Wiedźmin 2 obsypany nagrodami

+
Tak tylko się wtrącę. Skyrim powstał pół roku później od Wiedźmina, a już w tym miesiącu mają się pojawić narzędzia modderskie. Więc tak do końca nie wiem, czy Bathesda nie wspiera fanów.

Tak, czy siak- Gratulacje CDPR. Zasłużyliście na każdą z tych nagród, a nawet więcej.
 
Sheladin said:
Zgodzę się, że Pan V. zachowuje się jak fanatyk, ale z resztą już nie. To, że TES ma tyle modów to zasługa fanów. (...)

Ależ ja nie oceniam, która gra na co bardziej zasługuje. To kwestia absolutnie subiektywna, kwestia gustu. Tych dwóch gier w ogóle nie da się porównać, ponieważ prezentują zupełnie odmienne podejście do samego świata, bohatera, elementów RPG jak i samej fabuły. Polskie media nakręciły ten medialny cyrk "Wiedźmin 2 konta TES V", a ludzie łyknęli jak młode pelikany.

Napisałeś, że fabuła w TES V jest "nieodczuwalna". Nie bardzo wiem o co chodzi, bo ja ją odczuwam. Może masz na myśli sposób konstrukcji całej serii, gdzie gracz ma fabułę główną (która moim zdaniem zdecydowanie jest nieźle napisana i z fajnymi patentami, ale to już typowo subiektywne odczucie), sporo mini kampanii fabularnych, które spokojnie mogłyby posłużyć za podstawę dla kilku gier, dziesiątki zwykłych, fabularyzowanych zadań, jak i "generowane" zadania typu przynieś-zanieś-pozamiataj" (które to zadania osobiście omijam). Jest tego tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie i w tym całym przepychu niektórzy zwyczajnie "wymiękają". Zgadzam się natomiast co do dialogów - są średniej jakości. Jedne lepsze, drugie gorsze.

Bardzo podobny zabieg był choćby w dwóch pierwszych Falloutach (przypomnij sobie ich fabułę główną), uważanych za cudo komputerowego RPG, Baldurs Gate i klonach, a także wielu, wielu innych komputerowych cRPG uważanych za cuda świata. Te gry wyróżniały się jednak konstrukcją świata i jego otwartością, gdzie robić można było bardzo wiele (Fallout), konkretnymi rozwiązaniami w walce/magii/cokolwiek (Baldurs Gate i klony), itd. itp. Każda miała lepsze i słabsze strony. I tak samo jest z TES V. Tak samo jest z Wiedźminem 2.

Napisałeś o modderach. Potwierdzasz tym samym wsparcie od Beth. Przygotowali produkt tak, aby w prosty sposób można go było poddawać modowaniu. Ostatni patch znoszący ograniczenia pamięci (gdzie takie ograniczenie jest/było ogólnym utrapieniem moderów w różnych grach, m.in. w Dragon Age, gdzie lepsze tekstury bez aplikacji odpowiedniego patcha na exe wywoływały crash) został wydany własnie dla community. Narzędzia będą w tym miesiącu, integracja ze Steam Workshop, itd. itp. To nie jest wsparcie? Wsparcie to nie tylko kolejne łatki. Można twierdzić, że "fani poprawiają grę" i pewnie będzie to po części prawdą, ale ilu dałoby się pokroić za zrobiony przez fanów lepszy inwentarz w Wiedźminie 2? Ukazało się coś takiego? Nie. Mody to miły dodatek, jedni z nich korzystają, drudzy nie. Jedne firmy wspierają community, inne nie. Czy Bethesda wspiera więc community? Owszem, bardziej od jakiejkolwiek innej firmy na rynku. Czy twórcy Wiedźmina 2 wspierają community? Na to pytanie musisz sobie odpowiedzieć sam, przeglądając choćby dedykowany serwis w sieci nexus i czytając o tym, jak poprawki powodują niekompatybilność z modami. A także oceniając ile tych modów jest. Z drugiej strony podejście CDPR w kwestii dodatków jest ze wszech miar godne pochwały i naśladowania. Który model wolisz?

I jeszcze na koniec, co do błędów. Osobiście od premiery nie miałem ze Skyrim prawie żadnych problemów (jeden problem z questem pobocznym, to wszystko, rozwiązany). Jestem pełen podziwu dla Beth, że przy tak ogromnym świecie i grze oferującej tyle możliwości popełnili tak mało błędów. To jest najmniej zabłędzona gra w historii tego studia, a przynajmniej w wersji na PC i X360. Jak to wyglądało z "mniejszym" Wiedźminem 2? Crashe do pulpitu, lecąca na łeb na szyje wydajność, problemy z brakiem obsługi formatu 16:10 (a jak pojawił się już patch dorzucający jego obsługę, to zniknęły mi wszystkie rozdzielczości dla trybów innych niż 4:3...), problemy z grafiką, problemy z obsługą padów, zawieszanie się, itd. Teraz jest już ok, tyle, że trwało to kilka miesięcy, zanim gra stała się w pełni grywalna. Zdaję sobie sprawę, że to była kwestia kosztów, ale bądźmy sprawiedliwi.

Obydwie gry są bez wątpienia świetne, tyle, że jednocześnie zupełnie od siebie różne. Szkoda, że niektórzy podzieli je na 2 zwalczające się wzajemnie obozy, a gracze zamiast się wspierać i cieszyć z najlepszego od lat roku dla miłośników cRPG, wzajemnie wbijają sobie szpile bo "ich gra nie dostała takiej i śmakiej nagrody" - a przecież należy się jej bardziej od innej, bo ja tak twierdzę.

Pozdrawiam
 
Generalnie zgodzę się z tym, że obie gry są tak inne, że cała ta sprawa Skyrim vs Wiedźmin jest co najmniej małomądra. Męczy mnie to zwyczajnie. Co do Skyrima, to polemizować zamiaru nie mam, ale abstrahując od tego całego bezpodstawnego kwasu, który wylałeś na towarzysza Vojtasassa to gadanie, że ktoś wspiera swą grę, bo zrobił ją przyjazną dla modów, jest zwyczajnie głupie. To dopiero sztandarowy sposób kpienia z komuniti ubierając to w ładne słowa do tego. To jest nic innego jak nie musimy robić patchów, patche zrobią się same. Co do występowania bugów to nie powinienem się wypowiadać, ale o smokach latających do tyłu, okradaniu domów po założeniu garnka na głowę, gigantach jednym uderzeniem wysyłających Cię na księżyc i ludziach biegających na koniach słyszeli wszyscy. Tobie stabilnie od premiery chodzi Skyrim mi stabilnie od premiery Wiesław. Choć z tą obsługą rozdzielczości to Redzi w stricte pecetowym jak się chwalili tytule nieźle dali po bandzie. Generalnie proponowałbym ostudzenie temperamentu, mniej emocjonalne podchodzenie do gier, nie opluwania innych i nie wmawiania ludziom, że zrzucenie na barki komjuniti łatania dziur w grze jest jej wspieraniem. Z resztą się zgadzam.
 
@Narsereg: jedyny community patch jakiego instalowałem dotyczył Vampire The Masquerade: Bloodlines. Nie wiem więc o jakich łatkach do gry robionych przez fanów mówisz, ale ani przy Skyrim, ani przy Fallout: New Vegas, ani przy Fallout 3 z żadnego takiego nie korzystałem. Być może takie cuda są, być może coś tam naprawiają/zmieniają w balansie, ale dla mnie mody to nie poprawki (nie zasysam, nie instaluje, nie testuje) a dodatki (wrzucam ile wlezie). Jeśli firma ułatwia ich robienie, a wręcz podaje na tacy wszystko co potrzebne, aby je zrobić, to dla mnie jest to wparcie, które jest ponad zamknięciem produktu na tego typu smakołyki i wspieraniem go tylko poprawkami i DLC (najlepiej płatnymi - srebrne kalesony za jedyne $5 albo w preorderze za free). BTW - wymienione przez Ciebie błędy dotyczą PS3 (o którym nie wspominałem), a smoki latające do tyłu zostały już dawno naprawione.
 
aope said:
@Narsereg: jedyny community patch jakiego instalowałem dotyczył Vampire The Masquerade: Bloodlines. Nie wiem więc o jakich łatkach do gry robionych przez fanów mówisz, ale ani przy Skyrim, ani przy Fallout: New Vegas, ani przy Fallout 3 z żadnego takiego nie korzystałem. Być może takie cuda są, być może coś tam naprawiają/zmieniają w balansie, ale dla mnie mody to nie poprawki a dodatki. Jeśli firma ułatwia ich robienie, a wręcz podaje na tacy wszystko co potrzebne, aby je zrobić, to dla mnie jest to wparcie, które jest ponad zamknięciem produktu i wspieraniem go tylko poprawkami. BTW - wymienione przez Ciebie błędy dotyczą PS3 (o którym nie wspominałem), a smoki latające do tyłu zostały już dawno naprawione.

Nie zrozumiałeś mnie. Ja nie piszę o patchach w formie w jakiej zostały prz społeczność przygotowane do VMB. Ta gra przed ich wydaniem była zwyczajnie niegrywalna. Chodzi i to, że z jednej strony wymieniasz wyssane z palca błędy odnośnie W2 - napisz mi proszę, która gra na PC po premierze, lub nawet parę lat po nie ma błędów w rodzaju:

Crashe do pulpitu, lecąca na łeb na szyje wydajność, problemy z brakiem obsługi formatu 16:10 (a jak pojawił się już patch dorzucający jego obsługę, to zniknęły mi wszystkie rozdzielczości dla trybów innych niż 4:3...), problemy z grafiką, problemy z obsługą padów, zawieszanie się, itd.

Piszę o wyssanych z palca, bo wymieniając te przypadłości zrobiłeś z Wiedźmina w tym krótkim fragmencie praktycznie tytuł zaraz po premierze niegrywalny. Oczywiście każdy z tych błędów się na pewno komuś pojawił, bo biorąc pod uwagę ogrom konfiguracji pecetowych, nie sposób ich uniknąć, (żadna gra tego nie jest w stanie uniknąć nawet Skyrim, który zapewne doświadczył tego wszystkiego co napisałeś w większej niż Wiedźmin skali ze względu na rozmiar, rodzaj projektu i liczbę nabywców), jednak były to przypadki w skali growej rzec można nieliczne.

Kontynuując modów, które naprawiają GUI (nie, nie zmieniają, tylko naprawiają), setki (tak, setki - wracam z wycieczki do nexusa) modów poprawiających wydajność, optymalizujących grafikę, łatających błędy zarówno audio jak i logiczne, językowe, czy naprawiające questy jak rozumiem naprawianiem / łataniem gry nazwać nie można?

Na koniec dodam, nie zakrzywiajmy rzeczywistości, błędy które wymieniłem dotyczą wszystkich wersji, nie tylko PS3, sam grałem w ten tytuł parę godzin i kradłem uprzednio założywszy NPC garnek na głowę, tak samo jak byłem wystrzeliwany przez giganta w kosmos.
 
Narsereg said:
Piszę o wyssanych z palca, bo wymieniając te przypadłości zrobiłeś z Wiedźmina w tym krótkim fragmencie praktycznie tytuł niegrywalny.

Przykro mi, ale takim własnie był dla mnie i przynajmniej jednego mojego znajomego :( Specjalnie czekałem na pierwsze patche...widocznie mam wyjątkowego pecha.

Kontynuując modów, które naprawiają GUI (nie, nie zmieniają, tylko naprawiają), setki (tak, setki - wracam z wycieczki do nexusa) modów poprawiających wydajność, optymalizujących grafikę, łatających błędy zarówno audio jak i logiczne, językowe, czy naprawiające questy jak rozumiem naprawianiem / łataniem gry nazwać nie można?

Nie "naprawiają", tylko zmieniają GUI. Nie korzystałem z nich przy żadnym z Falloutów, skorzystałem ze SkyUI w Skyrim. Z żadnych modów poprawiających wydajność nie korzystałem (Fallouty działają płynnie nawet na starociach typu GeForce 8800, Skyrim również), do Skyrim z tego co widziałem jest jeden taki, który poprawia ją tylko w określonych miejscach (nie korzystałem, nie mam potrzeby, u mnie działa płynnie). Błędów audio nie doświadczyłem, natomiast do Falloutów dogrywałem sobie inne radyjka, logiczne/językowe - również nie korzystałem, nie czułem potrzeby, nawet nie wiedziałem, że są. Być może komuś się przydały, mi nie. Z questami żadnych problemów nie miałem (z wyjątkiem jednego w Skyrim). Być może pewne problemy występują na niektórych konfiguracjach - nie wiem. Ja się nie spotkałem.

Na koniec dodam, nie zakrzywiajmy rzeczywistości, błędy które wymieniłem dotyczą wszystkich wersji, nie tylko PS3, sam grałem w ten tytuł parę godzin i kradłem uprzednio założywszy NPC garnek na głowę, tak samo jak byłem wystrzeliwany przez giganta w kosmos.

Garnek na głowę - to nie stricte błąd. Beth zastanawiała się, czy to usunąć, ale zostawiła widząc co się dzieje na yt, Giganci - również nie jest to błąd, tylko celowe zagranie. Poza tym to co wymieniłeś wcześniej już od dawna nie funkcjonuje, a to co wymieniłeś teraz to nie są stricte błedy tylko zamierzone działania. Ale nawet jeśli uznać garnek i kosmos za błędy, to ja życzę sobie, aby tak rozbudowane produkcje posiadały takie, a nie inne problemy ;) Nie popadajmy proszę w absurdy :]
 
aope said:
Przykro mi, ale takim własnie był dla mnie i przynajmniej jednego mojego znajomego :( Specjalnie czekałem na pierwsze patche...widocznie mam wyjątkowego pecha.

Nie korzystałem z nich przy żadnym z Falloutów, skorzystałem ze SkyUI w Skyrim. Z żadnych modów poprawiających wydajność nie korzystałem (Fallouty działają płynnie nawet na starociach typu GeForce 8800, Skyrim również), do Skyrim z tego co widziałem jest jeden taki, który poprawia ją tylko w określonych miejscach (nie korzystałem, nie mam potrzeby, u mnie działa płynnie). Błędów audio nie doświadczyłem, natomiast do Falloutów dogrywałem sobie inne radyjka, logiczne/językowe - również nie korzystałem, nie czułem potrzeby, nawet nie wiedziałem, że są. Być może komuś się przydały, mi nie. Z questami żadnych problemów nie miałem (z wyjątkiem jednego w Skyrim). Być może pewne problemy występują na niektórych konfiguracjach - nie wiem. Ja się nie spotkałem.

No dobrze, zatem jak rozumiem, wszystko o czym piszesz, zawężasz do siebie i znajomego. Czyli generalnie mieścisz się w błędzie statystycznym. Czyli argument z tego z całym szacunkiem - żaden.

EDIT

Poza tym to co wymieniłeś wcześniej już od dawna nie funkcjonuje, a to co wymieniłeś teraz to nie są stricte błedy tylko zamierzone działania.

Nie zamierzone działania, skoro w wywiadzie przeze mnie czytanym główny koleś od Skyrima mówił, że po zobaczeniu tak głupiego błędu (garnki na łbie) ich główny projektant gry się wściekł, tak samo odnośnie gigantów. Mam nadzieje, że ludzie biegający na koniach i latające tyłem smoki jednak to do zamierzonych działań się nie zaliczali.. I tam piszę w czasie przeszłym o tych błędach tak jak Ty piszesz w czasie przeszłym o błędach Wiesława.
 
Narsereg said:
No dobrze, zatem jak rozumiem, wszystko o czym piszesz, zawężasz do siebie i znajomego. Czyli generalnie mieścisz się w błędzie statystycznym. Czyli argument z tego z całym szacunkiem - żaden.

Przykro mi, ale nie znam nikogo, kto by z takich modów korzystał (co innego nowe, lepsze tekstury, dodatkowi towarzysze, dodatkowe questy, itd. itp. wszystko za free a nie w formie DLC) :( Ale tak jak napisałem - z pewnością komuś się przydały (skoro powstały, to były komuś potrzebne, tak jak np. inny wzór celownika ma swoich amatorów). Ja nawet nie wiedziałem o ich istnieniu. No ale jako błąd statystyczny z pewnością się mylę ;)

Nie zamierzone działania, skoro w wywiadzie przeze mnie czytanym główny koleś od Skyrima mówił, że po zobaczeniu tak głupiego błędu (garnki na łbie) ich główny projektant gry się wściekł, tak samo odnośnie gigantów.

Mogę prosić o źródło? Szczególnie chciałbym przeczytać o tym "wścieknięciu się" ;)

[edit] Przyznaję rację, główny programista się zdenerwował, ale...jednocześnie postanowili to zostawić :] http://www.joystiq.com/2011/12/11/skyrim-to-have-multiple-dlc-releases-powerful-buckets/
 
Skyrim jest absolutnym królem bugów i to jest fakt. W tej kategorii deklasuje konkurencję o cała dekadę (ja np. jeździłem koniem po ścianach).
Wsparcie dla TES, to zaiste wzór sam w sobie - dajemy możliwości - sami se naprawcie

@aope
Pisz sobie brednie jakie chcesz i na jaki temat Ci się podoba, ale od wsparcia ze strony CDP - WARA.
Ta firma wspiera swój produkt, jak żadna inna i niczego udowadniać tu nie trzeba - na tym forum każdy to wie. A o tym jak traktuje swoich klientów, najlepiej świadczy fakt, iż za kilkanaście godzin opóźnienia w możliwości zagrania w grę, nabywcy EK otrzymali darmowe upominki, podobnie rzecz miała się w przypadku uszkodzonych łbów (wymiana i upominek).
 

RaV47

Forum veteran
Co do porównania Skyrima i Wiedźmina pod względem na gromadzenia bugów to Skyrim wygrywa w tej konkurencji. Kiedy pierwszy raz przechodziłem Wiedźmina dopiero w 3 akcie zorientowałem się że nie mam zainstalowanych żadnych patchy ani dlc - praktycznie przeszedłem grę na suchej wersji 1.0. I jakoś nieszczególnie pamiętam żebym miał jakieś problemy, wydaje mi się że wywalenie do pulpitu co parę godzin gry ale to chyba wszytsko. W skyrimie natomiast kilka czy kilkanaście razy musiałem używać komendy setstage XYZ, która popycha dany quest do przodu, bo gra poprostu uniemożliwiała skończenie danego zadania bez użycia konsoli. Ponad to częste crashe, latające mamuty.

Chciałbym jeszcze napisać o ogólnej konstrukcji i mechanice obu gier. W skyrimie sytuacja wygląda tak że : zróbmy duży świat, nawalmy dużo jaskiń, dajmy kilka różnych gildi z różnej jakości fabułą, i jeszcze trochę różnych questów pobocznych. Ogólnie dużo wszystkiego, bez większego zamartwiania się o balans gry bo gracz sam sobie dopisze resztę.
W wiedźminie rozgrywka jest poprowadzona bardziej ...hmmm... widać że w mechanikę i sposób rozgrywki włożono dużo pracy bo całe założenie gry operuje na innej płaszczyźnie w porównianiu do skyrima- na każdy akt inna lokacja, ilość lokacji niewykorzystanych fabularnie jest minimalna , stosunkowo mało potworów ... całość opiera się na zwykłym opowiedzeniu historii. I to, cholera, zdaje egzamin. Ile razy przeszliście wiedźmina? 2? 4? 8?
 
Na wstępie zaznaczę, że mogę nazwać się weteranem tak Morrowinda jak i Obliviona. Jak można ułatwienia dla sceny modderskiej nazywać wsparciem gry?! Zrzucenie całej roboty na fanów to najprostsze rozwiązanie dla leniwych i nie wspierających gry developerów. W wypadku Bethesdy jest to o tyle proste, ze gra sprzedaje się, w przeciwieństwie do Wiesia, w milionach, tak więc zapaleńców tworzących mody jest mnóstwo.

Dodam, ze jednym z najpopularniejszych "modów" dla Obliviona był unofficial patch(wyszły go bodajże trzy edycje). Eliminował dziesiątki jak nie setki błędów i dodawał drugie tyle usprawnień, które szanowna Bethesda postanowiła olać.

Wydaje mi się, że ludzie przeceniają rolę modów dla serii TES. I owszem jest ich setki, tylko, ze tak naprawdę parafrazując można rzec quantity above quality w tym wypadku. przerobiłem mnóstwo modów dla Obliviona. 99% z nich było albo kompletnie bezużyteczne(skrzydła anielskie dla bohatera.. super..), albo tyczyła się usprawnień GUI. Dodajmy jeszcze do tego kłopoty z niekompatybilnością poszczególnych modów, nieraz kłopotliwą instalacją, okupioną ściąganiem dodatkowych programów tudzież wymagającą startu gry z zewnętrznego programu a nie z oryginalnego exe. Naprawdę chciałbym, żeby ktoś wymienił mi te dziesiątki wartościowych modów do Obliviona nie będących ledwo dostrzegalną zmianą, tudzież nie będących po rosyjsku lub niemiecku. Od razu powiem, darujcie sobie. Spędziłem mnóstwo czasu na nexusach i innych portalach i nic prawdziwie godnego uwagi nie znalazłem(no ok, na setki znalezisk może ze 3-4 perełki się znalazły).

@aope
co innego nowe, lepsze tekstury, dodatkowi towarzysze, dodatkowe questy
Kończ waść wstydu oszczędź. Dodatkowi towarysze, dodatkowe questy? W teorii brzmi ładnie prawda, ale podaj proszę link do wyżej wymienionych modów to porozmawiamy o przydatności i ogólnym "funie" takich dodatków. O grafice nie wspomnę, bo nawet po tysiącu modów tekstury w Oblivionie nie będą tak ostre jak w W2 nie dławiąc przy tym kompa z NASA.
EDIT:
wszystko za free a nie w formie DLC

Z tego co mi wiadomo to właśnie Bethesda zażyczyła sobie ładnych parę dolców za zbroje dla konia, a CDPR dał nam za darmo Arenę i nie tylko.
 
Hah, ta zbroja mnie rozwala :p

Co do nagród, to są jak najbardziej zasłużone. Gratulacje dla REDów i jednocześnie prośba, by uchylili rąbka tajemnicy, odnośnie tych pozostałych ośmiu elementów z prezentacji, która była jakiś czas temu.
 
Co do narzędzi modderskich. To nie jest wspieranie gry. Beth nie chce łatać swojej gry, bo wie, że fani zrobią to lepiej.
A czemu CDPR nie wydał narzędzi? Może dlatego, że to nowa i ciągle rozwijana technologia? Silnik ze Skyrim pomimo zapewnień Beth, że to nowy engine pachnie Gamebryo na kilometr. Jest to technologia rozwijana już kupę lat, był wykorzystana w Morrowindzie, Oblivionie, F3, FNV i (po bardzo solidnym zmodernizowaniu) w Skyrimie. Nie jest problemem wydać poprawione narzędzie, które fani znają od "wieków". CDPR jak pracował na sprawdzonej technologi to też wydał narzędzia dla fanów. Podejrzewam, że prędzej czy później CDPR wyda narzędzia. Może to być nawet przy premierze W3.
Jeszcze wracając do wsparcia: CDPR daje nam nie mało dodatkowych elementów za darmo. Część z nich (quest z piórami np.)była wycięta z gry (z każdej gry coś jest wycinane, ale nie zawsze jest wydawane), ale chociaż nie chce za to kasy. Jeśli to nie jest wsparciem, to już nie wiem co jest.
 
Dobra, panowie. Dyskusja nt. Bethesdy i Skyrima w wątku dotyczącym nagród Redów jest nieco niestosowna. Albo może po prostu moje zdanie wynika z głęboko zakorzenionego fanatyzmu wobec tytułów zaczynających się na W.
 
Kończę tę dyskusję, ponieważ jeśli ktoś twierdzi, że wydawanie narzędzi dla moderów to nie jest wspieranie gry, to ogarnia mnie tylko pusty śmiech i przybijam piątkę z czołem. Ktoś pytał o mody z dodatkowymi towarzyszami/questami. Proszę bardzo, tak na szybko, bo nie chciało mi się przeglądać wszystkiego:
http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=41779
http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=37310
http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=41184

A na koniec ponad 100 nowych lokacji z nowymi przeciwnikami i lootem: http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=38719

Tego typu smakołyki będą również w Skyrim po wydaniu narzędzi, czyli pewnie w tym miesiącu.

Widzę również, że koledzy wolą podejście błagalne względem producenta (proszę, dajcie to w patchu...nie daliście? To w kolejnym, prosimy), niż "zrób to sam jak potrzebujesz a przy okazji dostań poprawki od producenta". Nie pozostaje nic innego, jak tylko współczuć. Mam nadzieję, ze te błagalne podejście odniesie efekty w oczekiwanym od miesięcy zmienionym GUI w Wiedźminie 2, albo chociaż dorzuconymi opcjami różnego rodzaju sortowania. Model "zrób to sam" udostępnił nowe GUI do Skyrim po miesiącu od premiery. Tak dla porównania.

Pozdrawiam i przyjemnego wędzenia się we własnym, gęstym sosie.
Bez odbioru :]
 
aope said:
Kończę tę dyskusję, ponieważ jeśli ktoś twierdzi, że wydawanie narzędzi dla moderów to nie jest wspieranie gry, to ogarnia mnie tylko pusty śmiech i przybijam piątkę z czołem. Ktoś pytał o mody z dodatkowymi towarzyszami/questami. Proszę bardzo, tak na szybko, bo nie chciało mi się przeglądać wszystkiego:
http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=41779
http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=37310
http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=41184

A na koniec ponad 100 nowych lokacji z nowymi przeciwnikami i lootem: http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=38719

Tego typu smakołyki będą również w Skyrim po wydaniu narzędzi, czyli pewnie w tym miesiącu.

Widzę również, że koledzy wolą podejście błagalne względem producenta (proszę, dajcie to w patchu...nie daliście? To w kolejnym, prosimy), niż "zrób to sam jak potrzebujesz a przy okazji dostań poprawki od producenta". Nie pozostaje nic innego, jak tylko współczuć. Mam nadzieję, ze te błagalne podejście odniesie efekty w oczekiwanym od miesięcy zmienionym GUI w Wiedźminie 2, albo chociaż dorzuconymi opcjami różnego rodzaju sortowania. Model "zrób to sam" udostępnił nowe GUI do Skyrim po miesiącu od premiery. Tak dla porównania.

Pozdrawiam i przyjemnego wędzenia się we własnym, gęstym sosie.
Bez odbioru :]
Nie jesteś jedynym, który tak myśli. Podpisuję się pod twoją wypowiedzią.
 
aope said:
Kończę tę dyskusję, ponieważ jeśli ktoś twierdzi, że wydawanie narzędzi dla moderów to nie jest wspieranie gry, to ogarnia mnie tylko pusty śmiech i przybijam piątkę z czołem. Ktoś pytał o mody z dodatkowymi towarzyszami/questami. Proszę bardzo, tak na szybko, bo nie chciało mi się przeglądać wszystkiego:
http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=41779
http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=37310
http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=41184

A na koniec ponad 100 nowych lokacji z nowymi przeciwnikami i lootem: http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=38719

Tego typu smakołyki będą również w Skyrim po wydaniu narzędzi, czyli pewnie w tym miesiącu.
Był już kiedyś taki jeden i to z nim pogadaj - świetnie się dogadacie.

aope said:
Widzę również, że koledzy wolą podejście błagalne względem producenta (proszę, dajcie to w patchu...nie daliście? To w kolejnym, prosimy), niż "zrób to sam jak potrzebujesz a przy okazji dostań poprawki od producenta". Nie pozostaje nic innego, jak tylko współczuć. Mam nadzieję, ze te błagalne podejście odniesie efekty w oczekiwanym od miesięcy zmienionym GUI w Wiedźminie 2, albo chociaż dorzuconymi opcjami różnego rodzaju sortowania. Model "zrób to sam" udostępnił nowe GUI do Skyrim po miesiącu od premiery. Tak dla porównania.

Pozdrawiam i przyjemnego wędzenia się we własnym, gęstym sosie.
Bez odbioru :]
Takie gadki to do konia - ma duży łeb i piękna zbroję, to pewnie Cię posłucha.


aope said:
Nie jesteś jedynym, który tak myśli. Podpisuję się pod twoją wypowiedzią.
Jakoś mnie to nie dziwi. Takie przypadki są powszechnie znane - dobrze ze znalazłeś swój sandał marki aope
http://www.youtube.com/watch?v=0uMJYQ9LKGQ
 
nickstone said:
Jakoś mnie to nie dziwi. Takie przypadki są powszechnie znane - dobrze ze znalazłeś swój sandał marki aope
http://www.youtube.com/watch?v=0uMJYQ9LKGQ

Idiota.
 

Vattier

CD PROJEKT RED
Do obu: Nick Stone i Ecstasy - Starajcie się pisać posty, które wnoszą cokolwiek poza obrażaniem innego użytkownika, bo następne nie tylko polecą tak jak te dwa, ale będą w eskorcie ostrzeżeń.
 
Top Bottom