Aktualizacja 1.3 – lista zmian

+
Ja bym jeszcze nie skleślał Cyberpunka. Wiele zależy teraz od dalszych poprawek i od DLC. Co jak co ale o poziom DLC jestem raczej spokojny. W przypadku Redów fabuła zawsze stała na wysokim poziomie.
 
Czy ręka Silverhanda, którą dało się "założyć" została usunięta z plecaka? Nie widzę jej u siebie a to znaczy, że nie tylko nie moge jej założyć to co gorsza zdjąć xd
EDIT:
Widać ją w ekwipunku u sprzedawców i punktach sprzedaży. Więc ją sprzedałem i znów zakupiłem. Problem rozwiązany w ten sposób chociaz przypuszczam, że juz nie będzie można jej założyć.
 
Last edited:
Ja czekam bardziej na przełomowe patch'e do Cyberpunk'a ,niż duże dodatki. Aktualizacja 1.3 nie jest wcale zła , wprowadza częściowy balans do rozgrywki ,poprawia dynamikę starć z przeciwnikiem czy też naprawia kilka znaczących błędów. Droga jeszcze daleka ,ale widać jakieś światełko w tunelu. To co najbardziej mnie irytuje jako gracza to brak dynamicznego generatora zdarzeń losowych. Świat ,który wykreowali Redzi jest przepiękny ,ale to tylko "makieta". Nie ważne jak obszerny będzie dodatek i ile nowych pytajników pojawi się na mapie skoro Nightcity jest tylko tłem. Pewne standardy w grach typu open world już dawno zostały ustalone i dziwię się ,że nadal nie wprowadzili tej mechaniki (była zapowiadana w jednym z trailerów) .
 
Moim zdaniem CDPR powinien obecnie skupić się na nowej grze o wiedźminie. Cyberpunk2077 wygląda na przegrany projekt i raczej nic go już nie uratuje.
Stream na temat tej aktualizacji wzbudził we mnie zażenowanie. Chwalić się poprawą błędów, których nie powinno być i jakimiś marnym DLC?
Mogliby sobie dać spokój z tego typu zagrywkami. Wypuścić aktualizację i tyle.
No tak przegrany projekt,ile to sprzedali kopii?15-20 ? Gratuluję polskiej postawy
 
No tak przegrany projekt,ile to sprzedali kopii?15-20 ? Gratuluję polskiej postawy
Firma ma właścicieli polskich ale jej marketing i wszelkie działania są skierowane na rynek anglojęzyczny (globalny). Nawet swojego forum w wersji polskiej poprawnie nie zaimplementowali, niektóre opcje nie zostały przetłumaczone wcale i to tylko w polskiej wersji. GOG do tej pory osiągnięcia w grach REDów ma po angielsku, (STEAM, firma niepolska ma po polsku), co jest kuriozalne. Także nie pisz mi nic o patriotyzmie w kontekście tej firmy.
Firmie życzę jak najlepiej ale Cyberpunk2077 im nie wyszedł, a sprzedał się tylko przez świetny marketing i renomę firmy. Ostatni stream jakoś nie natchnął mnie nadzieją, że są wstanie uratować projekt. Nie skupiają się na jego ratowaniu, tylko go łatają i hucznie to ogłaszają.
Łatka 1.3 nie wnosi aż tak dużo poważnych usprawnień, ani nie dostarcza dużo (trzy) dodatkowej zawartości, by tworzyć takie hece.
 
GOG do tej pory osiągnięcia w grach REDów ma po angielsku, (STEAM, firma niepolska ma po polsku), co jest kuriozalne. Także nie pisz mi nic o patriotyzmie w kontekście tej firmy.
Zarówno Wojna Krwi, Gwint jak i Cyberpunk ma osiągnięcia na GOGu po polsku. Tylko wiedźmin 3 ma po angielsku
Łatka 1.3 nie wnosi aż tak dużo poważnych usprawnień, ani nie dostarcza dużo (trzy) dodatkowej zawartości, by tworzyć takie hece.
Zależy jak na to spojrzeć. Widziałem testy na YT dotyczące gry na PS4 i na pewno jest dużo lepsza optymalizacja na konsolach. Redzi nie spoczywają na laurach i dalej zamierzają wydawać poprawki do gry i DLC. Tak jak pisałem: wiele zależy od poprawek i od DLC a firma która wydaje raz na 5 lat grę nie może sobie pozwolić na porzucanie tytułów. Jakby nic nie robili z CP spotkałoby się to na pewno z jeszcze większym hejtem niż do tej pory.
 
Zarówno Wojna Krwi, Gwint jak i Cyberpunk ma osiągnięcia na GOGu po polsku. Tylko wiedźmin 3 ma po angielsku
Serio Cyberpunk2077 i Wojna Krwi ma osiągnięcia na GOG po polsku? A jak to włączyć, bo u mnie to wszystko po angielsku choć GOG jest po polsku? Jakaś ukryta funkcja?
cyber-osiągnięcia-eng.jpg

wojnakrwi-osiagniecia-eng.jpg

Zależy jak na to spojrzeć. Widziałem testy na YT dotyczące gry na PS4 i na pewno jest dużo lepsza optymalizacja na konsolach. Redzi nie spoczywają na laurach i dalej zamierzają wydawać poprawki do gry i DLC. Tak jak pisałem: wiele zależy od poprawek i od DLC a firma która wydaje raz na 5 lat grę nie może sobie pozwolić na porzucanie tytułów. Jakby nic nie robili z CP spotkałoby się to na pewno z jeszcze większym hejtem niż do tej pory.
Dalej uważam, że wystarczyło ogłosić to przez podanie informacji na forum i tyle.
Jeśli REDzi tak dużą wagę przykładają do takiej pierdoły jak poprawka 1.3 to albo u nich naprawdę źle się dzieje, albo mają kupę ludzi, którzy nie mają nic ciekawego do roboty.
 
To, że w spisie są po polsku to ja wiem, ale w aktywności danej gry chmurki są po angielsku, a jest to ważniejsze, bo wszak nie będę zaglądał do spisu, by zobaczyć jakie moi znajomi zdobyli osiągnięcie.
To zrób focha i odinstaluj grę bo parę rzeczy jest po angielsku,mamy 2021 rok a tu taki problem
 
To zrób focha i odinstaluj grę bo parę rzeczy jest po angielsku,mamy 2021 rok a tu taki problem
Chłopie, nie wiesz w czym rzecz to nie zabieraj głosu.
Co z tego, że jest 2021 rok? Można w tym roku dostarczać "niedorobione" produkty? Czy wszystko obecnie musi być po łebkach, byle jak i byle było? Czy nic nie może być dopracowane?
Twój post dowodzi, że producenci/uslugodawcy nie muszą się starać, bo zawsze ich bubel ktoś kupi. Dlatego zalewa nas taka masa tandety.
 
Chłopie, nie wiesz w czym rzecz to nie zabieraj głosu.
Co z tego, że jest 2021 rok? Można w tym roku dostarczać "niedorobione" produkty? Czy wszystko obecnie musi być po łebkach, byle jak i byle było? Czy nic nie może być dopracowane?
Twój post dowodzi, że producenci/uslugodawcy nie muszą się starać, bo zawsze ich bubel ktoś kupi. Dlatego zalewa nas taka masa tandety.
Nie spinaj się za bardzo i nie obrażaj się na świat,nie wiem co masz pod pojęciem nie wiem co jest na żeczy a zwłaszcza że mam prawo zabierać głosu, nie dorobione? ciekawe spostrzeżenie zwłaszcza że 5 po 24 w czasie premiery włączyłem grę i się grało i nadal to robię bez problemu,a twój post dowodzi że robisz dziwną burzę na nic a zwłaszcza że zamiast polskich słów są angielskie.
 
Ok, kilka rzeczy w tym patchu zostalo naprawionych, niektorym przedmiotom drastycznie obnizono wartosc w handlu (juz koniec z robieniem fortuny na sprzedazy alkoholi, szkoda, podobnie jak drogie smieci sa teraz warte 150 edkow, nie 750 jak wczesniej), zniknal glitch umozliwiajacy wbicie 50 reputacji na 17 poziomie itp. Generalnie dobrze, ze rozwoj postaci jest ciut trudniejszy. Ale dalej jest brak balansu jesli chodzi o rozwoj skilli - w dalszym ciagu wbicie np. wysportowania na 20 jest po prostu niemozliwe (nie tylko zreszta tego). Podobnie jak nie zostala poprawiona walka wrecz - nadal podczas pojedynku bokserskiego mozna dostac cios piescia albo kopa od przeciwnika znajdujacego sie tak na oko 5-6 metrow od nas (co jest zwlaszcza wkurzajace w finalowym pojedynku). I dalej (kompletnie nie rozumiem dlaczego) nie mozna zaatakowac policji ani innych sil "porzadkowych" combat hackingiem - za to strzelac do nich mozna jak najbardziej.

I wreszcie najwazniejsze - w dalszym ciagu nie mozna pozbyc sie niechcianych wszczepow - na cholere komu 12 niskopoziomowych kerenzikovow w ekwipunku? Dobrze, ze przynajmniej wagi nie maja.
 
Last edited:
Generalnie dobrze, ze rozwoj postaci jest ciut trudniejszy. Ale dalej jest brak balansu jesli chodzi o rozwoj skilli - w dalszym ciagu wbicie np. wysportowania na 20 jest po prostu niemozliwe (nie tylko zreszta tego). Podobnie jak nie zostala poprawiona walka wrecz - nadal podczas pojedynku bokserskiego mozna dostac cios piescia albo kopa od przeciwnika znajdujacego sie tak na oko 5-6 metrow od nas (co jest zwlaszcza wkurzajace w finalowym pojedynku). I dalej (kompletnie nie rozumiem dlaczego) nie mozna zaatakowac policji ani innych sil "porzadkowych" combat hackingiem - za to strzelac do nich mozna jak najbardziej.
W hackach masz takie co zabijają/obezwładniają przeciwników i nie ma w ich używaniu wielkiej filozofii. System policji nie służy w tej grze rozrywce tylko temu, żeby pilnować gracza, aby nie robił rzeźi w mieście. Możliwość hackowania policji trywializowałaby takie starcia, tak jak np. trywializowało np. zadania z cyberpsychozą, co zostało poprawione, zmienione od dnia premiery - kiedy to hacker załatwiał tych minibossów na pstryknięcie palcami. Tak to widzę.
 
No to zle to widzisz. Jesli moge do nich strzelac - to powinienem tez moc ich potraktowac hackiem. Nie ma znaczenia czy zabojczym, czy nie. Zreszta moge, jak juz zaczne strzelanine (albo oni zaczna). Co do minibossow to nadal ich zalatwiam na pstrykniecie palcami - zamiast jednego resetu systemu dostaja dwa podpalenia albo zwarcia - i leza.
 
Zakupiłem preorder, w dzień premiery zagrałem ok godzinę i po masie bugów dałem sobie spokój.
Dopiero teraz po patchu 1.30 wróciłem do tej gry i z przyjemnoiścią przeszedłem ścieżką Nomada a teraz kończę drugi raz Punkiem i w planach trzecie podejście Corpem.
Może nie jest idealnie, ale ogólny odbiór gry rewelacyjny! Widać ogrom włożonej pracy i dzięki za to CDPR, bo już miewałem wątpliwości czy to uda się połatać do grywalnej formy.
 
Ogólnie widać, że wszystko zmierza w odpowiednim kierunku. Ostatnia poprawka poza naprawą bugów wprowadziła kilka usprawnień w rozgrywce. Osobiście jestem wielkim obrońcą gry i złego słowa nie powiem ani nie napiszę. Tuż po premierze uległem trochę hejtowi, ale to było zanim zagrałem. Jak grę odpaliłem, to wsiąkłem i stałem się ogólnie fanem Cyberpunka, nie tylko CP2077. Dla mnie to gra wybitna, ograna kilka już razy na kilkaset godzin. Tyle słowem wstępu. Nie rozumiem osobiście, dlaczego ludzie, którym gra się nie podoba, ją hejtują na forach. Rozumiem, że coś może się nie podobać komuś. Mi np. nie podoba się GTA V. Nie gram w tę grę zwyczajnie. Chyba na tym to polega u normalnych ludzi. Unika się nielubianego i robi się przyjemności lub coś, co przynosi pożytek (praca na przykład). Granie w gry, które nam nie leżą z jakiegoś powodu nie przyniesie pożytku ani przyjemności, a raczej nerwy, które są m.in. tu wyrzucane z siebie. Jak Wam się nie podoba CP2077, bo nie ma czegoś tam i raczej nie będzie miał, to w niego nie grajcie.
Zauważyłem ja i wielu innych forumowiczów, że walkowanych jest w kółko wiele powtarzajacych się tematów u co chwilę ktoś daje się sprowokować zaczepkami o policję, mapę, ruch drogowy czy NPCe. Napiszę to od siebie, ale założę się, że wiele osób się podpisze pod tym stwierdzeniem. Bez urazy, ale fanów gry, którzy przeszli ją kilkukrotnie, wykręcając przy tym kilkaset godzin, śmieszą zarzuty o brak tego, czy tamtego, bo to jest przede wszystkim bardzo dobry RPG. Wizja świata przedstawiona przez CDPR mi i wielu fanom gry się podoba, a Studio miało i ma nadal prawo do kreacji tego świata wg własnej wizji (oczywiście zgodnej z lore Cyberpunka). Nie rozumiem, dlaczego ludzie próbują wymusić na CDPR implementację jakichś niepotrzebnych z punktu widzenia lore gry mechanik. Ta gra potrzebuje więcej zawartości wynikającej z lore, a nie widzimisię niezadowolonych graczy, ponieważ z całym szacunkiem dla niezadowolonych graczy, ich niezadowolenie nie przeminie. Nieuzasadniony hejt na tę grę został już tak bardzo rozbuchany, że czegokolwiek CDPR by nie zrobił, gra i Studio zostaną przez hejterów zmieszani z błotem po prostu. Tak bez powodu przy każdej okazji, czy to premiery patcha, DLC, czy streama Pawła Sasko.
 
Nie rozumiem osobiście, dlaczego ludzie, którym gra się nie podoba, ją hejtują na forach. Rozumiem, że coś może się nie podobać komuś. Mi np. nie podoba się GTA V. Nie gram w tę grę zwyczajnie. Chyba na tym to polega u normalnych ludzi. Unika się nielubianego i robi się przyjemności lub coś, co przynosi pożytek (praca na przykład).
Myślę, że tak to wygląda u każdego jeśli się z jakąś grą nie wiązało żadnych nadziei ani niespecjalnie przywiązywało się do słów twórców. A tak to jak ktoś się zaangażował, twórca obiecywał mega jakość a finalnie wyszło że wypuścił niedokończoną grę to w tej sytuacji rozczarowanie ludzi jest większe. Dajmy na to ja co do GTA5 nie miałem żadnych wymagań, nie jestem wielkim fanem tych gier więc nawet niespecjalnie czekałem, jakby się okazała klapą to niespecjalnie by mnie to mierziło, podobnie było z Falloutem 76, słyszałem że gra jest mocno krytykowana ale niespecjalnie się tym interesowałem bo ani nie byłem fanem Fallouta ani Bethesdy. Ale gdy REDzi sugerowali że gra wyjdzie wtedy gdy będzie skończona, potem były 3krotnie przesuwane premiery i na koniec się okazało że nie wyszła dokończona i łatają ją do dzisiaj kiedy pewnie normalnie już by wchodziły dodatki to czuję dysonans między słowami REDów, oczywiście każdy ma prawo do popełniania błędów, ale ceniłem dotychczasową komunikację z fanami która wydawała się bliska prawdy. Podobnie jeśli chodzi o pewne rozwiązania projektowe które w grach miejskich z otwartym światem są standardem a tu nie zostały spełnione też spowodowało rozczarowanie, zwłaszcza jak słyszałem od REDów że to będzie najbardziej wiarygodne miasto jakie kiedykolwiek istniało w grach, nie tak sobie wyobrażałem tę wiarygodność. Skrypty każące chodzić npcom w dwóch kierunkach zmieniając kierunek co kilkadziesiąt metrów to jednak trochę dla mnie za mało, samochody które nie radziły sobie nawet z ominięciem obiektów które z nimi nie miałyby kolizji gdyby pojechały prosto też były rozczarowujące w tym kontekście.

Podsumowując to jest bardzo proste, najbardziej bolą Cię porażki w które byłeś emocjonalnie lub w inny sposób zaangażowany.
Gdy widzisz bezdomnego który prosi Cię o drobne to po prostu kolejny bezdomny który nie wzbudza u Ciebie żadnych emocji, ale kiedy zobaczysz że to np. twój dawny kolega to już takie spotkanie wywoła jakieś emocje i gdy ktoś skomentuje twoje przejęcie się sytuacją słowami typu: "nie rozumiem czemu ten gość tak się przejął losem tego bezdomnego, pełno bezdomnych w mieście, pomocy oni muszą chcieć sami bo nikt im nie pomoże jeśli sami nie chcą, ja ich po prostu ignoruję bo nie chce karmić ich uzależnienia, chyba na tym to polega u normalnych ludzi" to mógłbyś poczuć się niesprawiedliwie oceniony.
 
Top Bottom