Seriale

+
Niestety Joela nie będzie grał Hugh Jackman :(

No już bez przesady... ludzie oglądali LOGAN'a i się podniecali jakie to (niemal) The Last of Us.

Ja się tam cieszę, że głównych postaci nie "uwspółcześnili" jak to dziś mają w zwyczaju :coolstory:.
 
No już bez przesady... ludzie oglądali LOGAN'a i się podniecali jakie to (niemal) The Last of Us.
Widziałem, że sporo ludzi chciała Jackmana w tej roli, nawet nie chodzi o to, że w Loganie grał podobną rolę. Gość jest prawie, że idealny z wyglądu do tej roli, a aktorem też jest bardzo dobrym. Gerald Butler też nieźle by pasował pod względem wizualnym do Joela. Pedro Pascala lubię, więc jak dla mnie casting jest ok. A idealna aktorka do Ellie to zawsze była dla mnie młoda Ellen Page(teraż już Elliot), ale zobaczymy jak "lady Mormont" sobie poradzi w tej roli. Zobaczymy jakie będą efekty.
Ja się tam cieszę, że głównych postaci nie "uwspółcześnili" jak to dziś mają w zwyczaju :coolstory:.
Spokojnie to nie Netflix, tam na 90%, któraś z ważniejszych ról dostałaby jakiś "upgrade".
 
Last edited:
Ja też czekam. Rojst miał kiepskie zakończenie, ale poza tym to kawał dobrego serialu ze świetnym klimatem, realizacją, dialogami i aktorstwem. Jak na pierwszy projekt oryginalny wyszło naprawdę dobrze. Kiedy Showmax wycofał się z naszego rynku, a Rojst trafił na Netflixa to liczyłem że coś z tym zrobią. Jeśli nie kontynuację losów postaci to może coś na zasadzie antologii więc zapowiedź kolejnego sezonu powitałem z radością. Powyższy zwiastun wygląda dobrze.

W ogóle Netflix zapowiedział teraz sporo polskich filmów i seriali. Będę wyglądał z zainteresowaniem.
 
'97? W Rojście najbardziej podobał mi się klimat lat 80. Sama historia była ok, ale zakończenie zrobione było po macoszemu.
 
Ja też czekam, poprzednio zepsuli końcówkę ale to nie oznacza że całość była zła, wręcz przeciwnie. Serial miał swoje momenty i przede wszystkim świetny klimat. Liczę, że tutaj będzie podobnie, oby tylko zaserwowali lepszy finał ;)
 
Zgodzę się, że Rojst miał popsutą końcówkę, ale dobre momenty - i przede wszystkim klimat. Drugą część też obejrzę - zobaczymy, co im z tego wyjdzie.
Swoją drogą, seriale/filmy osadzone w latach 80-tych i 90-tych dają radę - nie wiem, czy to kwestia umiejętności oddania klimatu przez twórców wychowanych w tamtych czasach, czy kwestia gry na sentymencie widzów wychowanych w tamtych czasach;)
 
A co powiecie o Altered Carbon? Może nie są zbyt wybitne dialogi, lecz wizja przyszłości i rozwiązań technologicznych inspiruje. Po takich, filmach mam większą motywację do tworzenia innowacyjnych rozwiązań .

 
Last edited:
Top Bottom