Nie znasz Emhyra.(...) Większość Królów w takich przypadkach by oszalała na punkcie Arogancji, Egoizmu i zdobycia większej władzy.
Ktoś musi byc tym pierwszym, nie?:thumbsup: Może REDzi mi też pokażą gameplay
Marzenia
Nie znasz Emhyra.(...) Większość Królów w takich przypadkach by oszalała na punkcie Arogancji, Egoizmu i zdobycia większej władzy.
Ktoś musi byc tym pierwszym, nie?:thumbsup: Może REDzi mi też pokażą gameplay
Nie znasz Emhyra.
W Nilfgaardzie są księstwa, i nazwać się Nilfgaardczykiem, może się tylko osoba pochodząca z macierzy, coś takiego jak Cesarstwo Rzymskie.
Podobna sytuacja była w książce... i wydaje mi się że Henselt raczej będzie próbował pertraktować z Nilfgaardem
Ale z tego co wiem to nadal tereny i własność Nilfgaardu. W Polsce też są Powiaty i Województwa oraz Gminy ale to i tak dalej Polska.
Podczas poprzedniej wojny najpierw razem z Emhyrem rozebrał Aedirn, a po kilku miesiącach walczył już przeciw niemu razem z Nordlingami. Po prostu Henselt prowadzi własną grę. Jak Stalin.CO myślicie o Henselcie? Podda się jak tchórz i będzie próbował zostać wasalem Emhyra(Za dużo M&B Warband D czy raczej będzie się bronił razem z innymi Królestwami i będzie walczył aż do końca?(Henselt? ).
A co jakby jednak Kovir i Redania zaatakowali drogą morską Nilfgaard? Nordlingom jak dla mnie by to się opłaciło w końcu, nawet pan/pani shasiu napisa/a ,,Kovir miał świetne wojsko najemne, i raczej inwazji się nie obawiał, choć wiadomo że na rękę im by nie było zwycięstwo Nilfgaardu...". A nie wiadomo też co takiemu władcy jak Emhyr odbije do głowy kiedy już jakimś ,,CUDEM" podbije Redanie i inne królestwa. Większość Królów w takich przypadkach by oszalała na punkcie Arogancji, Egoizmu i zdobycia większej władzy.
To, co nazywamy Cesarstwem Nilfgaardu, nie jest jednolitym tworem na miarę Polski. Chyba, że mówimy o Polsce przed zaborami.
Cesarstwo jest po prostu zbiorem różnych krain w mniejszym bądź większym stopniu połączonych osobą cesarza. Niektóre nawet są z pozoru niepodległe (Ebbing, Salm), inne są w miarę autonomiczne, ale są oficjalnie lennikami Emhyra (Metinna, Maecht, Cintra). Ci z kolei lennicy mają swoich lenników - a, jak powszechnie wiadomo, wasal mego wasala nie jest moim wasalem. Ci kolejnych... aż na sam dół drabiny feudalnej.
...dzięki której uzyskał listę czarodziejek Loży, tym samym dodatkowo dokonując zamachów na głowy Królestw Północy (Wiedźmini ze Szkoły Żmii) osłabił wrogie państwa i tym samym zbuntował owe królestwa przeciwko czarodziejom, dzięki którym Nilfgaard przegrał poprzednie wojny (nie mówię, że tylko dzięki nim, ale bardzo się do tego przyczynili).Emhyr wówczas najprawdopodobniej przetrzymywał Yennefer.
Czytając Sagę zawsze wnioskowałem, że poprzednia wojna miała przede wszystkim na celu odnalezienie/odbicie Ciri przez Emhyra, przejecie nowych terenów było sprawą drugorzędną (oczywiście mogę się mylić).Teraz pytanie, dlaczego? Co chce Emhyr od Geralta?
Czy ktoś się z Emhyrem skontaktował...
[...] Może chce uratować świat przed "epoką lodowcową" [...]