8 Lat Wiedźmińskiej Społeczności

+
undomiel9 said:
Jezu tu nie moderuje.

Czternaście stron wspominków - dla mnie ok, stęskniłam się za komjunity w tym wydaniu, tylko nie popadajmy w przesadę, ot, i tyle.


jezu moderuje wszędzie, przynajmniej wg jednego z wyznań.

i tak, pięknie und ze to powiedziałaś sama, bo zgadzamy się w tej kwestii: nie popadajcie w przesadę
 
SUPERARWIL said:
A ja ponawiam pytanie kim jest Narsererg. I dodaję kolejne - kim jest Voytasssss? Nie jest to jakaś spamość, trolowość czy złośliwość, byłem poza forum 17 lat, zwyczajnie ciekawym kto zacz i czemu zasłużon.

To ja się zapytam kim ty jesteś, bo cię też pewnie nie kojarzy wiele osób. To jest jakiś korytarz w liceum, że trzeba się znać, należeć do jakiejś paczki? A może jakaś elitarna loża w której tylko najstarsi stażem członkowie są fajni i wyluzowani,a reszta to jakaś nadęta hołota, która pcha się z buciorami w wasz świat nie przeszedłszy spamerskiej inicjacji w czasach gimnazjum? Te kołki z dupy to powyjmujcie sobie nawzajem, legendy forum.
 
Erynia said:
To ja się zapytam kim ty jesteś, bo cię też pewnie nie kojarzy wiele osób. To jest jakiś korytarz w liceum, że trzeba się znać, należeć do jakiejś paczki? A może jakaś elitarna loża w której tylko najstarsi stażem członkowie są fajni i wyluzowani,a reszta to jakaś nadęta hołota, która pcha się z buciorami w wasz świat nie przeszedłszy spamerskiej inicjacji w czasach gimnazjum? Te kołki z dupy to powyjmujcie sobie nawzajem, legendy forum.
To raczej wygląda tak ,że się piszę takie posty jak Arwil, a później ogląda takie jak twoje (cała loża się śmieje). To była trollowa mina, gratuluje.
 
Z jednej strony mamy stare grono, któremu się zebrało na wspominki i spamuje w duchu starych "dobrych" czasów, a z drugiej - ludzie nowi, którym większość nicków nic nie mówi, a przy tym czują się rozstawiani po kątach i poza kręgiem wtajemniczenia.

Wszystko fajnie fajnie, tylko zaczyna to brzydko wyglądać.


Pozwalamy na mały spam w ramach odświeżania znajomości, ale jak się tak dalej będziecie wszyscy sadzić i napinać, to się pogniewamy. Żaden powód do dumy, że się tu balowało kilka lat temu. I nic w tym aż takiego fajnego, że się spamuje teraz.

Wrzućcie na luz - wszyscy.
 
Eryniu, drugiego 'orena' dałem ci ja, na pocieszenie, bo jak widać, nie zrozumiałaś niczego

pomijam już fakt że nie zrozumiałaś nawet słów napisanych przez arwila w jezyku polskim, w których kategorycznie zaprzecza, jakoby miał zamiar komuś dosunąć, a zwyczajnie nie było go na forum

w każdym razie, łap orenika, przyda ci się.


ja jestem szczęśliwy i wyluzowany :)
 
Erynia,


link, bo nie działa obrazek: http://randomgifs.com/images/clap.gif

:D
 
Dajcie spokój, powiedziałam.

Dogryzanie ma za cel uspokoić kogoś czy rozjuszyć, no? Taki żarcik, co nie?

Starczy.
 
przepraszam und napisałęm posta po twoim poście, nie przyuważyłem. nie że miałem w dupie to co pisałaś. salut.
 
socchi wyobraź sobie, że umiem czytać po polsku i to ze zrozumieniem nawet i niech twojej głowy nie zajmują sprawy które rozumiem, a których nie. Wiem co chciałam napisać i odnośnie czego, nie zrozumiałeś, trudno.

Szypek nie działa mi ten link.
 
http://randomgifs.com/applause-gif/
edit: spróbujta teraz /edit

W ramach uznania za wywód :), choć oczywiście zaostrzania dyskusji nie popieram, o nie nie, także starczy tego dobrego.

Erynii jako damie przysługuje ostatnie słowo, Soczi, daj spokój, starczy.
 
Czuję się jakbym cofnął się o te kilka lat. To miłe uczucie. Socchi zaskakująco kulturalny i opanowany, lata lecą nie ma co. Co do korytarza. Masz rację Erynie. Ci nowsi są trochę spięci. Więcej luzu, nie spinaj się bo nie ma po co. Są tu ludzie którzy prowokują i tak powinno być, inaczej będziemy tylko rozmawiać o tym ,że w akcie 3 ktoś nie znalazł miecza zajebistości +5, na koniec podziękują sobie za pomoc i stwierdzą ,że Sapkowski to najlepszy pisarz evar. Starsi użytkownicy się znają, niekiedy też poza forum. Czytają się od lat wielu, dawno nie było widać tyle znajomych nicków w jednym miejscu. Co oznacza ,że Ci ludzie jeszcze mimo upływu tych iluśtam lat, skończenia gimbazy, liceum, studiów czy czegotam jeszcze nie zdziadzieli do cna i mimo tego ,że grę przeszli miljard razy nadal tu przychodzą chociażby poczytać. Trochę zrozumienia dla starców.
 
NapoleonPL said:
Ale my wspominamy... :D Ale cóż... Kethie, a pomyślicie o wysyłaniu czegoś fanom? (Jak swego czasu kartek świątecznych - ponoć wysyłaliście) A 8 rocznica jest tylko raz w historii. xD
Karki były, ale nie było takiego stada użytkowników jak teraz. Teraz to podejrzewam, że to mało realne po prostu :p

Z tego co kojarzę to wirtualną kartkę dostaje się z automatu każdego roku, więc wilk syty, owca cała :)

Marqson - ładnie to ująłeś :) łap orena.
 
Osiem lat, tyle się pozmieniało, a jednak jak się czyta ten wątek, to wszystko jest na swoim miejscu. Jak w tej piosence Krzysztofa Krawczyka:
,,Bo tutaj jest jak jest
aha aha, gorące
heeej, ooo, zawiruje cały świat"

Ja ze swojej strony chciałem tylko podziękować z góry za zaproszenie, bo jest dla mnie oczywiście jasne jak słońce, ze je dostanę i pozdrawiam Was nocnie po wilkołaczemu :*

genuine spam made by agl
 
Iwona said:
Karki były, ale nie było takiego stada użytkowników jak teraz. Teraz to podejrzewam, że to mało realne po prostu :p
Z tego co kojarzę to wirtualną kartkę dostaje się z automatu każdego roku, więc wilk syty, owca cała :)
Marqson - ładnie to ująłeś :) łap orena.
No właśnie Iwona, teraz kartki dostaje się z automatu. Co za tym idzie wartość ich niewysoka. Sympatyczne, ale to wszystko co można o nich powiedzieć.
Ode mnie też oren dla Marqson'a ale nie za to co pisze w postach ale za sygnaturkę. Czytam n-ty raz i wciąż mi się podoba.
Czy nikogo nie martwi ponad 24 godzinna nieobecność Wallace'a? Od czasu (któż mógł się tego spodziewać?) umieszczenia na liście nie odzywa się. Marny sobie moment wybrał na wpadanie pod tramwaj. Tfu, tfu.
 
Erynia said:
To ja się zapytam kim ty jesteś, bo cię też pewnie nie kojarzy wiele osób. To jest jakiś korytarz w liceum, że trzeba się znać, należeć do jakiejś paczki? A może jakaś elitarna loża w której tylko najstarsi stażem członkowie są fajni i wyluzowani,a reszta to jakaś nadęta hołota, która pcha się z buciorami w wasz świat nie przeszedłszy spamerskiej inicjacji w czasach gimnazjum? Te kołki z dupy to powyjmujcie sobie nawzajem, legendy forum.
Kotek, you got me all wrong. Jam jest sobie, odpowiadam kornie, spamerem aktywnym tu jakieś... dwa-trzy lata temu? [nowe konto, stare - oba - mam pobanowane na amen] Nie trzeba się znać [na korytarzu w liceum też chyba nie ma obowiązku {ale nie jestem pewien bo ja rzecz jasna jeszcze gimbaza}], pewnie. Ale to chyba zrozumiałe, że jeśli ktoś nagle dostaje zaproszenie na taki event, z powodu odgrywania ponoć istotnej roli w community do którego kiedyś aktywnie należałem - jestem zwyczajnie i ludzko ciekaw kto zacz, bo go tu 2 lata temu nie było i nie wiem [czy tez był, ale małoaktywny, nevermind, nie dzielmy włosia]. Nie przypominam sobie [ba, nawet nie widzę, wnikliwie analizując mą wypowiedź raz za razem!] niczego w moim poście niczego, co mogło zostać odczytane jako ''jestem elitarny leszcze, spadac hołota''. I przykro mi że zostałem tak niesprawiedliwie ugodzony Twym atakiem. Nie wiem jakim sposobem tak bardzo można się minąć z sensem mojej niedługiej i nieskomplikowanej wypowiedzi ;)

Nie jest mi przyjemnie zgadzać się z Socchim, wszak ów jest ostatnią wywłoką, ale trochę muszę. Chillax, nie traktujcie każdej mej wypowiedzi jako ataku! : D

I, na miłość chrystusa [który moderuje wszędzie, podoba mi się to], czy ktoś mi odpowie na moje pytanie? ;f

Proszę grzeczniej zwracać się do innych/wyrażać o innych. Nie musisz wszystkich lubić, ale masz ich szanować.
I.
 
SUPERARWIL said:
I, na miłość chrystusa [który moderuje wszędzie, podoba mi się to], czy ktoś mi odpowie na moje pytanie? ;f

No z tego co oglądam to się udziela jakoś od roku dwóch bardziej aktywnie (mam takie wrażenie). Żadnych ekscesów z tego co pamiętam. Nikogo nie obraził. Nie wsławił się jakoś szczególnie spamem. Mam go w battlefieldzie chyba. Mam wrażenie ,że to taki randomowy spokojny koleżka. Ale mogę się mylić i jest totalnym zwyrolem.


Damnyt Socchi znowu mnie zawstydzasz. Czym sobie zasłużyłem taką sympatią. Wiem. To ten oren co mi go kiedyś dałeś za jakąś graficzkę McWitcher (cośtam o komercjalizacji W2, malutka przeróbka McDonalda, jestem nerdem pamiętam takie rzeczy) Ten oren ma specjalne miejsce w moim sercu. Bros forever.
 
a pamiętasz jak miałeś to oko w avatarze...? ach ileż mnie to oko minut na wskroś przewiercało!

(mcwitcher i te sprawy, kumasz o co chodzi...)
 
Top Bottom