@Iorweth15 Samotny czempion cię nie wkurza? Bo teraz jak się rywal nie zagapi i nie ma pecha że mam Lamberta na ręce to jest nie do przegrania. Do tego jako brąz może być ściągany z cmentarza.
Minął tydzień od wprowadzenia patcha, ludzie kombinowali co działa, była jakaś róznorodność. No i wymyślili elfy. Mam tylko nadzieję, że to chwilowa moda, bo na ostatnie 14 gier - 10 miałem przeciwko ST. Żeby nie było ja do tej talii nic nie mam, brakuje mi po prostu wspomnianej róznorodności. W poprzednich sezonach balans mi się podobał, bo można było trafić na bardzo odmienne talie. Wiadomo, ze były takie częściej używane, ale ogólnie było ciekawie, a teraz? A teraz jak się nic nie zmieni to resztę sezonu spędzę na Arenie, tfu wróć, drafcie.
Ja grając od 3 rangi do 0 natrafiałem na różne talie. Grałem i na czarodziei i maszyny. Z potworów trafiłem na smoczycę - swoją drogą też połowiczna kontra na swarm, Gon i wampiry, wij, do tego mem z potrójnie zagrywaną Gernichorą w 2 sztukach. Z NG trafiałem na asymilkę i mill. Ze Scoia oczywiście elfy, ale natrafiłem też na no unit pułapki z Milvą i Madociem. Skellige trafiam głownie na obijanie z Sigvaldem i Meluzyną. Syndykat ma do zaoferowania swarm, jednak moim zdaniem wersja z poprzedniego sezonu na Nagrodzie Głównej czy Odliczeniu jest lepsza na którą chyba ne trafiłem, co jest dziwne. Normalnym jest fakt że jak są zmiany to ludzie przez pierwszy tydzień testują talie. Meta dopiero się ugruntowuje po jakiś 2 tygodniach od wprowadzenia zmian.Minął tydzień od wprowadzenia patcha, ludzie kombinowali co działa, była jakaś róznorodność. No i wymyślili elfy. Mam tylko nadzieję, że to chwilowa moda, bo na ostatnie 14 gier - 10 miałem przeciwko ST.
Dobry koleżkaLambert, lambert co za ...
Tylko zauważ że karta Lamberta to pewien rodzaj techu na dany rodzaj rozgrywki, tak samo jak Yrden. Karty neutralne nie powinny wspierać danego archetypu tylko wląsnie pozostać takimi techami, co nie zmienia faktu że pewne karty neutralne są uniwersalne np. Sirocco czy kaganiec. A fakt faktem że jedynie KP nie ma frakcyjnego oczyszczacza i musi ratować się wołchwem. Wszystkie inne frakcje mają.Wziąłem dzisiaj tego Lamberta do talii KP na randze 1 - trzy gry i trzy razy cegła. Pierwsza gra na copycat NG, druga na wybrańców ognia gdzie już się ucieszyłem że się w końcu dziad przyda to się przeciwnik poddał na 5 kart przed końcem, trzecia gra na skellige na deszczu z morskimi wysłannikami. Sporym szczęściem udało mi się ograć ten NG I SK mimo tego, ale tego typu karty tak powinny być bardziej uniwersalne żeby miały sens, poruszałem ten temat już z miesiąc temu na przykładzie frakcyjnych oczyszczaczy
No tak nie do końca. Mają złotego kudkudaka do oczyszczenia swoich i olej na wroga. Przy czym to oczyszczenie z oleju to takie sobie. Więc albo usunął bym wymóg warunku dla oleju albo zlikwidował tą część umiejętności w zamian dając innego brąza z bardziej przydatnym oczyszczeniem.A fakt faktem że jedynie KP nie ma frakcyjnego oczyszczacza i musi ratować się wołchwem
Ale tutaj raczej chodzi o ofensywne oczyszczenie np. obrońcy. Spójrz na Kurta, królową nocy czy nawet Idę. Te oczyszczenia frakcyjne są spoko bo oprócz oczyszczenia mają alternatywę. Z kolei takim olejem nie oczyścisz obrońcy, co najwyżej możesz oczyścić Saskię z odporności a potem zablokować.No tak nie do końca. Mają złotego kudkudaka do oczyszczenia swoich i olej na wroga. Przy czym to oczyszczenie z oleju to takie sobie. Więc albo usunął bym wymóg warunku dla oleju albo zlikwidował tą część umiejętności w zamian dając innego brąza z bardziej przydatnym oczyszczeniem.
Tylko zauważ że karty ktore tworzą czatowników są w miarę słabe (zaczepka 6 pkt za 4 prowizji, pół-elf łowca 6 pkt za 5 prowizji + harmonia, łucznik 8 za 5 - to jest już dobry brąz). Jeżeli obniżyłbyś czatownika do 2 siły to brązowe karty Scoia pod swarm elfów staną się bardzo słabe.(lub obniżenie siły czatownika do 2 i wtedy mogłoby zostac 2) i wtedy byłby grany a takie spamy elfow by trochę przytemperowało
Ale tutaj raczej chodzi o ofensywne oczyszczenie np. obrońcy. Spójrz na Kurta, królową nocy czy nawet Idę. Te oczyszczenia frakcyjne są spoko bo oprócz oczyszczenia mają alternatywę. Z kolei takim olejem nie oczyścisz obrońcy, co najwyżej możesz oczyścić Saskię z odporności a potem zablokować.
Tylko zauważ że karty ktore tworzą czatowników są w miarę słabe (zaczepka 6 pkt za 4 prowizji, pół-elf łowca 6 pkt za 5 prowizji + harmonia, łucznik 8 za 5 - to jest już dobry brąz). Jeżeli obniżyłbyś czatownika do 2 siły to brązowe karty Scoia pod swarm elfów staną się bardzo słabe.
Ale tutaj raczej chodzi o ofensywne oczyszczenie np. obrońcy. Spójrz na Kurta, królową nocy czy nawet Idę. Te oczyszczenia frakcyjne są spoko bo oprócz oczyszczenia mają alternatywę. Z kolei takim olejem nie oczyścisz obrońcy, co najwyżej możesz oczyścić Saskię z odporności a potem zablokować.
Chodziło o to że KP jako jedyne nie ma frakcyjnego oczyszczenia i musi ratować się wołchwem. Syndykat ma Kurta, Scoia'tael Idę Emean lub sapera vrihed, Skellige ma Gremistę, potwoery królową Nocy a NG cesarską wieszczkę lub podczaszego. KP ma jedyne oczyszczenie Kudkudaka, co nie do końca spełnia swoją rolę bo czasami nie chcemy oczyszczać swoich jednostek. Przez ofensywne oczyszczenie rozumiem oczyszczenie kart przeciwnika ze statusu obrońcy np. a defensywne oczyszczenie to oczyszczenie swoich kart z zablokowania, trutki czy nagrody. A karty które wymieniłem mają alternatywę dla oczyszczenia: Kurt może dawać nagrodę, Królowa Nocy krwawienie, Ida witalność a podczaszy trutkę.Nie bardzo rozumiem jaki był sens tej części Twojej wypowiedzi? Mógłbyś wyjaśnić co chciałeś przez to powiedzieć?
Chodziło o to że KP jako jedyne nie ma frakcyjnego oczyszczenia i musi ratować się wołchwem. Syndykat ma Kurta, Scoia'tael Idę Emean lub sapera vrihed, Skellige ma Gremistę, potwoery królową Nocy a NG cesarską wieszczkę lub podczaszego. KP ma jedyne oczyszczenie Kudkudaka, co nie do końca spełnia swoją rolę bo czasami nie chcemy oczyszczać swoich jednostek. Przez ofensywne oczyszczenie rozumiem oczyszczenie kart przeciwnika ze statusu obrońcy np. a defensywne oczyszczenie to oczyszczenie swoich kart z zablokowania, trutki czy nagrody. A karty które wymieniłem mają alternatywę dla oczyszczenia: Kurt może dawać nagrodę, Królowa Nocy krwawienie, Ida witalność a podczaszy trutkę.
Z kolei jeśli chodzi o kartę wrzący olej z KP to on na śmiertelnym ciosie oczyszcza sąsiadujące jednostki. Jak przeciwnik rzuci Saskię i wyleci driada to możesz zabić driadę olejem. Jako że zabiłeś driadę to aktywowałeś śmiertelny cios i oczyściłeś sąsiadującą z driadą Saskię z odporności. Możesz ją wtedy zablokować lub zniszczyć.