Polscy autorzy i tłumacze fantasy

+
FirnomirIFRIT said:
FirnomirIFRIT said:
o gustach sie nie dyskutuje, prawda?
Ale o książkach tak...Mi się te książki podobają, choć częściowo przyznaje racje Elwerowi.
nie powiedzialam, ze tu nie ma racji. On "powinien" tak to odbierać - ludzie średniowiecza (już tym bardziej alternatywnego) zbyt delikatni nie byli.moze wlasnie mieli racje, moze nie nalezy dopisywac teorii do rzeczywistosci, tylko brac ja taka, jaka jest. bez filozofowania...
 
Właśnie na stronie Fabryki Słów pojawił się krótki opis Żaren Niebios :)
Nic, co anielskie, diabelnie nie jest nam obce. Te żarna przemielą Waszą wiarę w zaświaty. Aniołowie paktują z diabłami. Grzeszą pychą. Piją, bywają w burdelach i kasynach. Knują, zabijają, umierają. Z niebiańskiej doskonałości pozostał im tylko doskonały wygląd.Stworzeni na obraz i podobieństwo człowieka, mają nasze słabości. Jak anioł ćpun uzależniony od trawki z Fatimy, anioł stróż czujący niechęć do człowieka, którym przyszło mu się opiekować czy anioł zagłady, który nieszczególnie lubi niszczyć.Nie inaczej z mieszkańcami piekieł. I oni są do bólu… ludzcy. Nic dziwnego, skoro wyszliśmy spod ręki tego samego Boga.
Ciekawe, czy będą to całkiem nowe opowiadania z "anielskiego" cyklu, czy po prostu "przeróbka" "Strażników Królestwa" ?
 
Z opisu brzmi jak ostatnio modne - "Dodajmy 1 opowiadanie, podwyższmy cenę o 10zl i wydajemy jeszcze raz!"
 
Też tak myślę :/ Chociaż liczba stron - 512 - pozwala mieć nadzieję, że jednak będzie to coś więcej :)
 
Wallace said:
Chociaż liczba stron - 512 - pozwala mieć nadzieję, że jednak będzie to coś więcej :)
Ładna okrągła liczba.Hmm... Wycofuję zarzuty. "Obrońcy..." (kilka dni temu przeczytałem) mieli bardzo mało stron. Tylko ten opis dziwnie podobny... Moze błąd, albo kopiuj&wklej?
 
Niom, przeczytałem WRESZCIE pierwszy tom opowiadań o Inkwizytorze MM. Powiem tak: generalnie bardzo fajne - rzadko chyba na głównego bohatera ktoś wybiera takiego "bed madafaka" jak Mordimer, efekt psuje tylko kilka elementów - czasem język jest po prostu prymitywny, Piekara popada w przesadę. Innym razem akcja opowiadania rozwija się, rozwija, rozwija,... i nagle niespodziewanie "RYP!", Mordimer, Kostuch i ekipa wygrywają i koniec opowiadania.Nieważne, i tak przeczytam resztę :D
 
Wooczykij said:
Innym razem akcja opowiadania rozwija się, rozwija, rozwija,... i nagle niespodziewanie "RYP!", Mordimer, Kostuch i ekipa wygrywają i koniec opowiadania.Nieważne, i tak przeczytam resztę :D
Przyzwyczajaj się, bo to właśnie styl Piekary. I dawkuj sobie opowiadania, bo łatwo się znudzić, czytając za dużo na raz.
 
Parę dni temu wzięłam się za 'Siewcę Wiatru' Pani Kossakowskiej i szczerze mówiąc mam wrażenie, że awansuje w mojej osobistej liście ulubionych polskich autorów na drugie miejsce. Spodobał mi się jej styl, sposób w jaki przedstawia bohaterów no i ogólnie to jak buduje fabułę. Nie udziwnia niepotrzebnie, nie pisze też prymitywnie krótkimi zdaniami. Na mój gust jest w sam raz.A znacie jeszcze jakieś anielskie książki/serie (niekoniecznie Kossakowskiej) godne polecenia?@upMnie Montimer jakoś specjalnie nie zachwycił, opowiadania są luźno powiązane. W sumie czytałam to do zaśnięcia, by się uspokoić przed snem :) Ale zauważyłam u siebie to samo co u Ciebie, Włooczykij, tak czy siak przeczytam całość. A co.
 
Kossakowskiej są jeszcze Obrońcy Królestwa :) Krótkie to co prawda, bo ma tylko 290 stron, ale przyjemnie się czyta :) Niedługo (?) mają wyjść Żarna Niebios. Dwa tomy A.D XII ( T I T II ) to kilkanaście opowiadań w różnych konwencjach opowiadające o aniołach i demonach. Jest jeszcze 13 anioł Anny Końtoch, ale nie czytałem i nie mogę nic na ten temat powiedzieć ;)
 
To, że opowiadania są luźno powiązane pozwoliło mi zaczynać od drugiego tomu i wiedzieć"OC". Tak samo jest ze Światem Dysku.
 
W "anielskiej" konwencji można też polecić obie części "Kłamcy" Ćwieka.A z kolei od "Kłamcy" do "Amerykańskich Bogów" Gaimana niedaleko, a to już kanon współczesnej fantastyki. :D
 
Uou. Dzięki, mam w końcu na co wydać kasę, ha! ;DA 'Kłamców' to chyba mam nawet na półce, kupionych w ciemno w empiku...To moje wyławianie książek właśnie z bohaterami anielskimi/boskimi/diabelskimi zaczęło się od przypadkowego trafienia na 'Archanioła' Sharon Shinn, potem serię Anne Rice aż w końcu odkryłam 'dobrą, bo polską' Kossakowską.
 
Uwaga ! Uwaga ! Podano daty premier "Żaren Niebios" i "Płomienia i krzyża" :)"Żarna Niebios" - 1 sierpnia 2008"Płomień i krzyż" - 8 sierpnia. 2008
 
Wallace said:
Uwaga ! Uwaga ! Podano daty premier "Żaren Niebios" i "Płomienia i krzyża" :)"Żarna Niebios" - 1 sierpnia 2008"Płomień i krzyż" - 8 sierpnia. 2008
Znaczy jedno już jest, a drugie będzie, akurat jak wrócę do Poslski. :p
 
A co sądzicie na temat Piekary? bo zamierzam się za to wziąść ale nie wiem czy warto kupować czy pożyczyć?
 
Pierwszą część najlepiej pożyczyć ;) Jak Ci się nie spodoba, to nie będziesz sobie pluł w brodę, że niepotrzebnie wydałeś 30 zł ;)Na kilku poprzednich stronach są opinie ludzi dotyczące Piekary :) Możesz poczytać :)
 
DrthKwas said:
A co sądzicie na temat Piekary? bo zamierzam się za to wziąść ale nie wiem czy warto kupować czy pożyczyć?
Piekara ma dość specyficzny styl. Nierzadko dość wulgarny. No i pierwszoosobowa narracja. Najlepiej wypożyczyć i samemu się przekonać. Ja płomień i krzyż na pewno kupię od razu jak tylko skończę czytać 'Amerykańskich bogów'. ;)
 
Andrzej Pilipiuk też pisze swoim specyficznym stylem. Czytelnik łatwo może się wczuc w powieśc. Polecam szczególnie serię ,, Oko Jelenia'' która opowiada o zagładzie świata, podróżach w czasie i średniowieczu :)
 
Przegrzebując Wikipedie trafiłem na dość ciekawą wzmiankę o drugiej części Necrosis ;)
Necrosis. Dzień gniewu (współautor: Damian Kucharski); drugi tom cyklu Necrosis; Fabryka Słów; zostanie wydany po zakończeniu serii o Mordimerze Madderdinie.
Ciekawe ile w tym prawdy ?
 
Top Bottom