Wiedźminski PBF

+
Wiedźminski PBF

A więc stworzyłem pewne forum PBF o tematyce... zresztą sama nazwa wskazuje.Nie wiem czy można to tu reklamować ale zaryzykuje- zapraszam was do gry i licze, że pomożecie rozwinąć forum.Bowiem na nim tworzymy swą własną wyjątkowąpostać i jesteśmy wiedźminem lub zupełnie kim innym.Wszystko dzieje się kilkaset lat po Geralcie i jego chwale poprzedzanej czynem.Bowiem teraz od nowa liczba potworów derastycznie sięgneła limitu i wiedźmini są potrzebni.W ten właśnie sposób król Foltest poczał finansować odbudowe Kaer Morhen oraz utrzymanie wiedźminów.Owa ludność sięgała dużą ilośćlecz angle na Kaer Morhen napadła ogromna ilość potworów oraz dziwnych magów najwyżej pomagających salamandrze.W walce zgineli wszyscy, oprócz jednego wiedźmina- zaś paru innych błąka się po świecie wracając do swej siedziby.Także i szukamy jeszcze 1 wiedźmina a później przyjmujemy tylko uczniów do szkoły Wilka.http://wiedzminskipbf.mojeforum.net:D
 
Dobra nie czepiajcie się szczegółów, pisałem szybko bo czasu nie mam za bardzo w dodatku net mi sięco chwile wyłącza no i mam problem...Poprostu to jest PBF!! Więcej dowiecie sięna stronce a tu już przestańcie mnie łapać za każde słowo bo zaraz naprawde się zastrze le :dead:
 
Ludzie prosze was dajcie spokój :D nie mam dziś siły i napisałę man odwal się używając pierwszych lepszych słów z brzegu lub sobie nawymyślałem...Poprostu chciałem coś napisać o tym ale mi nie wychodziło i postanowiłem dać takie jak teraz jest no i wyszło jak wyszło, trudno.Zaraz usune ten opis i skończy się poprawianie mnie :D
 
Polecam lekturę regulaminu, zwłaszcza w podpunkcie mówiącym o zakazie usuwania wątków.Witam serdecznie na forum :)Powiedz coś więcej, bo opis jest na zbyt dużym poziomie ogólności dlatego też trudno mi do końca sobie wyobrazić co to za projekt i do czego właściwie chcesz rekrutować ludzi...
Ryuuu said:
Ludzie prosze was dajcie spokój :D nie mam dziś siły i napisałę man odwal się używając pierwszych lepszych słów z brzegu lub sobie nawymyślałem...
Po tej wypowiedzi to nie wiem czy uda Ci się zrekrutować kogokolwiek... ale życzę powodzenia ;)Pamiętaj, że opis musi być zachęcający i bezbłędny by ktokolwiek zainteresował się Twoim przekazem :peace:A znudzonych forumowiczów proszę o nie czepianie się każdego detalu. Dziękuję.@Genesis: widziałam. I usunęłam, już dwa razy. Nie każ mi usuwać trzeci raz, bo doigrasz się w końcu...Edit:trzy posty. Chcesz warna?
 
Nie miałem zamiaru usuwać całego tematu tylko pewną treść z niego a więc chyba nie złamał bym regulaminu.A więc teraz powoli i od początku zaczynam.Bowiem stworzyłem pewne forum o tematyce mojej ulubionej książki jak i gry (wiedźmin), jest to PBF czyli gra odbywa się na forum.Poprzez stworzenie Karty Postaci i co z tym się wiąrze- wypełnieniem całego wzoru, możemy ukazać niezwykłość wiedźmina, potwora, zwykłego człowiek bądź też członka Scoi'tael (jeśli napisałem źlę nazwe)- tak zwane wiewiórki.Są to zbuntowane elfy walczące o równe prawo.Długo musiałbym wymieniać zakres możliwości jeśli chodzi o naszą postać.Tak więc możemy jej nadać najróżniejsze cechy- np. wygląd i charakter.Również wymagane jest napisanie histori postaci mówiącej o jej życiu i najważniejszych przeżyciach.Fabuła rozgrywa się pare miesięcy po śmierci Geralt'a z Rivii- jednego z najbardziej znanych wiedźminów.Od nowa wiedźmini poczeli rosnąć w siłę przez ogromną ilość pojawiających się potworów- tym samym nie dotyczył ich już problem podobny do Geralt'a typu braku zajęć oraz dobrze płatnej pracy.Wszystko układało się do czasu nawet dobrze lecz niczego nie podejrzewający wiedźmini siedzieli w swej odnowionej siedzibie- Kaer Morhen.Jedynie paru wysłanych zostało gdzieś na misje a teraz odbywał sięu nic hnarady dotyczące dalszego bytu wiedźminów.W tym samym czasie przez solidną brame przebili się żołnierze a wśród nich znajdywało sięwielu potężnych magów.Na pierwszy rzut już nawet najbardziej tępy z osób będących w Kaer Morhen mógł stwierdzić, że to był jakiś spisek planowany od dłuższego czasu jakże i bramy same otwarte nie mogły być- bowiem jedynie wejście ich miało wyglądać jakby wybili brame lecz ani tarana ani nic tu nie było... ani huku co oznaczało, że któryś z wiedźminów otworzył im brame.Szybko zauważono, który śmiałek podjął się zdrady i już po chwili gryzł ziemię zaś na terenie Kaer Morhen zaczełą się walka na śmierć i życie.Krew zostałą przelewana a wiedźmini jak i zarówno ich przeciwnicy padali niczym muchy, jeden po drugim.Wiedźminą udało się odeprzeć wroga lecz ponieśli przy tym ogromne straty- bowiem większość z nich zgineła podczas walki a reszta była ranna( mniej lub bardziej).Prawie każdy wiedźmin zmarł a jedynie jeden odporny był na pewną trucizne i on jedyny ze wszystkich przeżył tą bitwe.Niebawem i powinni powrócić inni wiedźmini widząc to straszne pobojowisko przepełnione bólem, strachem i krwią najróżniejszych ludzi.W tej właśnie chwili na świecie pozostało już tylko 3 wiedźminów i ty! Możesz być jednym z nich!Czy uda się ponownie doprowadzić do doskonałości? Czy będzie w tym twój udział? To już jedynie twoja decyzja.Przepraszam za niezrozumiałości i nie ścisłości ale dzisiaj nie mam za bardzo weny twórczej ;/
 
Nie no fajnie, ale moim zdaniem fabuła jest już strasznie ograna. W Sadze po raz pierwszy zaatakowano i zdobyto Kaer Morhen, zabijając "prawie wszystkich wiedźminów" Oczywiście musiał przeżyć jeden, żeby wątek dalej się kręcił. Drugi raz, w grze zaatakowano twierdzę, również brali w tym udział tajemniczy magowie, którzy rozsadzili bramę. Po tym ataku wiedźmini opuścili twierdzę. I mamy po raz trzeci przeżywać atak na Kaer Morhen, za którym stoją uzbrojeni wieśniacy i tajemniczy mag. Po pierwszym ataku przeżył jeden wiedźmin, po drugim wiedźmini raz na zawsze porzucili twierdze, ale znów urośli do potęgi, znów ich zaatakowano i znów przeżył jeden oraz "ci którzy byli poza twierdzą" Nie, jak dla mnie, to jest siódma woda po piątym kisielu. Zastanów się trochę, może jakiś nowy pomysł przyjdzie do głowy, może to będzie coś oryginalnego, dla odmiany? Ale życzę powodzenia, może ktoś da się na to nabrać ;)
 
Heh, śmiejcie się śmiejcie... chodzi mi o to, że znów z niewiadomych przyczyn zwiększyłą sięilośćpotworów i tym samym lepiej o zarobek dla wiedźminów a atak był spowodowany przez jeden szczegół bowiem to już na fabule się wyjaśni.Tak samo jak przyczyna podniesienia ilości potworów a to różni się nieco od książki itp- tu był jeden atak i to w dodatku więcej wiedźminó przeżyło ale opuściło ten teren (kaer Morhen) i teraz jest inaczej.Geralt był tutaj jedynie dla przykładu.
 
Dziwisz się, ze się śmiejemy, a sam piszesz rzeczy śmieszne. Tajemnicze powody, które wyjaśnią się później, wszystkie te tajemnicze sprawy, to wszystko już było. Czemu na przykład ten tajemniczy mag nie mógł zesłać na wiedźminów Potężnej Sraczki, która by z pewnością wybiła wszystkich bez wyjątków, tylko musiał ich atakować? Mógł zrobić coś niezwykłego i nieprzewidywalnego, coś co przyciągnęło by graczy, a kolejny atak na twierdzę wiedźminów jest już tylko marną odbitką, która przestała przypominać pierwowzór.
 
Poprostu chciałem by działo się co kolwiek... cóż narzekam ostatnio na brak pomysłów ale próuje cośchociaż robić.Mimo, że na siłeto chociaż coś tam zrobie...
 
Top Bottom