Co nieco o sprzęcie

+

Co nieco o sprzęcie

  • poniżej 25 FPS

    Votes: 9 2.1%
  • co najmniej 25 FPS

    Votes: 28 6.7%
  • co najmniej 30 FPS

    Votes: 141 33.5%
  • co najmniej 40 FPS

    Votes: 93 22.1%
  • co najmniej 60 FPS

    Votes: 98 23.3%
  • nie patrzę na framerate

    Votes: 52 12.4%

  • Total voters
    421
Panorama nie ma więcej miejsca na robocze okna jeśli porównamy ją do monitora 16:9 o tej samej ilości pikseli.
Ma. Twój monitor ma w poziomie 2560 pikseli, a panorama w formacie 21:9 ma 3440 pikseli. Nie mówiąc już o ultrapanoramach, które mają 5120 pikseli (tzw. 5k). Pionową rozdzielczość te monitory mają taką samą.

Wracając do testów monitora - w Wiedźminie 3 w rozdzielczości 3440x1440 z kartą GTX 1060 3GB mam 40 klatek na średnich i 29 na wysokich (ustawienia predefiniowane). Nie jest to płynne. Ustawienia niskie (grafika i postprocesy) zapewniają średnio 50 klatek. Uber nie próbowałem, bo nie ma sensu. Można się jeszcze pobawić regulując ustawienia manualnie. Może dałoby się wtedy utrzymać klatkaż w zakresie FreeSync (min. 48 klatek) przy zachowaniu przyzwoitego wyglądu?
 
Last edited:
Ma. Twój monitor ma w poziomie 2560 pikseli, a panorama w formacie 21:9 ma 3440 pikseli. Nie mówiąc już o ultrapanoramach, które mają 5120 pikseli (tzw. 5k). Pionową rozdzielczość te monitory mają taką samą.
Nie ma. Przeczytaj jeszcze raz uważnie co napisałem: "o tej samej ilości pikseli", a nie: "o tej samej wysokości".
 
Nie ma. Przeczytaj jeszcze raz uważnie co napisałem: "o tej samej ilości pikseli", a nie: "o tej samej wysokości".
Ale przecież żadna panorama nie ma tyle samo pikseli, co Twój monitor (2560x1440): może mieć więcej (3440x1440 czyli więcej po szerokości) lub mniej (2560x1080 czyli mniej po wysokości). Nie ma panoram o ilości pikseli 2560x1440 i o proporcjach 21:9, bo musiałby być po prostu rozciągniętym 16:9, co nie wyglądałoby dobrze i nie miałoby sensu.
 
Nie pisałem o porównaniu do mojego monitora. Napisałem o ogólnym porównaniu 16:9 do panoram o tej samej ilości pikseli.

Jakby 4953600 pikseli z Twojej panoramy 21:9 włożyć do 16:9 to ten monitor miałby rozdzielczość około 2960x1665.

Jakby 3686400 pikseli z mojego monitora 16:9 włożyć do panoramy 21:9 to miałaby ona około 2940x1260.

Nie wiem jak to prościej mogę wytłumaczyć. Nie chodziło mi po porównanie dokładnie mojego i dokładnie Twojego monitora, a o proporcje ekranu oraz sposób korzystania z tej samej ilości pikseli na monitorach 21:9 oraz ICH ODPOWIEDNIKACH o proporcjach 16:9 (lub na odwrót).

Tak, wiem, nie ma dokładnych odpowiedników ale zawsze mozna kupić monitor w "odpowiednich" proporcjach i o podobnej liczbie pikseli (w górę czy w dół). Coś wtedy tracimy lub zyskujemy ale mamy monitor o takiej a nie innej proporcji ekranu.

Osobiście wolę mieć "wszystko na wprost", "przed oczami", wobec tego o wiele rzadziej i trudniej korzysta mi się z powierzchni oddalonych "na prawo i lewo" jakie występują w panoramach, które wymagają "latania oczami", przez co uważam je za mniej efektywne narzędzia do codziennej pracy (chyba że ktoś lubi pracować "na połowie ekranu" a drugą połowę traktuje np. do wyświetlania jakichś poradników, czy przydatnych stron, czyli tak jak się zwykle traktuje drugi monitor).
 
Last edited:
Fractal Design Define R5 zakupiony. Spędziłem dzisiaj blisko 5 godzin na przekładaniu rzeczy ze starej obudowy do nowej, ale z końcowego efektu jestem bardzo zadowolony :) Buda jest przestronna, wszystkie kable udało mi się poprowadzić z tyłu, tak że nic nie zaburza przepływu powietrza. Jedyne do czego na siłę bym się przyczepił, to:
1. otwór na górze do poprowadzenia zasilania procesora mógłby być większy; musiałem zdjąć gumową osłonę żeby przecisnąć kabel; potem było trochę zabawy z założeniem jej z powrotem;
2. przycisk reset został zrobiony chyba dla osób o dłoniach jak lalki barbie ;)

Przy okazji trochę wyczyściłem chłodzenie procesora, bo już się o to prosiło.

Dziękuję wszystkim za pomoc w wyborze :)
 
Nie pisałem o porównaniu do mojego monitora. Napisałem o ogólnym porównaniu 16:9 do panoram o tej samej ilości pikseli.

Jakby 4953600 pikseli z Twojej panoramy 21:9 włożyć do 16:9 to ten monitor miałby rozdzielczość około 2960x1665.

Jakby 3686400 pikseli z mojego monitora 16:9 włożyć do panoramy 21:9 to miałaby ona około 2940x1260.

Nie wiem jak to prościej mogę wytłumaczyć. Nie chodziło mi po porównanie dokładnie mojego i dokładnie Twojego monitora, a o proporcje ekranu oraz sposób korzystania z tej samej ilości pikseli na monitorach 21:9 oraz ICH ODPOWIEDNIKACH o proporcjach 16:9 (lub na odwrót).

Tak, wiem, nie ma dokładnych odpowiedników ale zawsze mozna kupić monitor w "odpowiednich" proporcjach i o podobnej liczbie pikseli (w górę czy w dół). Coś wtedy tracimy lub zyskujemy ale mamy monitor o takiej a nie innej proporcji ekranu.

0osobiście wolę mieć "wszystko na wprost", "przed oczami", wobec tego o wiele rzadziej i trudniej korzysta mi się z powierzchni oddalonych "na prawo i lewo" jakie występują w panoramach, które wymagają "latania oczami", przez co uważam je za mniej efektywne narzędzia do codziennej pracy (chyba że ktoś lubi pracować "na połowie ekranu" a drugą połowę traktuje np. do wyświetlania jakichś poradników, czy przydatnych stron, czyli tak jak się zwykle traktuje drugi monitor).
OK, rozumiem co masz na myśli. Ja kiedyś również uważałem panoramy za nienaturalnie szerokie. Dziś już tak nie myślę, a dodatkową szerokość traktuję jako bonus. Mam to samo, co Ty + po dodatkowe 10 centymetrów z każdej strony (kosztem ciut większego obciążenia karty, oczywiście).
 
OK, rozumiem co masz na myśli.
No w końcu! :giggle:

Ja kiedyś również uważałem panoramy za nienaturalnie szerokie. Dziś już tak nie myślę
U mnie zupełnie odwrotnie. Kiedyś chciałem mieć panoramę, bo myślałem, że będzie mi wygodniej i będę miał "wiecej miejsca", ale jak popracowałem sobie trochę na tego typu monitorach to stwierdziłem, że są mało optymalne.

dodatkową szerokość traktuję jako bonus. Mam to samo, co Ty + po dodatkowe 10 centymetrów z każdej strony (kosztem ciut większego obciążenia karty, oczywiście).
Sęk w tym, że ta dodatkowa szerokość nie jest (przynamniej dla mnie) żadnym bonusem. W stosunku do mnie to tak jakbyś miał po prostu "monitor o wyższej rozdzielczości", a nie że masz "dodatkowe miejsce z boku".

Gdybym kupił analogiczny 16:9 (analogiczny, czyli, napiszę to jeszcze raz dla zupełnej jasności, o podobnej ogólnej ilości pikseli) to będzie miał on taką samą powierzchnię ale położoną bliżej "na wprost" moich oczu, dzięki czemu będzie ona przeze mnie o wiele częściej wykorzystywana niż taka "po bokach" w monitorze panoramicznym. Nie smucę się też, że moje GPU daje z siebie wiecej mocy na darmo aby wyświetlać powierzchnie, z których korzystałbym w o wiele mniejszym stopniu.
 
No cóż, to ja dla równowagi będę w teamie Wroobelka i powiem, że 21:9 to dla mnie znacznie większy gamechanger w grach niż, powiedzmy, 4k. Mam raptem monitor 28 cali 2560x1080, ale nie wyobrażam sobie powrotu do 16:9, bo po prostu wtopienie się w świat gier przy proporcjach 21:9 jest w moim wypadku znacznie większe. W dosłownie każdą grę obsługującą tę proporcję gra mi się lepiej, przed oczami widzę tylko świat gry, a jednocześnie monitor nie jest dla mnie tak absurdalnie wielki jak monitory 32 calowe 16:9, które wyglądają już bardziej niż TV. Miałem duże obawy przed sięgnięciem po taki monitor, ale cieszę się, że spróbowałem, bo jedyne co bym w nim zmienił to matrycę IPS na VA. Gram dużo w horrory, a niestety czerń na IPSach jest jaka jest - i w przypadku horrorów właśnie zawsze gram na TV... i to są właśnie te momenty, gdzie mimo większych rozmiarów urządzenia (40 cali, więc nie tak dużo jak na współczesne telewizory) zawsze czuję brak tej dodatkowej renderowanej przestrzeni po bokach.

Oczywiście są gry, które kompletnie zaniedbują aspekt 21:9, ale gra z czarnymi paskami po bokach też nie sprawia mi problemu. Innymi słowy nalezę to teamu #ultrawidemasterrace :)

Jedna z kwestii która chyba jest zwyczajnie bardzo osobista i trzeba samemu się przekonać czy pasuje czy nie.

O pracy się nie wypowiem, bo u mnie w robocie SAP jest tak koślawo wyświetlany (a może to standard?), że nawet nie zajmuje pełnego 16:9, co dopiero mówić o 21:9, ale wszelkie wordy i excele to złoto. 3 strony na jednym ekranie to bajeczka.
 
@jonusiescu: Wszystko generalnie zależy od tego kto do czego użytkuje komputer: ja głównie pracuję, Ty dużo grasz (przynajmniej tak wynika z Twojego postu, w którym przede wszystkim skupiasz się na zaletach panoramy pod tym kątem) - to jest podstawowa różnica między nami.
 
Mam, bardzo mi się podoba i trzymam ja na biurku.

Czyli jestem dziwny.

Nie napisałem tego, nawet nie zasugerowałem. Po prostu to kobyła i może ona dziwnie wyglądać na biurku.
 
Last edited:
Właśnie też wydaje mi się że jest to optyka stricte gracza vs osoby używającej kompa do innych zastosowań. W grach więcej widocznego obszaru daje przewagę, bywa że niezdrową (RTS) wręcz, w innych zastosowaniach brak możliwości objęcia wzrokiem całego ekranu jest dezorientujący. Ja używam sprzętu najmocniej do grafiki, potem do baz danych, potem do gier, więc pewnie stąd wolę dwa dobre monitory niż jedną panoramę.
 
Generalnie od pierwszego lockdownu pracuję permanentnie z domu, więc zdecydowanie od tych dwóch lat zdecydowanie częściej korzystam ze swojego monitora do pracy niż gier, a i tak lepiej mi się pracuje na nim niż na tym który miałem w biurze (dokładnych parametrów nie znam poza rozdzielczością 1920x1080, ale tak na oko to miał 24-25 cali). Przy czym, tak jak wspomniałem, pracuję na SAPie, który nie wykorzystuje w pełni nawet ekranu 16:9 + od jakiegoś czasu na Citriksie, więc mam też ograniczone pole manewru do optymalnego korzystania z większej powierzchni ekranu (czy to 21:9, czy dwóch monitorów obok siebie), ale przy tych aplikacjach, z których mogę korzystać z większej powierzchni (excele, wordy), korzysta mi się świetnie.

Gry swoją drogą. Szczerze, każda wygląda lepiej, jeśli tylko to obsługuje. Ostatnio odświeżałem dwie części Oriego, które wcześniej ogrywałem na 16:9 i wyglądały jeszcze lepiej, bo im więcej tego graficznego cuda na ekranie, tym bardziej gęba się cieszy.

Ogólnie wydaje mi się, ze taka rozmowa o tym co lepsze jest trochę bez sensu o tyle, że proporcje proporcjami, a jest jeszcze wielkość całkowita ekranu. Jak na warunki 21:9 mój monitor jest mały, a jednocześnie uważam, że idealny jeśli chodzi o rozmiar - jestem go w stanie objąć wzrokiem w poziomie i pionie. Na 32:9 też bym się już nie porwał, bo za szerokie, tak samo jak na jakiś 16:9 bliski 30 cali, bo to z kolei wydaje mi się za wysokie. Koniec końców kwestia gustu, tak jak jeden woli grać na padzie, a drugi na klawiaturze z myszką. :shrug:
 
32:9 byłby dobry do Euro Track Simulatora. Grając w 21:9 brakuje mi szerokości, żeby widzieć oba lusterka bez przesuwania widoku myszką 😉 ;)
Swoją drogą - szkoda, że Wiedźmin 2 nie chce współpracować z panoramami. Wiedźmin 1 działa bez problemu, a z Zabójcami trzeba kombinować z edycją pliku *.exe w edytorze hexów.
 
Last edited:
Wiedźmin 2 był dość specyficzny - nawet nie działał na większej ilości wątków/rdzeni, gdzie przy W1 nie miałem żadnego problemu.

A tak w temacie - jako ktoś składa kompa (lub wymienia SSD) trzeba się szykować na podwyżki.
 
Mały update odnośnie mojej maszyny.

Miałem pracowitą noc (siedziałem tak niemal do 2:00) i dzisiejszą połowę dnia, ale w końcu jest (po wielu przeciwnościach i niespodziewanych trudnościach) - kompletnie zwodowany PC :howdy:...

Jedno z większych wyzwań stanowiło zamontowanie górnej chłodnicy. Z powodu masywnej dolnej (zajmującą praktycznie całą długość i szerokość dolnej obudowy) byłem zmuszony do improwizacji (podniesiona płyta główna nie zostawiała miejsca na wiatraki). Pomysłem było przesunięcie chłodnicy względem centrum obudowy, jednak stwarzało to problem z podwieszeniem chłodnicy (trafiałem na pustą cześć "sufitu" z jednej strony i pozbawioną otworów z drugiej). Na pomoc przyszła wkrętarka, wiertła do metalu oraz jakieś małe płaskowniki (nie wiem skąd je miałem, ale cieszę się, że nie musiałem w tą wichurę jechać do budowlanego).
Może prowizorka, ale się trzyma, a i tak nie widać do momentu, aż się rozbierze obudowę :) ...









Kolejnym wyzwaniem okazało się zamontowanie rezerwuaru z pompką (moje wcześniejsze rozwiązania - zabawę w MacGyver'a - postanowiłem zastąpić czymś bardziej sprawdzonym i estetyczniejszym). Tutaj niestety pojawił nowy problem, gdyż pompka miała niestandardowy rozstaw nóżek, stąd dwa otwory musiałem wywiercić (czwartego się nie dało zrobić, gdyż zbyt kolidował z istniejącym). Nie było łatwo, ale się udało - już za pomocą wiertarki oczywiście. Nie obyło się bez lekkich strat w postaci złamanego cienkiego wiertła oraz dziur w drewnianej desce do krojenia (jednak byłem gotów na to poświęcenie).

Nowe elementy oznaczały nową aranżację Teraz tylko trochę mnie niepokoi to kolanko tuż nad zasilaczem - ale liczę, że pozostanie szczelne :) ):




Doszedł też kranik do łatwiejszego spuszczania, co widać na powyższym zdjęciu. Tutaj też musiałem ciąć w obudowie, ale się udało, a po zalaniu ( "herbacianym" płynem w kolorze CP 2077 - tak, to miało być żółte :sneaky: ) wszystko prezentuje się ładnie.



Jest tylko jeszcze jeden szkopuł - rurka z kranikiem wychodzi akurat na... kontakt (na szczęście jest zakręcona i znowu liczę na szczelność).



P.S. Teraz muszę się muszę się wsłuchiwać aby usłyszeć mój PC, bo tylko przyjemnie i cicho sobie szumi (czasem jeszcze zabulgocze jakiś zagubiony bąbelek).
 
Możesz spróbować użyć tradycyjnego borygo - ma ładniejszy, różowiutki kolor ;). Tylko uważaj przy spuszczaniu płynu, jak będziesz zmieniał :ROFLMAO:

Oczywiście jak będę zmieniać płyn (trzeba to podobno robić tak z raz na 2 lata) to zabiorę tą "bestię" (teraz to bydle waży 25 KG :eek: - z czego ponad połowę waży sama obudowa) do łazienki i spuszczę na brodzikiem prysznicowym.
Post automatically merged:

P.S. Przy okazji poprawiłem pewien wcześniejszy błąd - teraz wiatraki z dolnej chłodnicy są na dole obudowy (pod chłodnicą, co dodatkowo wygląda lepiej) i zasysają chłodniejsze powietrze z zewnątrz (przy górnej chłodnicy jest klasycznie, czyli wydmuchiwanie z wnętrza).
Teraz temperatury karty przy CP 2077 (oraz 100% obciążeniu GPU) temperatury nie przekraczają 66 stopni.
 
Last edited:
Z tą rurką skierowaną w stronę kontaktu to ja bym się bał :p
Sporo waży ta twoja bestia. Nie myślałeś o tym by postawić ją na jakieś kółka? Obecnie jest wiele dostępnych "wózków" na PC.
 
Top Bottom