Pomarańcze zaczną rosnąć w Polsce na drzewach i uznamy je za główny owoc eksportowy, a grafen wejdzie do powszechnego użytku i superkomputery trafią pod strzechy.
Hehehe, nie, po magię to w świat Wieśka należało by się zanurzyć a po cuda to do panów w sukienkach ?
Co jak co ale koloryzować, mijać się z prawdą, konfabulować, wyolbrzymiać (jest jedno słowo które łączy te wszystkie, dla mnie zielony jest kolorem zielonym) itp itd to przedstawiciele redów potrafią doskonale o czym mogliśmy się przekonać. I ten obraz pozostanie dla wielu na dłuuugi czas.
Oczekiwania ? ŻADNE i "od początku wiedziałam" może się tyczyć poszczególnych kwestii nie jako całości.
Zaufanie ? kredyt ? wzięli go sobie bez pytania mnie o zgodę, tak postępują uczciwi ludzie ?
No ale co kraj to obyczaj, szczepionki po 8k i grafiki z moreli po 15k na aledrogo.
Jest mi zwyczajnie przykro... i trochę wstyd że ktoś taką osobę jeżdżącą na plecach innych może nazwać moim rodakiem. Bo o ile w pewnych sytuacjach kombinatorstwo jest postrzegane jako zaleta to w innych jest nazywane przestępstwem i nie bez powodu.
Byłbym BARDZO mile rozczarowany gdyby te zapewnienia i obiecanki okazały się prawdziwe, ponieważ z racji mojej natury jestem sceptycznie nastawiony.
Last edited by a moderator:
