Jeśli jednak trafi Ci na Łódź, to zabierz tlenową maskęZazdraszaczam. Byłam na koncercie DM w 2010 r. i było świetnie. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie mi dane zobaczyć ich na żywo :>
2014-02-28 14:41:13 :: Firnomir
jazz lubię, ale jakoś tak z daleka
2014-02-28 14:41:15 :: Firnomir
nie znam się na nim
2014-02-28 14:41:20 :: Firnomir
coś jak Finlandia
2014-02-28 14:41:25 :: Firnomir
lubię Finów
2014-02-28 14:41:27 :: Firnomir
ale żadnego nie znam
2014-02-28 14:41:28 :: jimp
: D
Poleci mi ktoś jakiś Jazz? Bo ja mam jak Firun. Więc, gdyby mi ktoś polecił jakiś dobry album czy cuś, to byłbym wdzięczny.
Mogę polecić jeden album czysto jazzowy, czyli "A love supreme" Johna Coltrane'a na start, przyjemny jest.
Z artystów to cała masa od Armstronga po Chicka Corea, zresztą wiki Ci tu podpowie - moja zasada brzmi: jeśli czytasz listę nazwisk i coś Ci dzwoni, to pewnie słyszałeś, a jak słyszałeś, to mogło się podobać. Idź tym tropem ;p
http://pl.wikipedia.org/wiki/Twórcy_i_wykonawcy_muzyki_jazzowej
I dodam bonusowo, że bardzo jest fajny acid jazz w wykonaniu Jamiroquai (tak, Dżej Kej to dżez!), warto też liznąć swojskiego yassu - kapela "Miłość" Tymańskiego - ale nade wszystko OST z Cowboy Bebop, miszmasz różnych artystów i coś pięknego
A naprawdę warto.A Coltrane mi coś świta, gdzieś, to słyszałem, więc też sprawdzę.