Wiedźmin 3: Dziki Gon

+
Brak umiejętności pływania można rozwiązać tak, jak w dodatku do Two Worlds II: Pirates of the flying fortress. Była tam mikstura do chodzenia po wodzie.

A dla naszego Geralta mam nawet nazwę na taki eliksir: Chrystelina. ;)
 
Myślę, że ludziom już łatwiej, by przyszło zaakceptowanie Geralta w pełnej zbroi płytowej galopującego na płotce z łukiem w ręku niż chodzącego po wodzie ;).
 
Z tego co zauważyłem w ostatnim czasie, użytkownicy na forum dzielą się na 4 grupy:
1. Na tych, co marudzą, że nie ma nowych info o W3 i ciągle gdybają nad datą premiery itp.
2. Na tych, co ich uspokajają i co chwila przypominają, że to bez sensu.
3. Na tych, którzy piszą takie nic nie wnoszące komentarze jak ten.
4.Na warzocha.

I jeszcze 5 - Na tych, co sobie po cichutku siedzą i załamują się nad panującym tu bałaganem. ;)
 
Od kilku stron już nic nie mówią. :p

Ale może nie wywołujmy wilka... znaczy moda z letargu i skończmy ten bezczelny spam. ;)

No jak... wczoraj albo przedwczoraj już tu interweniowali gdy chciałem kolorową odpowiedź komuś zasadzić... :(


No wiedziałem, że nasza radosna twórczość będzie kasowana... Ale dlaczego w pierwszej chwili myślałem, że to szypek napisał? :eek:
 
Last edited:
Dzięki Bogu wreszcie ktoś zakończył ten spam...

Brak możliwości pływania byłby głupotą ze strony REDów, ograniczającą tylko możliwości podróżowania, każdy większy staw byłby sztuczną barierą, których w Wiedźminie 3 miało nie być... REDzi opamiętajcie się i nie popełniajcie tego błędu.
 
Pływania łodzią czy pływania wpław? Osobiście nie martwiłby mnie brak tego drugiego? Co jak co, ale rzucanie się do wody w pancerzu bardzo mnie razi.
 
Waga pancerza mogłaby mieć wpływ na to, jak łatwo się w nim pływa. Np. w takim stroju z elementami płytowymi nie dałoby się pływać w ogóle, i przed wejściem do wody trzeba by go zdjąć.
Tak właściwie to wie ktoś, czemu gdy chcę wgrać obrazek z dysku, nie działa mi opcja "wybierz pliki"? Po raz pierwszy mam z tym problem :-
 
Pływanie wpław. REDzi mogliby zaimplementować podobny system jak w Two Worlds, gdzie w cięższych pancerzach nie dało się pływać, ale jednak wolę mieć możliwość przepłynięcia przez staw, niż być ograniczany sztucznymi barierami.

REDzi wyszli chyba z założenia, "daliśmy next genowe skakanie, więc coś trzeba zostawić na Wiedźmina 4"...
@up O, to, to.
 
Po prostu nie lubię takiego ograniczania, bo równie dobrze można wyjść z założenia po co skakanie, można obejść, po co jazda konno, można użyć FT, itd.
 
Wiedzmin dla samej wiarygodnosci swiata powinien pływać. Niekoniecznie nurkowac choc to mogloby urozmaicic questy i lokacje. Pamietacie jaskinie w gothiczku?
 
Tu nie chodzi o to aby tworzyć zaawansowany system pływania, bo skoro Redzi myślą nad usunięciem czegoś tak oczywistego, jak pływanie to wątpię aby chciało, im się bawić w bardziej zaawansowane opcje. Ja po prostu chciałbym najprostszą animacje nic więcej. A co do tego czy nie mogę po prostu ominąć stawu to oczywiście mogę to zrobić, ale niesmak zawsze przy omijaniu każdego zbiornika wodnego pozostanie.
 
Wiedzmin dla samej wiarygodnosci swiata powinien pływać. Niekoniecznie nurkowac choc to mogloby urozmaicic questy i lokacje. Pamietacie jaskinie w gothiczku?
Jak już miałby pływać, to bym do morza/rzeki wrzucił jakieś Żyrytwy. Chcesz sobie uprościć drogę, to płyniesz, a tu nagle Cię Żyrytwa zjada xD Albo walczymy z kimś na jakimś pomoście, wrzucamy dziada do wody, ten próbuje wypłynąć, ale jest zbyt wolny^^
 
Taki niesmak jak w AC, gdzie gdy przez przypadek wpadło się do wody, to postać ginęła, tutaj rozbijemy łódkę przy brzegu i zgon... Co mi po 20% większym świecie od Skyrim, jeśli bagniste Ziemie Niczyje (bo takie miały podobno być) będą labiryntem, z masą sztucznych barier, którymi będą głębsze zbiorniki wodne...
 
Normalnie ludzie raczej używali mostów, brodów, łodzi czy innych środków, by przeprawiać się na drugi brzeg rzeki. Wszelkie stawy czy jeziora z reguły się obchodziło, chyba że była jakaś wąska ale długa odnoga, którą warto było przepływać by zaoszczędzic dużo czasu. Ale nie sądzę, by ktokolwiek walił wpław przez staw czy rzekę tylko dlatego, że tędy teoretycznie wiedzie najkrótsza droga. Nie uważałbym tego za ograniczenie otwartego świata, raczej za naturalną konsekwencję pewnego racjonalnego podejścia do rzeczywistości, nawet tej w grze.
 
Top Bottom