Nocna Wyzima czynna od 22 do 6.

+
Status
Not open for further replies.
To co, już możemy odfajkować i teraz wiosna?

W stolicy już poniekąd czuć wiosnę. Mamy na przykład typowe, pozimowe... remonty wyrw w nawierzchni :)...



@Wroobelek, to taka "moja" wiocha ;)...
 
Tak, to zawsze znakomity pomysł, przy obecnej aurze wręcz wyjątkowo, bo lepik czy co tam leją genialnie znosi niskie temperatury i się prawie wcale nie kruszy. Znaczy kruszy się, ale nie cały wypada! Brawo :p
 
2^up - drogowcy wolą łatać dziury zimą lub podczas deszczu, bo im sie wtedy asfalt do walca nie lepi. :D
Serio.


Ed.: @IwaN - miałem na myśli tego pierwszego screena. :D
 
Last edited:
No ok, ale chyba ktoś myślący perspektywicznie powinien policzyć, ile naprawianie po naprawie będzie kosztowało.
Z całym szacunkiem do pracy fizycznej, oni nie są od myślenia, tylko od robienia, najlepiej płacone od godziny i wtedy można pracować, ho ho, bardzo dokładnie i bardzo długo; ale wyżej jest z reguły ktoś z kompetencjami.
Ahahahahhh.
Znaczy tak, na pewno. Jak w życiu.
 
Znaczy tak, na pewno. Jak w życiu.
Przecież tak wszędzie jest. Na odwal, byleby było.

Pamiętam jak z 4 lata temu, gdy byłem jeszcze w technikum, to idę se i paczam, że w końcu zabrali się za naprawę dziury w chodniku. Ułożyli kostki na nowo i super. 2 dni później popadało i znowu była dziura, bo miszcze nic nie podłożyli pod kostki (prócz piasku)...
 
Zawsze byłem przekonany, że asfalt musi być kładziony w odpowiednich warunkach (gdy jest sucho i w miarę ciepło), ale widać nie do końca ma to odzwierciedlenie w rzeczywistości.
Albo po prostu technologia się zmieniła:
- Są różne mieszanki asfaltu, które można układać w różnych temperaturach – tłumaczy Marek Szempliński ze spółki Wrocławskie Inwestycje odpowiadającej za remont Podwala. – Właściwie układanie masy jest możliwe w każdych warunkach – dodaje. Wyjaśnia, że ani leżący we Wrocławiu śnieg, ani lekki mróz nie powinny zaszkodzić warstwie drogowej.
źródło - http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/klada-asfalt-w-mroz-to-calkiem-normalne,293878.html

Albo ktoś robi ludzi w konia:
Sprawa wydaje się jednoznaczna - w departamencie Technologii GDDKiA uzyskałem następującą informację na ten temat: - przy układaniu warstwy asfaltobetonu musi być ciepło i sucho a temperatura powietrza musi przekraczać 5 stopni Celsjusza.
źródło - http://www.mojawizytowka.com.pl/blo...zimowe_ukladanie_asfaltu_na_parkowej,305.html

W Warszawie było dzisiaj -10 stopni i dość intensywnie padał śnieg :)...
 
Przecież tak wszędzie jest. Na odwal, byleby było.

Pamiętam jak z 4 lata temu, gdy byłem jeszcze w technikum, to idę se i paczam, że w końcu zabrali się za naprawę dziury w chodniku. Ułożyli kostki na nowo i super. 2 dni później popadało i znowu była dziura, bo miszcze nic nie podłożyli pod kostki (prócz piasku)...
U mnie zrobili lepszą manianę: wracam samochodem z roboty. Patrzę, przede mną jedzie ciągnik z przyczepą. Na przyczepie siedzi trzech gości. Jeden z nich (z przodu przyczepy) chlapie wiadrem "z gwinta" na ulicę w kierunku dziury (zwykle nie trafiał). Facet stojący po środku przyczepy przy pomocy łopaty próbował zasypać te dziury grysem. Trzeci "orzeł", stojący przy tylnej burcie próbował (również przy pomocy łopaty) posypać te "naprawione" dziury piaskiem.
Myślicie, że ciągnik choć na chwilę się zatrzymywał? Jeśli tak, to jesteście w błędzie - wszystko robili "w biegu".
Na drugi dzień jedynym efektem tej "naprawy" były szkła z szyb samochodowych powybijanych przez ten grys strzelający spod kół mijanych samochodów i ślady kruszywa na poboczach.

A to wszystko za nasze pieniądze. Do dziś żałuję, że posiadana przeze mnie wtedy Nokia 6310i nie miała aparatu :/.
 
Ciekawość zaprowadziła mnie do forum Cyberpunk'a. Od razu rzuca się w oczy, że w przy sub-forum Aktualności w rubryce Ostatni post/Autor tkwi okrutne słowo "Nigdy" Napisać je kapitalikami i dać wykrzyknik i tamtejsi użytkownicy mogą już zacząć pogrążać się w depresji. Ale może lepiej jakby ktoś odważny ( @Keth ) skrobnął jakieś powitanie na nowym cyber-forum.
Miałem to napisać w tamtejszym odpowiedniku tego tematu czyli "Night City [zakaz wstępu za dnia]" ale jak zobaczyłem, że ostatni post jest z sierpnia to zrezygnowałem bo nie lubię pajęczyn na twarzy i nietoperzy we włosach ;)
 
W takich chwilach przydałyby się minusy... Za to dzięki nowemu forum mogę teraz polubić posta Undomiel ;).
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom