. Dodatki oraz serial przypomną o marce, kiedy CP77 będzie połatany, i podobnie jak w przypadku Wiedźmina 3, wiele osób zagra w niego po dłuższym czasie, doceniając dobre strony bez utrudnień.

Popatrzcie na ranking gier na portalu gryonline jesli chodzi o gry rajdowe wszechczasow jak wysoko znajduje sie NFS MW. to mowi samo za siebie.

Ja naprawdę widzę, że system jazdy jest słaby (chociaż dziś udało mi się prowadzić auto, które było bardzo spoko), oczekiwałem nieco więcej w tym temacie mimo świadomości, że fajerwerków nie będzie i nie jest to gra o samochodach, ale notoryczne przywoływanie gier wyścigowych jest bezsensowne. W tych grach liczy się jeden system - jazda. W Cyberpunku jazda jest systemem wspierającym rozgrywkę, a nie osią rozgrywki. Przypominam też, że owy NFS MW był efektem kilkunastu lat prac studia nad grami wyścigowymi, podczas gdy CP jest pierwszą próbą REDów ze zmierzeniem się z tym problemem. Więc nie dość, że mamy system, który musi ustąpić priorytetem historii, dialogom, rozwojowi postaci, strzelaniu, to jeszcze robią to debiutanci. Nie ma to porównania do gry robionej przez weteranów wyścigów i o wyścigach.
I napiszę coś, co pewnie każdy wie, ale może jednak dla kogoś będzie to nowością - REDzi nie mają magicznie na kompach wszystkich systemów jazdy z gier, jakie wyszły lata temu, żeby sobie wybrać najbardziej odpowiedni i wciupać do swojej gry. Wszystko trzeba robić od podstaw.
 
PATROL
Dziekuje za odpowiedz.
Rozumiem ze dopiero sie ucza, ale czy nie mogli zatrudnic skontaktowac sie z ludzmi ktorzy robili NFS zeby pomogli przy tego typu stworzeniu modelu jazdy czy to nie byloby wykonalne? Majac taki budzet i taki rozglos mysle ze bylaby na to szansa. W Polsce tez chyba nie brakuje specjalistow nawet taki Techland robil gry wyscigowe i mogliby chlopaki cos podowiedziec...
 
PATROL
Dziekuje za odpowiedz.
Rozumiem ze dopiero sie ucza, ale czy nie mogli zatrudnic skontaktowac sie z ludzmi ktorzy robili NFS zeby pomogli przy tego typu stworzeniu modelu jazdy czy to nie byloby wykonalne? Majac taki budzet i taki rozglos mysle ze bylaby na to szansa. W Polsce tez chyba nie brakuje specjalistow nawet taki Techland robil gry wyscigowe i mogliby chlopaki cos podowiedziec...

Nie, to tak nie działa. Firmy nie wykładają budżetów na własne technologie po to, by potem po znajomości się dzielić nimi z innymi. Wyjściem jest płatne licencjonowanie silnika stworzonego przez inną firmę. REDzi zdecydowali się opracować własną technologię, REDengine, i to na niej tworzą wszystkie systemy, nie licencjonują silnika innej firmy, widocznie ich silnik jest wg nich najlepszym rozwiązaniem dla rodzaju gier, które tworzą. Prawdopodobnie osoba mająca styczność z developmentem Most Wanted nie połapałaby się w technologii REDów, tudzież pomoc kogoś z zewnątrz nie byłaby pomocna. A tworzenie RPGa na silniku ścigałki, tylko dlatego, by mieć dobrze działające samochody byłoby absurdalne.
 
Muszę powiedzieć jedno : gra jest fajna jeśli gracz zapomni o GTA. Traktowanie Cyberpunka jako sandbox wypada tragicznie ( elementy ai npc albo teleportująca się policja). Redzi trochę ją źle przedstawili na tych trailerach. Owarty świat jest tu traktowany jako tło do wydarzeń w questach a nie interaktywny plac zabaw ala Rockstar. Sam musiałem to sobie uświadomić aby zaakceptować grę taką jaka jest.
 
Ktoś grał na najwyższym poziomie trudności ? Szkoda, że w grze nie można go zmieniać w trakcie rozgrywki. Niestety włączyłem sobie najwyższy poziom licząc na to, że będę grę przechodził po "cichu". Niestety na najwyższym poziomie są walki z bosami których nie da się uniknąć a postaci nie rozwinąłem dostatecznie.
Osobiście ja nie przepadam za bosami w grach no ale to już moja osobista preferencja. Błędnie założyłem, że cała grę idzie przejść unikając walki.

Moim zdaniem jest trochę, źle rozplanowany rozwój postaci przez co można się wpakować w sytuację, że ma się za słabą postać a wycofać już się nie idzie pozostaje tylko cofnąć się savemi.
Post automatically merged:

to co on za pr odpieprza. memuje CP77, bo akurat to jest chwilowo trendy?

Jak znam życie to Musk zapewne sam tego nie pisze tylko ma ludzi od PR do tego.
 
Last edited:
Jak będzie wola, to wszystko da się naprawić i ulepszyć. Starczy popatrzeć na przykład No Mans Sky, gdzie gra przeszła całkowitą metamorfozę a twórcy odkupili swoje winy i odbudowali wizerunek. Marka ma otrzymać jeszcze 3 rozszerzenia i tryb multiplayer, który może być niekończącym się źródłem przychodów, więc nie widzę innego wyjścia niż poskładanie i ulepszenie gry do granic możliwości. Ale wszystko po kolei, najpierw trzeba przywrócić grywalność na konsolach, bo to za duża część rynku.
 
Trailery jasno pokazywaly ze to ma byc cos na wzor GTA czyli gra akcji ! a nie RPG. Jesli chodzi o budzet to DM BOŚ informowal ze całkowity budżetu gry wzrastal do 1,2 mld zł, co jest jednym z najwyższych budżetów w historii gier wideo. Według Wikipedii, łączny budżet GTA5 wyniósł 265 mln USD.

Że jak? Nie wiem jakie materiały z gry oglądałeś, ale każdy z nich pokazywał rpg akcji/immersive sim lite. Co do budżetu to niestety większość zawsze idzie na marketing/licencje (speedTree chociażby), chociaż sam jestem ciekaw jaki oficjalny budżet przedstawi CDPR i jak dokonali jego rozdzielenia na poszczególne segmenty produkcji.

Ta gra mogla byc mesjaszem gier wideo ktora moglismy pokazywac na swiecie mowiac bierzcie to dzielo bo ono wyznacza przyszlosc gier wideo i miny tych wszystkich graczy na swiecie jak im opadaja szczenki widzac to co sie dzieje w tej grze to by bylo niesamowite! Warto dla takich chwil sie poswiecic i cos zrobci wiecej niz tylko myslac o $ aczkolwiek rozumiem ze gry wymagaja wielu olbrzymich nakladow finansowych i niestety ta branza nie rozwija sie przez to tak jak powinna... przez to nie ma tak naprawde postepu wielkiego w grach komputerowych. To cyberpunk mial byc przelomową grą ktora powali caly swiat na kolana i wyznaczy nowe kierunki. Szkoda zal i przykro mi bardzo ...

Lol nie. Czegoś takiego jak mesjasz gamingu nie ma, nie było i nie będzie bo jest to fizycznie nie możliwe, chociażby ze względu na granice pomiędzy gatunkami czy upodobania graczy. Oczywiście są gry rewolucyjne (chociaż nie pojawiają się one często), ale Redzi nigdy takich gier nie robili. Pomimo tego że W3 swój ślad zostawił (np. Horizon czy nowe AssCreed) to większej zmiany w branży nie wywołał w przeciwieństwie do takiego Dark Souls (chociaż i z tym można debatować bo jakby nie patrzeć DS to bardziej współczesna wersja gier akcji na PC z początku tysiąclecia).
 
Ktoś grał na najwyższym poziomie trudności ? Szkoda, że w grze nie można go zmieniać w trakcie rozgrywki.
Jak nie mozna jak mozna? Gameplay i pierwsza opcja to poziom trudnosci...
No i gram na v.hard i nie planuje poki co zmniejszac. Ze snajperki crit w glowe to tak pod 12k dmg teraz mam ;)
 
Moim zdaniem jest trochę, źle rozplanowany rozwój postaci przez co można się wpakować w sytuację, że ma się za słabą postać a wycofać już się nie idzie pozostaje tylko cofnąć się savemi.
Nie zgodzę się, gram netrunnerem gdzie maxuje inteligencję i tech głównie i w walkach z silnymi i szybkimi bossami w zwarciu (jest taki jeden co mi napsuł krwi swoimi czerwonymi ostrzami) udawało mi się wygrywać przy odpowiednim wykorzystaniu demonów, broni i refleksu w oczekiwaniu na to aż pamięć w cyberdecku się odnowi.
 
Ale zastanawia mnie to, czy liczyli, że straty będą mniejsze, jak wydadzą niedopracowane? Nie można było wydać nextgenów jako pierwsze, żeby odzyskać już część pieniędzy i dopracować starszą generację?
 
Ale zastanawia mnie to, czy liczyli, że straty będą mniejsze, jak wydadzą niedopracowane? Nie można było wydać nextgenów jako pierwsze, żeby odzyskać już część pieniędzy i dopracować starszą generację?

Może nie sądzili że reakcja będzie tak ostra.
 
No generalnie REDzi tą premierą przebili swoją premierę wiedźmina 2. Rozumialbym jakby się budżet kończył i trzeba by było wydać jak najszybciej żeby w ogóle to wydać ale REDzi mieli taką poduszkę finansowa z preorderow m.in. że jakby przesunęli na marzec zamiast na grudzień to nic by się nie wydarzyło prawie. Tam kogoś kto ustalał te terminy chyba presja zjadła.
 
Ewidentne bugi oraz wypłaszczenia są definitywnie do poprawy. Ale czepiać się symulacji ruchu ulicznego? Nie to jest sednem gry, jeśli ktoś chciał zagrać w GTA VI, to mu się gry pomyliły. Któż byłby zadowolony, gdyby wychodząc z budynku nie znalazł swojego źle zaparkowanego auta, a na maila wpłynąłby mandat wraz z karą za odholowanie i przechowywanie na parkingu policyjnym naszego nowiuśkiego Aerondighta, gdy akurat jesteśmy poszukiwani przez policję? Chcemy symulacji miasta, a czy sami tej symulacji nie torpedujemy? Kto przy zdrowych zmysłach zostawia samochód na środku pasa ruchu w centrum ruchliwego miasta aby załatwić sprawę w pobliskim budynku?
Ja po kilku godzinach gry mam mega wkrętkę - ale brykę parkuję w zatoczkach, przez przejścia dla pieszych przechodzę na zielonym i nie biegam po ulicach z giwerą w łapie. Po prostu staram się symulować swoje zachowanie w prawdziwym mieście i miasto odpowiada mi tym samym. Dzisiejsza młodzież sama psuje sobie klimat - za przeproszeniem - debilnymi zachowaniami w grach i dziwią się później, że developerzy nie przewidzieli nienormalności ich zachowań. Jedynym błędem REDów jest to, że ta gra na takie zachowania pozwala i nie broni się przed tym - a w ekstremalnych przypadkach wystarczyłaby informacja o namierzeniu przez kamerę miejskiego monitoringu i szybka akcja Max-Tac skutkująca koniecznością wczytania zapisu gry.
A jako gra eRPeGie, to moim zdaniem CP2077 jest kolejnym wyznacznikiem standardów - na dzień dzisiejszy bezkonkurencyjnym.
 
Btw. znalazłem na youtubie starszą wersję Chippin In w całości (tylko nie wiem czy to gamerip czy składak), jakby ktoś chciał przesłuchać to link poniżej.

 
Top Bottom