Mass Effect

+
Tyle że w moim odczuciu tak naprawdę to co się najbardziej w tej grze zestarzało, to automatyczne przyklejanie się do osłon, które w remasterze - opieram się tutaj na informacji od Digital Foundry - nie zostało zmienione.
Bo problem z remasterem polega na tym, żeby napisać bota, który odwali całą brudną robotę. Gra wprawdzie remasteruje się wtedy sama, ale taki bot błędów w wersji źródłowej już nie poprawi.
Taka jest moja teoria. Czy można ją nazwać hipotezą? Ja się na razie nie odważę.
 
WOW, dopiero w patchu, bo wystarczająco dużo ludzi podniosło raban.
Nic tylko bić brawa dla EA.👏
 
Nic dodać nic ująć. Taka opcja powinna być na premierę, ale dobrze że się zreflektowali, a i przy okazji nabili sobie punkty u graczy, bo 'hej, słuchamy waszych opinii i staramy się sprostać oczekiwaniom'. Zastanawia mnie jeszcze tylko czy te dodatki do dwójki, które oryginalnie nie zostały spolszczone doczekały się polskich napisów czy dalej nie ma nic?

Z innej beczki, mieliście rację z tą Andromedą :( Początek był naprawdę ok, ale później zacząłem mieć dokładnie to samo uczucie co w Inkwizycji, której ostatecznie nie skończyłem. Ładne i zróżnicowane lokacje oraz główny wątek, który momentami potrafi zainteresować, ale całość przeorana nudną, nieangażującą i powtarzalną treścią zmuszającą mnie do biegania tam i nazad. Nie wiem czy dam radę to skończyć chociaż chciałbym. Niestety ilekroć mam trochę czasu i przejdzie mi przez myśl żeby włączyć tę grę to bardzo szybko mi się odechciewa i biorę się za coś innego.
 
nnoooo t sobie rozpocżąłem przygodę od nowa i ssie to niezmiennie mocno :) choć 1 nieco trąci myszką w kontekście technikaliów to od strony space opory jako historii robi robotę :)
 
@Wroobelek wessało i puścić nie chce :) ma w sobie ta trylogia to coś. Już od pierwszych chwil chce się poznawać historię, a minęło na tyle dużo czasu, że gram niemal na świeżo :)
 
Nie wiem, może zainstaluję sobie ponownie "jedynkę", może dorzucę jakieś mody graficzne, w końcu może się zawezmę na kolejne podejście i nareszcie przejdę tą grę do końca. Kosmos to nie poje klimaty (choć The Outer Worlds łyknąłem bez popitki) i jakoś Mass Effect nie potrafił mnie zahaczyć na tyle mocno, bym przeszedł go do końca. Mam ME Edycja Rozszerzona z CD Action i ME2 z... nie wiem skąd na Originie.
 
Nowa wersja trylogii warta swojej ceny czy lepiej szukac promocji w sieci?
Ja kupiłam w pełnej cenie i jestem bardzo zadowolona. Jesteśmy już w połowie dwójki i na ten moment nie napotkałam żadnych dziwnych bugów, te które miałam w oryginalnych wersjach poprawiono. Najwięcej zmian widać oczywiście w ME1, ale jeżeli jesteś fanem, to Legendary Edition jest imo pozycją obowiązkową, cudownie jest do tego wrócić :)
 
O, zdrowy rozsądek w internecie.
Kto to widział.
Cóż przepiękny przykład był z cyberpunkiem, gdzie ludzie skarżyli się na masę błędów i prześcigając się w robieniu prześmiewczych filmików a ja grając na PC miałem może jeden czy dwa które coś popsuły w zadaniu (modowany skyrim nauczył mnie robienia częstych save game). A co do błędów graficznych, cóż za stary jestem by się czepiać, każda gra ma swoje za uszami.
Ja kupiłam w pełnej cenie i jestem bardzo zadowolona. Jesteśmy już w połowie dwójki i na ten moment nie napotkałam żadnych dziwnych bugów, te które miałam w oryginalnych wersjach poprawiono. Najwięcej zmian widać oczywiście w ME1, ale jeżeli jesteś fanem, to Legendary Edition jest imo pozycją obowiązkową, cudownie jest do tego wrócić :)
Dzięki za info. Jestem wielkim fanem zarówno lore jak i fabuły. A będę jedynym któremu zakończenie generalnie się składa w całość?
 
Nowa wersja trylogii warta swojej ceny czy lepiej szukac promocji w sieci?
Jeśli nie masz trylogii to można się zastanowić, choć nie za tę cenę. Jeśli masz wszystkie części z dodatkami to "olać". Są mody poprawiające grafikę...
Post automatically merged:

Ja kupiłam w pełnej cenie i jestem bardzo zadowolona. Jesteśmy już w połowie dwójki i na ten moment nie napotkałam żadnych dziwnych bugów, te które miałam w oryginalnych wersjach poprawiono. Najwięcej zmian widać oczywiście w ME1, ale jeżeli jesteś fanem, to Legendary Edition jest imo pozycją obowiązkową, cudownie jest do tego wrócić :)
Mam oryginalną trylogię z modami graficznymi. Liczyłem, że w odświeżonej grze poprawią polską lokalizację (nie pełny dubbing w dodatkach do ME1, brak spolszczenia dodatków do ME2, no i brak dubbingu w ME3). Jedyne co dali to możliwość wyłączenia spolszczenia ku uciesze "polskich" fanów.
Także z mojej perspektywy nie warte kupienia, jeśli za parę lat będzie za 50 PLN to się zastanowię...
 
Last edited:
Mam oryginalną trylogię z modami graficznymi. Liczyłem, że w odświeżonej grze poprawią polską lokalizację (nie pełny dubbing w dodatkach do ME1, brak spolszczenia dodatków do ME2, no i brak dubbingu w ME3). Jedyne co dali to możliwość wyłączenia spolszczenia ku uciesze "polskich" fanów.
Także z mojej perspektywy nie warte kupienia, jeśli za parę lat będzie za 50 PLN to się zastanowię...
Moje pierwsze przejście ME1 i ME2 było z polskim dubbingiem, to był jakiś dramat, na uszach stawałam żeby sobie je przerobić na 'kinówkę', więc imo żadna strata, jeśli można ustawić napisy.
Post automatically merged:

Dzięki za info. Jestem wielkim fanem zarówno lore jak i fabuły. A będę jedynym któremu zakończenie generalnie się składa w całość?
Naaah, po Extended Cut i z dodatkiem Lewiatan to (prawie) wszystko ma sens i ja mimo wszystko to zakończenie kupuję, choć już chyba zawsze będę wielką fanką teorii indoktrynacji ;)
 
Top Bottom