Nowy materiał wideo “Zabójca Potworów” pokazuje realia wiedźmińskiego świata

+
Gregmastergruda said:
Aha to wychodzi na to że temat trzeba sztucznie podtrzymywać przy życiu jakimkolwiek badziewiem byle było o czym pisać ;0
Nawet jak są to całkiem skrajne rzeczy i głupie ?

Naprawdę, nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zainicjował merytoryczną i głęboką dyskusję. Chyba, że nie o to Ci chodzi...
 
ser-ekxD said:
Jak mogło wysiąść coś, co nigdy nie działało (znaczy nie istniało)?

Skoro nigdy nie działało, a tym bardziej nie istniało, to znaczy, że awaria była naprawdę poważna...
 
Vesemir, choć stary, to na pewno jako wiedźmin jest jeszcze sprawny. Może po prostu spotkali się na szlaku ?? Albo Geralt szukał pomocy u innych wiedźminów i spotkał Vesemira. Kaer Morhen zniszczone a przecież nie jest zima, żeby w nim stary Vesemir zimował.
 
Komin się zatkał, Vesemir przejechał pół świata znalazł Geralta, i powiedział, jak mi przetkasz komin, to ja Ci pomogę Gona zabić.

Tak nawiązując do tego, chyba nikt nie wie, ile wiedźmini mogą żyć, Vesemir ma pewnie ze 200, Geralt 100 na bank. Ile oni mogą dożyć...
 
ser-ekxD said:
No i zepsułeś tą głęboką i merytoryczną dyskusję...

No to

ser-ekxD said:
Komin się zatkał, Vesemir przejechał pół świata znalazł Geralta, i powiedział, jak mi przetkasz komin, to ja Ci pomogę Gona zabić.
Możliwe ! ponoć często w kominach ptaki lubią budować gniazda
 
PATROL said:
Tak nawiązując do tego, chyba nikt nie wie, ile wiedźmini mogą żyć, Vesemir ma pewnie ze 200, Geralt 100 na bank. Ile oni mogą dożyć...

Vesemir ma chyba ponad 300 lat...
 
PATROL said:
Komin się zatkał, Vesemir przejechał pół świata znalazł Geralta, i powiedział, jak mi przetkasz komin, to ja Ci pomogę Gona zabić.

Tak nawiązując do tego, chyba nikt nie wie, ile wiedźmini mogą żyć, Vesemir ma pewnie ze 200, Geralt 100 na bank. Ile oni mogą dożyć...
Vesemir jest starszy niż Kear Morhen :)
 
Sądząc po improwizacji wykonania wyroku sam wyrok też mógł być improwizowany. Bo widzę to tak: odbyła się krwawa bitwa, strona przegrana wycofała się, strona zwycięska pozostała w pobliżu. Po nocach okoliczna ludność przychodziła grabić bo dla nich było to jak szóstka w totku. Nasza Marysia za długo zwlekała z powrotem do chałupy albo może wróciła po fanty które w świetle dnia znaleźć łatwiej. I wpakowała się na trzech wojaków leżących pod drzewem. Nie musiała dożynać rannych ani ich jeść. Oberwało się jej za czyny innych, możliwe że nawet na innych polach bitew. Żołnierze chcieli się wykazać. Cały wyrok był gotową formułką do wygłoszenia w tym takich sytuacjach.
 
Garram said:
Sądząc po improwizacji wykonania wyroku sam wyrok też mógł być improwizowany. Bo widzę to tak: odbyła się krwawa bitwa, strona przegrana wycofała się, strona zwycięska pozostała w pobliżu. Po nocach okoliczna ludność przychodziła grabić bo dla nich było to jak szóstka w totku. Nasza Marysia za długo zwlekała z powrotem do chałupy albo może wróciła po fanty które w świetle dnia znaleźć łatwiej. I wpakowała się na trzech wojaków leżących pod drzewem. Nie musiała dożynać rannych ani ich jeść. Oberwało się jej za czyny innych, możliwe że nawet na innych polach bitew. Żołnierze chcieli się wykazać. Cały wyrok był gotową formułką do wygłoszenia w tym takich sytuacjach.

Słuszna teoria, ale nie do końca. A dlaczego - a bo jej chałupa raczej była spalona.
Ale mnie zastanawia jedno. Czy wojska nilfgaardu już tak daleko posunęły się w głąb królestw północy, że uchodźcy nie mają gdzie uciekać, czy też po prostu nie zdążyła uciec.
 
kptwlodzimierz said:
Trailer miażdży, choć dla mnie małą łyżką dziegciu jest niemal absolutny brak mimiki postaci podczas wypowiadania kwestii. Ciekawe, czy zadecydowały o tym jakieś względy technologiczne (finansowe), być może to element wizji artysty... :)

Jest to spowodowane zapewne tym, że głównym założeniem było wypuszczenie dubingowanej wersji w przynajmniej dwóch językach(angielski, polski). Gdyby była pokazana twarz podczas wypowadania kwestii, trzeba by było robić osobne wersje z lipsync dla każdej wersji językowej, co spowodowałoby:
  • zwiększenie kosztów produkcji,
  • wydłużenie czasu produkcji,

Chyba jedyna pokazana wypowiedź, czyli "Co jest?!" ma lipsync do angielskiej wersji "What the..?!".
Oznacza to, że albo nakład pracy jest zbyt duży, albo przymknęli na to oko ;P
 
Top Bottom