Wejść na kanał będzie mógł każdy i obserwować dyskusję. Natomiast przwiduje dwie możliwości zadawania pytań:1. Uczestnicy wysyłają je prywatnym kanałem do mnie, a ja je zamieszczam podczas dyskusji z nickiem pytającego. Wtedy ktoś z zespołu odpowiada.2. Uczestnicy proszą o zgodę na udzielenie pytania, dostają na ten czas uprawnienia do udzielania głosu, po zakończeniu uprawnienie jest zdejmowane. I tak w kółko aż zbraknie pytań lub przekroczymy czas. Pierwsza ze względów oczywistych wydaje mi się lepsza.