Co nowego w Night City? [Aktualizacja 1.2 oczami twórców]

+
Moim zdaniem naprawy wymaga system kolizji i fizyki w grze bo to on powoduje te wszystkie bugi i problemy, a może i nawet sam silnik RedEngine który jak widać nie został w 100% dobrze zrobiony.
 
Ciężko zrobić kopie systemu policji z GTA jeżeli nie masz sztucznej inteligencji, która prowadziłaby samochody.
To jest wiadome, że do tego nie dojdzie więc nie wiem po jakiego ciula dalej o to katujecie.
Masz racje, naiwnym było wymaganie czegoś takiego jak AI, i tego co R* robi już od wielu lat.
Biedny CDP, powinni pozostać przy Wiedźminach, a nie jakieś gorsze GTA klony robić.
 
Brawo!!! Czekam na łatkę z niecierpliwością aby znowu zajrzeć do Night City:) A marudy nie muszą grać wcale :) . Gra już teraz jest świetna i jest dla mnie jedną z najlepszych ever:). Pozdrawiam i Gratuluję!!!!
 
Brawo!!! Czekam na łatkę z niecierpliwością aby znowu zajrzeć do Night City:) A marudy nie muszą grać wcale :) . Gra już teraz jest świetna i jest dla mnie jedną z najlepszych ever:). Pozdrawiam i Gratuluję!!!!
Poznaj grę dokładnie a marudą sam się staniesz, ja mam 600 godzin a Ty?
 
Dzięki za wyważony głos - taką krytykę dobrze się czyta.
Nie zgadzam się z kalibrem większości zarzutów czy uwag - Twoich też, ale bardziej społeczności - bo uważam, że jest pomału niewspółmierna do sytuacji.
O ile na początku zasadne były wpisy o tym, jak zawiedzione są oczekiwania, jaki ogrom rozczarowania i jak wielkie emocje chce się wylać... zasadne, bo na świeżo, bo rozjazd z tym, co „miało” być (tudzież co ktoś myślał, że będzie)... o tyle teraz ten kaliber jest imo nie tylko przesadny, co zgoła niesprawiedliwy. Grę można było oddać wiele razy, odzyskać pieniądze i zamknąć temat zostania okradzionym czy oszukanym (co bardzo jest wątpliwe, ale nie będę dyskutować z odczuciami).
Można też było czekać na poprawki, pewnie - ale czekać rozsądnie.
Tymczasem wylewa się tu kolejna krytyka, w wielu przypadkach już hejt, niestety - bo te poprawki są nie takie, jak ktoś by chciał.

Zarzuca się Redom lenistwo, okłamywanie, dalsze oszukiwanie, zajmowanie się bzdurami - a każdy autor takiej wypowiedzi oczekuje, że to jego indywidualne potrzeby zostaną spełnione, jego zabugowany quest poprawiony natychmiast.
Pryzmat „ja, dla mnie, już”.

Co kwasi tu klimat strasznie i sami sobie to robicie.
Wręcz można sądzić, że psucie poziomu dyskusji i klimatu jest rozrywką samą w sobie, nie tylko zresztą na tym forum, ale wszędzie w necie.

Ja tego kierunku nie rozumiem i uważam, że jest szkodliwy. I niewspółmierny do tematu, jakim jest „jakaś” gra komputerowa, która nie spełnia oczekiwań.
Hej ale dlaczego zarzuty czy uwagi na początku były ok a teraz są czymś dziwnym skoro gra praktycznie jest w bardzo zbliżonym stanie co w dniu premiery?(mowa o PC nie wiem jak to wygląda na konsolach). Cyberpunk aspirował na kolejną grę dekady, marketingowcy lali wodę jak oszalali, dziennikarze co dostawali grę do recenzji rozpływali się co to to nie jest. Ludzie liczyli też pewnie na to że po ogromnym sukcesie wiesia3 studio rozwinie się na tyle że spokojnie da sobie rade. Co do zwrotów wiele osób tak jak ja postanowiło nie zwracać gry bo liczyło faktycznie na porządne patche wywracające niektóre mechaniki i dodające to co zostało powycinane na premierę. A tutaj dostajemy oddalony spawn policji i kilka mniej istotnych zmian. Tak na prawdę w te kilka miesięcy od premiery z najgorszych rzeczy(PC) poprawiono to, że postacie czasami nie dzwoniły telefonami, jakieś misje się zacinały oraz te spadki responsywności pojazdu przy skokach fps. Poza tym że gra ma być naprawiana nie wiemy nic, CDPR nie chce złożyć żadnych wiążących obietnic co do poprawek i wygląda to tak jakby albo nie zdawali sobie sprawy co w grze kuleje albo nie chcieli sobie z tego sprawy zdawać. Było gry nie wypuszczać tak wcześnie to by nie było smrodu ale kasy też by nie było. Poza tym każdy pisze co mu nie działa bo gdyby CDPR miał swoich betatesterów zamiast robić z nich graczy to i bez naszych opinii wiedzieliby co trzeba łatać. Hejt bardzo uzasadniony przy takiej skali produkcji i przy tak pochwalnym marketingu. A wystarczyłoby w wywiadach mówić, że postaramy się aby gra była jak najlepsza ale poprzeczka jest postawiona wysoko i być może wiele elementów będzie kiepskich ale to nasza pierwsza tego typu gra. A tutaj Kijanu Riws, fotki ile jest linijek dialogów czy tam scenariuszy, pracujemy nad żywym miastem, wszczepy będą tłumaczyły teksty ludzi mówiących w innych językach.
Wiedźminowi nie była potrzebna sławna twarz bo gra broniła się sama a tutaj mam wrażenie że Keanu miał odciągnąć uwagę graczy od problemów i niedociągnięć.
 
Były ok, bo świeże emocje, rozczarowanie, wielu osobom nie poszło na sprzęcie albo zawiodła ich mechanika, nawet fabuła.

Tylko ile można zemścić w kółko na to samo? Pół roku? Rok?
Nie ma większych problemów? Serio?

Redzi zobowiązali się naprawiać i to robią - i już awantury i kolejne opluwanie: że za wolno, nie to, co trzeba, bez sensu, za mało.
I w koło Macieju od nowa za wszystko - ile można, pytam?

Dwa lata? Dwadzieścia?

I tylko przypomnę, że sława Wiedźmina 3 potrzebowała najpierw Wiedźmina 1 i Wiedźmina 2, a i wtedy nie brakło zalewu krytyki o downgrade, kurde, trawy. TRAWY.

Ergo: albo jest krytyka dostosowana do skali, plus dystans, obiektywizm, zrozumienie procesów - albo jest bicie piany. I to naprawdę widać w postach na forum, kto do której frakcji należy.
Z merytoryczną krytyką aż się chce zgadzać albo polemizować. A ze zwykłym awanturowaniem się - nie.

A jak czytam, że „hejt jest uzasadniony”, to w zasadzie nie mam pytań.

Nie, drogi kolego - hejt NIGDY nie jest uzasadniony. Z definicji wręcz.
Hejt to zwykłe chamstwo i niedojrzałość.
 
Jak dla mnie - gra była najfajniejsza na początku; potem pojawiły się przebijające drogę drzewa i inne śmieci. Z którąś łatką to zniknęło - razem z opisami broni z ekwipunku; na szczęście z czasem opisy broni wróciły - razem z przebiciami na drodze. Ostatnia zmiana spowodowała że nie mogę sobie jeździć i słuchać mojego ulubionego radia Vexel Storm bo ryk silnika samochodu jest nie do zniesienia. Czy jest jakaś opcja aby ściągnąć przez gog-a wersję bez poprawek?
 
Były ok, bo świeże emocje, rozczarowanie, wielu osobom nie poszło na sprzęcie albo zawiodła ich mechanika, nawet fabuła.

Tylko ile można zemścić w kółko na to samo? Pół roku? Rok?
Nie ma większych problemów? Serio?

Redzi zobowiązali się naprawiać i to robią - i już awantury i kolejne opluwanie: że za wolno, nie to, co trzeba, bez sensu, za mało.
I w koło Macieju od nowa za wszystko - ile można, pytam?

Dwa lata? Dwadzieścia?

I tylko przypomnę, że sława Wiedźmina 3 potrzebowała najpierw Wiedźmina 1 i Wiedźmina 2, a i wtedy nie brakło zalewu krytyki o downgrade, kurde, trawy. TRAWY.

Ergo: albo jest krytyka dostosowana do skali, plus dystans, obiektywizm, zrozumienie procesów - albo jest bicie piany. I to naprawdę widać w postach na forum, kto do której frakcji należy.
Z merytoryczną krytyką aż się chce zgadzać albo polemizować. A ze zwykłym awanturowaniem się - nie.

A jak czytam, że „hejt jest uzasadniony”, to w zasadzie nie mam pytań.

Nie, drogi kolego - hejt NIGDY nie jest uzasadniony. Z definicji wręcz.
Hejt to zwykłe chamstwo i niedojrzałość.
Może i hejt nie jest uzasadniony nigdy, ale na Boga ludzie tyle czasu czekali, czytali, ogladali i śledzili tą grę, a co dostali? Lipny produkt, wczesny dostęp. Gra jest w takim stanie, że naprawdę ciężko niektórym to przeboleć po tych szumnych zapowiedziach i wg mnie taka ostra krytyka się należy.
Pytasz jak dlugo, wg mnie do momentu kompletnego naprawienia i jakiejś rekompensaty za zawiedzione oczekiwania po tych wszystkich reklamach itd.
 
Nie wiem ile ta łatka przyniesie poprawek, ale styl w jakim napisana jest ta informacja techniczna, bardziej przypomina opowiadanie niż suche fakty. Wspaniale się czyta, trzymacie jak dla mnie wysoki poziom. Dobra robota, jak zawsze. Dziękuje i pozdrawiam
 
po zapoznaniu sie z zapowiedzianym "paczem" w dniu dzisiejszym odinstalowałem nie ukończoną grę, nie lubie jak sie mnie traktuje jak debila a CDPR własnie to robi

może przypomnę


miały być hotfixy a potem konkretne łatki a to co oni dają w patchu to ledwo zasługuje na miano hotfixa, mam wrażenie ze u nich główni programisci dawno wzieli nogi za pas wiec musieli nająć jakiś świeżaków za miske ryżu by tworzyli iluzje że firma pracuje nad grą, lub też zarząd podjął decyzje olania całkowicie juz tej marki i cała para idzie w Wieśka 4 , tak czy siak widać że grę mają w głębokim poważaniu
 
Wow, ale tu sporo marudzenia!
Dla mnie gra jest najlepsza na świecie. Design miasta, postaci, samochodów, pojazdów, miejsc jest po prostu niesamowity i zawsze jak gram, to mi szczęka opada. Wielokrotnie zatrzymuję się, żeby po prostu podziwiać widoki. Niesamowita ilość szczegółów, oświetlenie, klimat, gdzie się nie spojrzy jest gotowy kard do zdjęcia. Zresztą widać to na wielu wątkach screenshotowych na tym forum. Widać solidnie odrobioną lekcję, jest wszystko co trzeba, a nawet sporo więcej. Twórcy obejrzeli odpowiednie filmy, przeczytali książki i komiksy i dodali na prawdę sporo świetnych rzeczy od siebie. Nie wyobrażam sobie lepiej stworzonego cyberpunkowego świata. Brawo CDPR! Zrobiliście mi najlepszą frajdę od wielu lat. Warto było nie tylko kupić grę ale też sprzęt pod nią.
Każdy może mieć swoją opinię, ale chciałem dać znać, że są ludzie, dla których minimapa jest na prawdę spoko, AI przeciwników i policji bardziej niż w porządku, jeżdżenie autami daje mnóstwo frajdy, a cała gra jest po prostu niesamowita.
Dzięki CDPR!
 
A jak czytam, że „hejt jest uzasadniony”, to w zasadzie nie mam pytań.

Nie, drogi kolego - hejt NIGDY nie jest uzasadniony. Z definicji wręcz.
Hejt to zwykłe chamstwo i niedojrzałość.
Zależy jaki hejt. Nie chce mi się przeklejać całej definicji, nie miałem na myśli tego że wulgarne wycieczki personalne do pracowników CDPR są uzasadnione oczywiście takie coś to zachowanie godne pogardy być może nie do końca jasno się wyraziłem więc sprostuje. Bardziej miałem na myśli część która mówi o negatywnych komentarzach na temat gry, w tym wypadku hejt na grę nie na osobę chociaż gra sama się nie tworzy ale jeżeli ktoś napisze że gra to g....(z czym się nie zgadzam bo tak nie jest ale do bycia grą dekady czy chociażby świetną grą na 9/10 sporo jej brakuje. Sam uważam ją za dobrą grę z bolączkami ale po hucznych zapowiedziach miałem większe oczekiwania) to nie znaczy, że ludzie którzy przy niej pracowali też są określeni tym mianem. Cyberpunk jest hejtowany i tak też mówi definicja "Hejt to nie tylko zgryźliwe i agresywne komentarze, które oczerniają osobę o odmiennym zdaniu, to także obraźliwe memy, grafiki i filmy." W tym wypadku oczerniana jest gra(nie wiem czy istnieje druga definicja hejtu na temat rzeczy martwych) powstał ogrom różnych memów które często w dość zabawny sposób wytykają błędy w grze. Można taki mem nazwać zgryźliwym, dopiekającym cedekom jako studio za technicznego potworka no ale to oni grę wydali, bez przesady i to też oznacza definicja hejtu i czegoś takiego bronię czyli zgryźliwych komentarzy rozgoryczonych graczy na temat bolączek gry bo to jest po prostu uzasadnione. Jak jakaś firma wyda wadliwy produkt to często pojawiają się negatywne opinie na temat produktu ale także producenta, że spada jakość, leci na kasę itd ale czy to faktycznie trzeba od razu pakować do worka z wyzwiskami i groźbami? Czytając twoje wcześniejsze posty to odniosłem wrażenie, że generalnie faktycznie przy premierze to taki hejt(na grę), rozgoryczenie był dozwolony bo gracze oczekiwali czegoś innego a teraz to inna gra i właściwie można było oddać i nic od studia już nie oczekiwać. Właśnie jak ktoś wspiera studio i mimo premiery takiej jaka była postanowił gry nie zwrócić to teraz jest zawiedziony tym, że 4 zmiany które może faktycznie od strony technicznej nie były takie proste do rozwiązania zostały ubrane w piękny papierek żeby sprawiać wrażenie czegoś WOW a tak nie jest bo to zwykłe obejścia w dodatku dość prymitywne(mowa tu głównie o poiicji). Jak zabrakło czasu na dopracowanie elementów to walnąć ogłoszenie, że na dopracowanie mechanik brak było czasu i będą patche które zmienią je o 180 stopni.
Tak dla sprostowania bo mam wrażenie, że odebrałeś mój wcześniejszy post jako przyzwolenie na wycieczki personalne do ludzi. NOPE.

I tak poza tematem "hejtu".
Ja osobiście i tak nawet widząc jak te aktualizacje będą wyglądały pewnie grę bym kupił ale na przecenie. Jestem dalej wdzięczny pracownikom, którzy tworzyli Wiedźmina 3 bo widać tam było ogromne starania i kunszt artystyczny ale obecnie do CDPR jako studia( w którym jest pewnie wiele nowych osób, jakieś starsze zmieniły pracę itd) nie mam już aż takiego szacunku w moich oczach po prostu stracili renomę.
Wracając jeszcze do najnowszego patcha wiem, iż to nie pełna lista poprawek ale obawiam się, że skoro przyłożono się do podania nam na pięknej kartce tych kilku zmian to raczej miały być to te czołowe poprawki a cała reszta będzie w stylu patchnote poprawiono jakiś tam ciuch bo się glitchował, poprawiono postać która potrafiła się przyblokować w misji i na tym się skończy cały wielki patch.
Piękne były próby naprawy Gothica 3 który był strasznie skopany, community razem z programistami spellbound za przyzwoleniem Jowood łatali grę od zera i powstał community patch. CDPR przy Piranhi za tamtych czasów ma ogromny budżet i grę w zdecydowanie lepszej kondycji więc dziwi tempo oraz jakość poprawek.
Mi po prostu to co dzieje się z CP2077 bardzo się nie podoba, wyraziłem swoją w dużej mierze negatywną opinię. Obecnie jest tendencja do traktowania opinii negatywnych jako właśnie hejt i wrzucania każdej formy krytyki do tego worka, którego znaczenie jest dwuznaczne i dość szerokie w interpretacji.
To tyle ode mnie mam nadzieję, że ci wyjaśniłem co miałem na myśli :)
@edit undomiel9 teraz często jak coś kogoś krytykuje to od razu jest hejterem więc szczerze mówiąc hejt/krytykę teraz przez pakowanie do jednego worka coraz mniej dzieli w każdym razie chyba połapałaś o co mi chodzi.
 
Last edited:
A to jak potraktowali graczy po 4 obsuwach to już nie chamstwo i niedojrzałość?
Można różnie oceniać strategię CDPR. Można to robić obiektywnie i z dystansem, a można i nonszalancko, bezrefleksyjnie. Tu mocnym, myślę, wyznacznikiem będzie poziom zacietrzewienia, swoistego chciejstwa, skupienia na sobie, ale też i braku innych, realnych problemów - im więcej takiego podejścia, tym większa skłonność do rzucania takich oskarżeń w internecie. Bezmyślnie, złośliwie. Anonimowo, oczywiście.

Hejt natomiast to powszechnie definiowany jako godny potępienia wyraz bezsilnej złości i braku hamulców w anonimowych wypowiedziach, skłonność do obrażania i folgowania swoim frustracjom. Znak naszych czasów, ale choć powszechny, to nadal nie podlega dyskusji, że jest zwykłym pieniactwem i nie ma się co łudzić, że autor hejterskich wypowiedzi będzie podziwiany i przysporzy sobie sympatii.
I nic hejtu nie usprawiedliwia.
Ale jak komuś ulży, że pokrzyczał i pozemścił w necie, to chociaż tyle satysfakcji. Więcej nic.

@Zulaso, tak, ja od razu się połapałam, że źle nazywasz zjawisko i mylisz hejt z krytyką. Nie ma takiej definicji hejtu, która by się broniła. To naganne zachowanie i tyle.
 
Fajny pomysł na przekazanie informacji nad czym pracują i co będzie poprawiane - z klimatem. Dziwią mnie trochę priorytety. Naprawdę zawiśnięcie samochodu na przeszkodzie było takie uciążliwe? Prawdę mówiąc nie udało mi się przeczytać narzekania na to na tym na forum. Ja bym tego nawet nie uznał za błąd, ale może ludzie zgłaszali innymi kanałami. Niemniej nie zainstaluję. Najpierw poczytam wrażenia ludzi czy degradacja grafiki wprowadzona, w którejś poprawce dalej występuje.
 
@Jurek1994 dobre dobre. Powinni oddać kod źródłowy gry modderom. Oni zrobili by to szybciej i lepiej. Wszystkie zmiany które wymienili funkcjonują jako mody do gry, które pojawiły się wcześniej przed patchem 1.06 . Jedyna dobra rzecz że będzie to błogosławieństwo dla konsol.
 
Top Bottom