@Ely74: Ale o to właśnie chodzi, że w Gwincie efekty nie są rozpatrywane w tej samej chwili tylko "w kolejności" - gra rozpatruje Xaviera gdy on już jest w pierwszym rzędzie. Inne przykłady to te, które podałem w FAQ: gdyby gra działała tak jak chcesz ("jednocześnie, a nie sekundę po") to Yghern ginąłby bez oddania kolejnego ciosu tuż po zdjęciu pancerza, a Lugos Siny zadawałby obrażenia w trakcie gdy sam obrywa z Wyciągu.
Yennefer: karta kończy odnawianie rozkazu na początku tury, które nie mogło nastąpić, bo w tym czasie była zablokowana, a prawdopodobnie została zablokowana w fazie gdy została użyta i odnawiała ten rozkaz.
Onejromancja: karta dostaje fatum dopiero jak zadziała Echo, tuż po zagraniu jeszcze fatum nie ma.
Ochotnicy: sam się z tym nie spotkałem, ale jeśli jest tak jak opisujesz to należało by to zaliczyć do kategorii błędów. Dla przykładu może być tak, że karta Herkja (lub Ochotnicy) fizycznie sprawdza swój efekt nie na końcu tury właściciela ale na samym początku tury przeciwnika (czyli inaczej niż ma w opisie).
EDIT: Właśnie sprawdziłem relację Herkji z Ochotnikami w trybie treningowym gry i "zadziałała tak jak powinna", czyli jak tylko Herkja spowodowała pojawienie się widocznych obrażeń to Ochotnicy po prawej stronie od Herkji wzmocnili się (podobnie działają gdy są w tylnym rzędzie), natomiast Ochotnicy po lewej stronie od Herkji nie zmienili swojej siły:
Tu niestety uwaga: tryb treningowy NIE DAJE GWARANCJI poprawnego działania tych samych efektów w pozostałych trybach gry, bowiem już nie raz spotkałem się z sytuacją, że coś w nim działało tak jak powinno, a w innych trybach były jakieś błędy, ale jeśli w normalnych grach owa relacja przebiega inaczej to jest to jakieś potwierdzenie błędu gry, bo ogólna zasada Gwinta co do kolejności rozpatrywania jednostek powinna normalnie działać i w tym przypadku, a opisy na kartach są prawidłowe.